Listopadowa projekcja inflacyjna Narodowego Banku Polskiego (NBP) wskazuje bowiem na nieco wyższy od lipcowych oczekiwań wzrost wskaźnika cen przy minimalnie wyższym tempie wzrostu PKB zarówno w latach 2011-2013, wynika z komunikatu banku centralnego, opublikowanego po posiedzeniu Rady.
"W ocenie Rady, dokonane w I połowie br. istotne zacieśnienie polityki pieniężnej powinno umożliwić powrót inflacji do celu inflacyjnego w średnim okresie. W związku z tym Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Rada nie wyklucza w przyszłości dalszego dostosowania polityki pieniężnej, gdyby pogorszyły się perspektywy powrotu inflacji do celu" - czytamy w komunikacie po listopadowym posiedzeniu.
W III kw. nastąpiło znaczące pogorszenie nastrojów w gospodarce światowej, w tym w szczególności w strefie euro i Stanach Zjednoczonych. Napływające dane, w tym wstępne dane o PKB w III kw. w Stanach Zjednoczonych, nie potwierdziły jednak jak dotychczas dalszego spowolnienia aktywności w tych gospodarkach. Nadal obniżane były natomiast prognozy wzrostu gospodarczego na 2012 r., a inflacja pozostała na podwyższonym poziomie. Utrzymuje się podwyższona niepewność co do rozwoju koniunktury światowej w najbliższych kwartałach, w tym co do skali spowolnienia wzrostu gospodarczego w krajach będących głównymi partnerami handlowymi Polski, podano także.

Rada uznała, że napływające informacje dotyczące Polski – w tym korzystne dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej oraz o sprzedaży detalicznej – wskazują, że w III kw. wzrost PKB był nadal relatywnie wysoki i prawdopodobnie zbliżony do odnotowanego w II kw. br. Jednocześnie, większość wskaźników koniunktury sygnalizuje możliwość pewnego obniżenia się aktywności gospodarczej w kolejnych kwartałach, co związane jest w znacznym stopniu z oczekiwanym spowolnieniem wzrostu u głównych partnerów handlowych Polski.
"We wrześniu roczna inflacja CPI obniżyła się do poziomu 3,9%, pozostając jednak wyraźnie powyżej celu inflacyjnego NBP (2,5%). Obniżenie inflacji było związane z dalszym spadkiem cen żywności, mimo wciąż silnie rosnących cen energii. Inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii nieznacznie się obniżyła. Jednocześnie nadal silnie rosły ceny produkcji sprzedanej przemysłu, a oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych nieco wzrosły" - zauważyła RPP.

Rada podkreśliła, że w najbliższych miesiącach roczny wskaźnik CPI będzie nadal kształtować się na podwyższonym poziomie, co jest związane głównie z wcześniejszym silnym wzrostem cen surowców na rynkach światowych oraz występującym w ostatnich miesiącach osłabieniem kursu złotego. Wygasanie wpływu podwyżki stawek VAT oraz znacznych wzrostów cen żywności i energii z I połowy 2011 r., będzie oddziaływało w kierunku obniżenia inflacji na początku 2012 r.
"W ocenie Rady, w średnim okresie inflacja będzie ograniczana przez nieco niższą dynamikę krajowego wzrostu gospodarczego w warunkach zacieśnienia polityki fiskalnej, w tym obniżenia inwestycji publicznych, a także dokonanego w I połowie br. podwyższenia stóp procentowych NBP oraz oczekiwanego spowolnienia wzrostu gospodarczego na świecie. Taką ocenę wspiera też listopadowa projekcji inflacji i PKB. Czynnikiem ryzyka dla wzrostu cen pozostaje wpływ sytuacji na rynkach finansowych na kształtowanie się kursu złotego" - podkreślono.

Rada zapoznała się z przygotowaną przez Instytut Ekonomiczny NBP projekcją inflacji i PKB, stanowiącą jedną z przesłanek przy podejmowaniu decyzji w sprawie stóp procentowych NBP.
"Zgodnie z listopadową projekcją – przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP – inflacja znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,9-4,2% w 2011 r. (wobec 3,7-4,4% w projekcji lipcowej), 2,5-3,9% w 2012 r. (wobec 2,1-3,4%) oraz 2,2-3,7% w 2013 r. (wobec 1,8-3,4%)" - poinformowano w komunikacie.
"Z kolei roczne tempo wzrostu PKB według tej projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,7-4,3% w 2011 r. (wobec 3,0-4,9% w lipcowej projekcji), 2,0-4,1% w 2012 r. (wobec 1,9-4,5%) oraz 1,5-4,0% w 2013 r. (wobec 1,5-4,3%)" - napisał bank centralny.
Żaden z dwunastu ankietowanych przez agencję ISB ekonomistów nie oczekiwał podwyżki stóp procentowych na listopadowym posiedzeniu RPP. Od czerwca 2011 r. główna stopa procentowa (referencyjna) wynosi 4,50%.











