Ruch przynajmniej od jesieni ub.r. przeżywa duże problemy finansowe. Od września spółka jest w trakcie przyspieszonego postępowania układowego (PPU1) obejmującego podmioty (głównie wydawców prasowych i Alior Bank), którym jest winna po minimum 1 mln zł. Drugie postępowanie (PPU2), ogłoszone w połowie lutego br., dotyczy podmiotów z należnościami od Ruchu wynoszącymi od 100 tys. zł do 1 mln zł.
W ramach PPU1 wierzytelności Ruchu wynoszą 143 mln zł i mają zostać zredukowane o 80 proc., czyli o 114 mln zł. W przypadku PPU2 kwota zobowiązań to 19 mln zł, a poziom umorzenia - 50 proc. W połowie kwietnia wierzyciele Ruchu przegłosowali porozumienia układowe w ramach obu postępowań.
Jednak po tym jak kilku wierzycieli złożyło skargi, pod koniec maja warszawski sąd odmówił zatwierdzenia tych układów. Ponadto konkurujący z Ruchem w sektorze kolportażu prasy Garmond Press skierował do Komisji Europejskiej skargę, w której zarzucił kontrolowanym przez państwo firmom PKN Orlen, Alior Bank i PZU, że udzieliły w ostatnich miesiącach pomocy publicznej przeżywającemu ogromne problemy Ruchowi.

Zmalały wpływy z dystrybucji prasy, Ruch tłumaczy straty
Według opublikowanego właśnie w KRS sprawozdania w ub.r. przychody Ruchu ze sprzedaży towarów i materiałów wyniosły 1,14 mld zł, po zmniejszeniu się o 9,5 proc. z 1,26 mld zł rok wcześniej. Przesądziły o tym spadki wpływów ze sprzedaży detalicznej (o 8,4 proc. do 730,44 mln zł) oraz sprzedaży hurtowej wydawnictw (o 13,5 proc. do 348,83 mln zł). Ponadto przychody ze sprzedaży materiałów i opakowań zmalały z 9,8 do 6,94 mln zł.
Za to wpływy ze sprzedaży prasy w prenumeracie zwiększyły się o 4,6 proc. do 57,96 mln zł.
W sprawozdaniu władze Ruchu przyznały, że sprzedaż hurtowa prasy przynosiła firmie w ostatnich latach straty mimo działań optymalizujących. - Nasilającym się spadkom sprzedaży prasy - zwłaszcza codziennej, która dominuje w strukturze sprzedaży spółki - towarzyszy w ostatnim czasie istotny wzrost wielu elementów kosztów pracy i paliwa - stwierdzono.

Podano, że Ruch dostarcza prasę do prawie 19 tys. punktów sprzedaży (w tych do ponad 2 tys. należących do własnej sieci) oraz do ponad 8 tys. punktów odbioru prenumeraty.
- Otwarcie PPU1 pozwoliło na ustabilizowanie działalności Spółki. Objęcie układem częściowym wyłącznie największych wydawców stabilizowało współpracę RUCH z pozostałymi kontrahentami, zaś toczące się sądowe postępowanie restrukturyzacyjne chroniło Spółkę przed ogłoszeniem upadłości oraz zapewniało ramy prawne, pozwalające na wypracowanie wspólnie z największymi interesariuszami, tj. wydawcami oraz Alior Bank S.A. optymalnego planu restrukturyzacyjnego - wyliczono w sprawozdaniu.
Według Ruchu jego trudną sytuację ekonomiczną spowodowały „nieefektywne zasady współpracy z wydawcami w zakresie kolportażu prasy, co w połączeniu z tendencją spadkową czytelnictwa prasy papierowej, spadkiem liczby punktów sprzedaży prasy oraz wzrostem kosztów kolportażu, generowało straty”.

W grudniu ub.r. w porozumieniu z kredytującym spółkę Alior Bankiem możliwość jej przejęcia zaczął analizować Orlen, jest zainteresowany siecią kiosków i saloników prasowych. Jednocześnie kolejny raz zmieniły się władze Ruchu: do zarządu dołączyli Tomasz Swat i Piotr Regulski, a prezesem został Miłosz Szulc.
Z władz Ruchu odszedł jego wieloletni prezes Igor Chalupec. Właścicielem spółki pozostaje jednak związana z nim firma Lurena Investments. Alior Bank co prawda w grudniu ub.r. skierował do UOKiK-u wniosek o zgodę na tymczasowe przejęcie Ruchu, żeby potem odsprzedać go Orlenowi, ale nastąpi to dopiero w przypadku wejścia w życie układów z wierzycielami.
W ub.r. Ruchu osiągnął wzrost w dużo mniej istotnym segmencie sprzedaży produktów i usług - z 75,07 do 94,49 mln zł, czyli o 25,9 proc. Przyczynił się do tego głównie skok przychodów z pozostałych usług działalności pomocniczej - z 24,49 do 47,22 mln zł.

Spadek kosztów, ponad 350 etatów
Koszty operacyjne Ruchu wyniosły w ub.r. 328,04 mln zł, o 3,8 proc. mniej niż rok wcześniej. Ich zdecydowaną większość stanowią nakłady na usługi obce, które poszły w dół z 253,26 do 249,45 mln zł.
Wydatki na wynagrodzenia zmalały z 32,63 do 29,6 mln zł, na amortyzację - z 21,62 do 17,29 mln zł, a na zużycie materiałów i energii - z 15,4 do 14,82 mln zł.

Zatrudnienie w spółce zmniejszyło się nieznacznie - z 359,67 etatów na koniec 2017 roku do 353,64 rok później. W ub.r. członkowie zarządu firmy zarobili 2,78 mln zł, a osoby z jej rady nadzorczej - 385 tys. zł.
Z kolei koszty sprzedażowe Ruchu zmalały o 5,8 proc. do 247,47 mln zł, a koszty ogólnego zarządu - o 11,2 proc. do 48,94 mln zł. Zwiększyły się natomiast koszt wytworzenia sprzedanych produktów - z 23,09 do 31,63 mln zł.
Strata sprzedażowa spółki wyniosła w ub.r. 53,89 mln zł, wobec 55,02 mln zł rok wcześniej.

Znikome szanse na odzyskanie inwestycji w obligacje Lurena Investments
W 2011 roku Ruch kupił obligacje Lurena Investments, które miały być spłacane z dywidend tej drugiej spółki z zysków osiąganych przez Ruch. W 2013 roku odkupiono obligacje za 58,8 mln zł, a w lipcu 2017 roku przesunięto ostateczny termin ich wykupu do 2022 roku.
W ub.r. Ruch zdecydował się dokonać odpisu w wysokości 253,67 mln zł odpowiadającej pozostałym obligacjom Lurena Investments. W sprawozdaniu uzasadniono, że skoro Ruch ma zostać przejęty przez Alior Bank, a potem Orlen, Lurena Investments nie będzie miała z czego osiągać zysku. Zaznaczono, że według zarządu Ruchu jest duże prawdopodobieństwo, że obligacje nie przyniosą mu korzyści ekonomicznych.
Ponadto firma kolporterska dokonała odpisu w wysokości 78,03 mln zł dotyczącego posiadanych udziałów spółki Ruch Nieruchomości V.

W związku z tymi odpisami koszty finansowe Ruchu poszybowały z 23,32 mln zł w 2017 roku do 350,35 mln zł w ub.r. Jednocześnie wpływy finansowe firmy zwiększyły się z 10,78 do 21,44 mln zł w ub.r., przede wszystkim dzięki wzrostowi z 8,89 do 15,72 mln zł odsetek od podmiotów powiązanych z firmą.
Strata brutto Ruchu pogłębiła się rok do roku z 55,12 do 406,25 mln zł, a strata netto - z 56,81 do 352,23 mln zł.
Znak Ruchu wyceniony na zero
Do Ruchu należy też 100 proc. udziałów kilku spółek: Ruch Marketing (w ub.r. miał 4,75 mln zł straty netto), Ruch Nieruchomości V (304 tys. zł zysku netto w ub.r.), Fincores Business Solutions (302 tys. zł zysku netto), Ruch Detal (37 tys. zł straty netto) oraz Ruch Prenumerata i Usługi, który na początku ub.r. postawiono w stan likwidacji.
Przy czym spółki Ruch Nieruchomości V, Fincores Business Solutions oraz Ruch Prenumerata i Usługi zostały wyłączone ze skonsolidowanego sprawozdania finansowego, ponieważ ich dane finansowe są nieistotne dla przedstawienia sytuacji majątkowej, finansowej oraz wyniku finansowego Ruchu.

W sprawozdaniu zaznaczono, że dotychczas wycenę udziałów Ruch Marketing i Fincores Business Solutions realizowano metodą zdyskontowanych przepływów pieniężnych w oparciu o plan rozwoju Ruchu. Natomiast w listopadzie ub.r. firma zewnętrzna wyceniła obie firmy na podstawie skorygowanej wartości kapitałów własnych.
W przypadku Ruch Marketing stwierdzono, że „głównym aktywem spółki jest znak towarowy ‘Ruch’, którego wartość po uwzględnieniu aktualnej sytuacji rynkowej została skorygowana o 66 882 tys. zł i po korekcie stanowi wartość 0 zł”.
Zarząd wierzy w restrukturyzację
W raporcie zarząd Ruchu przypomina, że na początku br. po konsultacjach z PwC, a także analizie finansowej i płynnościowej oraz analizie wcześniej przyjętego planu restrukturyzacji „wypracował szereg inicjatyw i działań, mających zapewnić spółce możliwość kontynuowania działalności”.

- Główne elementy nowej strategii oparte były na pozyskaniu inwestora oraz zgrupowaniu działań w trzy grupy inicjatyw, tj. płynnościowe, sprzedażowe oraz oszczędnościowe - wyliczono.
Władze Ruchu przypomniały też, że po decyzję sądu o niezatwierdzeniu układów z wierzycielami krytycznie skomentowały nie tylko Alior Bank, Orlen i PZU, lecz także Izba Wydawców Prasy, która zachęcała swoje firmy członkowskie do zaskarżania tej decyzji w drugiej instancji.
- Zarząd Spółki podtrzymuje możliwość kontynuowania przez spółkę działalności i realizuje przyjęty plan restrukturyzacji. Alior Bank na bieżąco monitoruje proces realizacji planu restrukturyzacji i na tej podstawie przedłuża finansowanie, które wg oceny zarządu będzie kontynuowane do czasu sfinalizowania transakcji z inwestorem - poinformowano.












