Szefowa BBC News ostrzega widzów. "Możemy brzmieć i wyglądać nieco inaczej"

"BBC News nigdy nie odgrywało tak ważnej roli. Miliony ludzi zwracają się do nas o dokładne informacje, którym mogą zaufać w tych dziwnych i trudnych czasach" - czytamy na blogu Franceski Unsworth, szefowej BBC News.  

Jak dodaje dziennikarka, BBC News robi wszystko, aby zapewnić ciągły serwis informacyjny widzom w czasie kryzysu. Niedobór pracowników stacjonarnych powoduje, że redakcja musi zmieniać harmonogramy, zawieszać niektóre programy i udostępniać swoich pracowników innym redakcjom.

"Wielu naszych pracowników pracuje teraz z domu, co czasami daje widzom nieoczekiwany wgląd w kuchnie, strychy i piwnice znanych prezenterów BBC. Ale wielu nie może, np. technicy, którzy dbają o antenę oraz niektórzy reporterzy w całym kraju" - pisze szefowa BBC News.

Dziennikarze kluczowymi pracownikami

Francesca Unsworth podkreśla, że to właśnie reporterzy dbają o dostarczanie wiadomości lokalnych, pokazują, co dzieje się w kraju, rejestrują efekty rządowej walki z koronawirusem, rozmawiają z personelem medycznym, który walczy na pierwszej linii, a wreszcie relacjonują, jak radzi sobie kraj podczas totalnej blokady życia.

Dziennikarka przypomina, że dziennikarze BBC i pracownicy techniczni telewizji zostali określeni przez rząd jako "kluczowi pracownicy", którzy pracują na zewnątrz, gdy wiele siedzi bezpiecznie w domach.

Listę kluczowych pracowników ogłosił kilka dnie temu rząd Borisa Johnsona. To osoby, których praca ma kluczowe znaczenie dla zdrowia publicznego i bezpieczeństwa. Przede wszystkim to pracownicy służby zdrowia, ale także wszyscy ci, którzy dbają o zaopatrzenie aptek i sklepów. Pracownicy kluczowi mogą skorzystać z pomocy państwa i wysyłać swoje dzieci do szkoły, gdy tymczasem pozostałe dzieci muszą siedzieć w domach.

Prezenterzy sami malują się przed wejściem na antenę

"Przed każdym wywiadem musimy zadać sobie pytanie - czy możemy go zrobić przez telefon lub połączenie wideo? Prawdopodobnie zauważyliście nasze nowe wywiady przeprowadzane zgodnie z zasadą dystansu społecznego, w których rzucają się w oczy mikrofony na wysięgniku. Możecie przez to usłyszeć nieco więcej szumu tła niż zazwyczaj, gdy używamy naszych reporterskich mikrofonów" - wyjaśnia Francesca Unsworth.

Szefowa wiadomości dodaje, że dziennikarze do minimum ograniczyli podróżowanie po kraju, a BBC News w większym stopniu korzysta z sieci lokalnych reporterów. Zaostrzono też zasady higieny w biurach i redakcjach, aby uniknąć kontaktów między pracownikami. Nie ma makijażystek, a prezenterzy sami się malują przed wejściem na wizję.

"Możemy wyglądać i brzmieć nieco inaczej niże zwykle i być może będą pojawiały się kolejne zmiany, ale będziemy z wami w tych trudnych czasach" - kończy Francesca Unsworth.