Umowa PiS z Telewizją Republika na 600 tys. złotych
Jak podaje "Rzeczpospolita", kontrakt został podpisany 12 maja przez skarbnika PiS Henryka Kowalczyka oraz byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.
Ze strony stacji dokument sygnował dyrektor generalny Radosław Dobrzyński. Umowa dotyczyła emisji materiałów od 2 do 30 czerwca, z możliwością przedłużenia do końca sierpnia.

Dziennik "Rzeczpospolita" podkreśla, że Telewizja Republika przedstawia się jako "dom wolnego słowa" od czasu, gdy w grudniu 2023 roku media publiczne zostały przejęte przez obecną koalicję rządzącą. Zarówno przedstawiciele władz stacji, jak i politycy wielokrotnie akcentowali, że nie ma ona formalnych związków z żadną partią polityczną.
Henryk Kowalczyk w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zaznaczył, że partia nie finansuje Telewizji Republika, a wybór tej stacji przez PiS do emisji spotów wynikał z jej popularności wśród odbiorców o poglądach konserwatywnych.
Republika jest obecnie hitem rynku telewizyjnego — w sierpniu br. miała 6,69 proc. udziału w rynku telewizyjnym, co czyniło ją drugą największą telewizją w Polsce i najchętniej oglądanym kanałem newsowym. W porównaniu z sierpniem ub.r. zanotowała wzrost udziału o 76 proc.

A jak jest z powiązaniami właścicielskimi? Jak opisywał Press, największą część akcji Telewizji Republika (23,2 proc.) ma Słowo Niezależne, którego wspólnikami są Tomasz Sakiewicz (prezes i redaktor naczelny) oraz spółka Srebrna, należąca do Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, czyli fundacji powiązanej z Prawem i Sprawiedliwością.
Niezależne Wydawnictwo Polskie – wydawca "Gazety Polskiej", w którego gronie wspólników znajduje się Tomasz Sakiewicz – posiada 20,8 proc. udziałów. Sam Sakiewicz dysponuje kolejnymi 16,1 proc., natomiast 11,6 proc. akcji znajduje się w rękach spółki Telewizja Republika. Pozostały pakiet został rozproszony pomiędzy drobniejszych akcjonariuszy.
Ponadto, w materiale pokazanym przez TVN24 w styczniu 2025 roku pt. "Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. 'Sposób absolutnie patologiczny'" ujawniono, że w okresie 2017–2023, a więc w czasie rządów PiS, Telewizja Republika miała otrzymać około 35 milionów złotych ze spółek należących do Skarbu Państwa.












