Możliwości, jakie otwiera przed nami Oculus Rift i inne tego typu urządzenia, od dawna budzą olbrzymie emocje. Castrol jako pierwszy sięgnął po gogle VR w motoryzacji, połączył prawdziwy samochód z trasą w wirtualnej rzeczywistości i gdzieś na styku tych dwóch światów umieścił zawodowego kierowcę. Cały projekt nakręcił w formie panoramy sferycznej 360 stopni, dzięki czemu wideo daje szansę doświadczenia niemal na własnej skórze tego, co czuł Matt Powers, prowadząc Forda Mustanga Roush Stage 3 na pełnej niebezpieczeństw wirtualnej trasie. Użytkownik może w nim dowolnie się obracać. Sam decyduje, co w danym momencie chce oglądać, używając panelu nawigującego w górnym lewym rogu filmu lub – w wersji mobilnej – poruszając swoim telefonem lub tabletem tak, by „złapać” możliwie jak najwięcej punktów widzenia na swoim ekranie. Może spojrzeć w górę, na dół i swobodnie rozejrzeć się na boki, obserwować manewry, jakie wykonuje kierowca testowy, „poczuć”, jak blisko omija różnego rodzaju przeszkody. To, co zobaczy przed sobą, zależy tylko i wyłącznie od fantazji programistów, którzy „wgrali” w film swój wirtualny świat. Wrażenie przebywania w samym sercu wydarzeń jest niezwykle mocne, bo obraz zmienia się bardzo płynnie.

Sprawdźcie to sami - wsiądźcie na fotel pilota do Forda Mustanga Matta Powersa i przeżyjcie najlepszą wirtualną przejażdżkę z kierowcą Titanium Strong Virtual Drift:
Film 360° okazał się nie lada wyzwaniem, ponieważ wykorzystane w projekcie gogle Oculus Rift z założenia odnotowują jedynie ruchy naszej głowy i ciała. Inżynierowie Castrol musieli natomiast połączyć ze sobą gogle wirtualnej rzeczywistości i samochód. W tym projekcie należało zatem wziąć pod uwagę cały ogrom dodatkowych danych płynących z pojazdu: informacje o prędkości samochodu, dane o przyspieszeniu i hamowaniu oraz to, w którą stronę, jak mocno i jak szybko skręcana jest kierownica. Kluczowe okazało się przede wszystkim precyzyjne określenie lokalizacji pojazdu w terenie. W tym celu specjaliści Castrol EDGE zsynchronizowali dane z wewnętrznej diagnostyki samochodu (OBD2) z GPS-em oraz pomiarami bezwładnościowymi i kaskiem Powersa, zintegrowanym z goglami Oculus Rift DK2. Pomocne okazały się również systemy pozwalające na pomiar przyspieszenia i prędkości kątowej, co bezpośrednio przekładało się na lokalizację obiektu w przestrzeni 3D. Bez nich niemożliwe było np. zarejestrowanie i oddanie w grze w czasie rzeczywistym obrotów 360° i 180° (tzw. „jotek”), po wykonaniu których kierowca kontynuował jazdę w tym samym kierunku. Całość rejestrowało ponad 40 kamer GoPro (głównie Hero 3 plus Black Edition i Hero 4 Black), zamontowanych w kokpicie, na zewnątrz samochodu czy przytwierdzonych do drona.

Z uwagi na fakt, że Powers poruszał się na prawdziwym torze, nie było mowy nawet o najmniejszym błędzie. Aby sprostać wyzwaniu, stworzono 2400 różnych scenariuszy i przetestowano je, by znaleźć ten najlepszy. Adam Amaral i Glenn Snyder, zaangażowani w drugi Test Tytanu, sprawdzali system ponad 2 miesiące. „Można powiedzieć, że zmieniliśmy ten samochód w wielką konsolę do gry” – skomentował Amaral. Ford Mustang Roush Stage 3, kierowany przez Powersa, smarowany był olejem Castrol EDGE Titanium FST™ – najbardziej zaawansowanym technologicznie i najbardziej wytrzymałym do tej pory olejem Castrol.
Film można obejrzeć na telefonach i tabletach z systemami Android i iOS, a także na przeglądarce Google Chrome.
Więcej informacji: http://edgetitaniumtrials.castrol.com/titaniumtrials

dostarczył
infoWire.pl











