ZenithOptimedia Group szacuje, że w br. łączna wartość wydatków reklamowych w Polsce wyniesie 6,941 mld zł netto. Natomiast przyszłoroczny wzrost będzie nieco wyższy niż tegoroczny, a bardziej niż ważne wydarzenia sportowe przyczyni się do niego dobra koniunktura gospodarcza.
- Olimpiada, Euro 2016 i mistrzostwa Europy w piłce ręcznej będą cieszyły się dużym zainteresowaniem reklamodawców i widzów, choć wpłyną bardziej na sezonowość wydatków i strukturę widowni stacji telewizyjnych, niż na wzrost inwestycji w reklamę. Rynek reklamowy będzie nadal rósł, jeśli utrzyma się tempo wzrostu gospodarczego i jeśli nie dojdzie do dużych zmian w mediach publicznych, wpływających na rynek reklamy telewizyjnej - analizuje Monika Bronowska, CEO ZenithOptimedia Group.
Według analityków firmy wydatki na reklamy telewizyjne zwiększą się w br. o 2,9 proc. Trzy miesiące temu ZOG prognozowała o 0,3 pkt proc. mniej, zwiększyła estymacje z uwagi na utrzymujące się od sierpnia wzrosty cen, duży popyt na czas reklamowy (w tym formaty sponsoringowe) oraz wysokie wypełnienie bloków reklamowych. W przyszłym roku nakłady mają wzrosnąć o 2,6 proc., a telewizja nadal będzie mieć ponad 50 proc. udziału w rynku reklamowym.

Zmiany w segmencie reklamy telewizyjnej mogą nastąpić, jeśli zapowiadana przez nowy rząd reforma mediów publicznych mocno wpłynie na sytuację finansową i strategię marketingową Telewizji Polskiej. - Możliwe są dwa scenariusze. W pierwszym, wobec zwiększenia wpływów z abonamentu, telewizja publiczna może zmniejszyć 12-minutowy limit czasu emisji reklam we wszystkich kanałach lub wyłączyć w całości jeden z kanałów z oferty reklamowej. W drugim - bardziej prawdopodobnym scenariuszu - nie wprowadzi bezpośrednich zmian w ofercie reklamowej, ale zacznie wpływać na programming stacji, kładąc nacisk na programy realizujące misję, co w efekcie doprowadzi do utraty udziałów w widowni i zmniejszenia wpływów z reklamy - prognozuje Monika Bronowska.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ustawa-o-mediach-narodowych-nie-wyznacza-sposobu-wyboru-zarzadow-zdecyduje-o-tym-5-osobowa-rada ##

W internecie wydatki reklamowe w br. zwiększą się o 10,7 proc., a w przyszłym roku po kolejnym wzroście, o 10,6 proc., będą stanowić ponad 25 proc. całego rynku reklamowego w Polsce. W następnych latach spodziewany jest powolny spadek dynamiki wzrostu. - Ze względu na wypełnienie powierzchni reklamowej, szczególnie jeśli chodzi o zasoby wideo i odsłony desktopowe, w kolejnych latach możemy spodziewać się wzrostu cen. Zyskuje na tym mobile, jako kanał z mniejszym clutterem, większą efektywnością i dynamicznie rosnącym zasięgiem. Reklamy mobilne mają jednak inny charakter: częściej niż bannery są to mobilne aplikacje konkursowe czy dopasowane kampanie w social media, których naturalnym środowiskiem jest mobile - analizuje Marta Zielonka, buying manager w ZenithOptimedia Group.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/w-2018-r-internet-wyprzedzi-reklamowo-telewizje-a-w-sieci-mobile-przed-desktopem ##

Reklama radiowa w br. zyska 5,5 proc., a w przyszłym roku - o 4,8 proc. Duże zainteresowanie marketerów, przede wszystkim z branży handlowej i farmaceutycznej, jest widoczne we wzroście liczby emitowanych spotów radiowych (w br. było ich ok. 21 proc. więcej niż w ub.r.), w rosnącym wypełnieniu bloków reklamowych oraz wzroście cen.
Niezmiennie dwucyfrowe spadki procentowe notuje reklama prasowa, przy czym widoczne jest lekkie wyhamowanie tego trendu. W br. nakłady reklamowe w dziennikach będą niższe od ubiegłorocznych o 17,4 proc., a w magazynach - o 14,5 proc. W przyszłym roku te spadki wyniosą odpowiednio 15,3 proc. i 13,8 proc.
Nieznacznie maleje wartość reklam outdoorowych - w br. o 0,7 proc., a w 2016 r. o 0,9 proc. Za to w kinach następują nieco wyższe wzrosty - odpowiednio o 1,1 proc. i 1,7 proc.

Na drugiej podstronie szczegółowe prognozy dla europejskiego i globalnego rynku reklamowego
ZenithOptimedia prognozuje, że globalne wydatki reklamowe netto wzrosną w 2016 roku o 4,7 proc., osiągając na koniec roku wartość 579 mld USD. To wzrost wyższy o 0,8 pkt proc. od osiągniętego w 2015 roku (3,9 proc.), który będzie efektem odbywających się co cztery lata wydarzeń, napędzających wzrost wydatków reklamowych: letniej olimpiady, wyborów prezydenckich w USA i mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Według prognoz ZenithOptimedia w związku z wyborami prezydenckimi wydatki reklamowe w USA wzrosną o 3,2 mld USD, a największymi beneficjentami tego wzrostu będą telewizja i internet. Dzięki letnim igrzyskom olimpijskim w Rio de Janeiro na globalnym rynku reklamowym przybędą 2 mld USD, z czego większość trafi do telewizji i segmentu reklamy OOH. Do tych samych mediów, głównie w Europie, ale też w Ameryce Łacińskiej i rejonie Azji Pacyficznej, trafi większość z 0,9 mld USD - kwoty, którą rynek reklamowy zyska dzięki Euro 2016.

W 2014 roku, po kilku latach spadków, sytuacja na rynkach reklamowych w Grecji, Portugalii, Hiszpanii i Irlandii znacznie się poprawiła. Dobra passa rynku reklamowego w Grecji odwróciła się na początku 2015 roku, kiedy grecki rząd przygotowywał się do konfrontacji z wierzycielami, za to prognozy dla Irlandii, Portugalii i Hiszpanii nadal pozostają pomyślne. Wzrosty na tych trzech rynkach przekroczą średnią w regionie Europy Zachodniej i Centralnej, choć trzeba podkreślić, że ich dynamika wynika z efektu znacznie zredukowanej wcześniej bazy. W latach 2015-2018 rynek reklamowy w Irlandii będzie rósł średnio o 7,6 proc. rocznie, w Portugalii - o 4,8 proc., a w Hiszpanii - o 6,6 proc.
Tymczasem Francja pozostaje w tyle z powodu niskich wskaźników zaufania przedsiębiorców i konsumpcji gospodarstw domowych. ZenithOptimedia prognozuje, że w latach 2015-2018 francuski rynek reklamowy będzie rósł średnio zaledwie o 0,5 proc. Tym samym Francja stanie się krajem z najniższym wzrostem w Europie, z wyjątkiem Słowenii, gdzie rosnąca konkurencja między nadawcami telewizyjnymi wymusza obniżkę cen i gdzie według prognoz ZenithOptimedia rynek nie odnotuje wzrostu w najbliższych trzech latach. Do pozostałych wolno rosnących rynków zaliczyć można Finlandię (wzrost o 0,9 proc. rocznie do 2018 roku), Norwegię (1,3 proc.), Szwajcarię (1,3 proc.), Austrię (1,7 proc.), Niemcy (1,8 proc.), Włochy (1,9 proc.) i Grecję (1,9 proc.).

Poza strefą euro wyraźnie wyróżnia się rynek brytyjski, który dynamicznie rośnie, głównie za sprawą inwestycji w reklamę online. W 2015 roku wydatki na reklamę w Wielkiej Brytanii wzrosną w porównaniu z ubiegłym rokiem o 7 proc., natomiast do 2018 roku prognozowany jest wzrost średnio o 6,3 proc. rocznie.
Konflikt rosyjsko-ukraiński bardzo negatywnie odbił się na rynkach reklamowych Ukrainy i Rosji, oraz Białorusi, dla której Rosja jest głównym partnerem handlowym. ZenithOptimedia prognozuje, że na ukraińskim rynku wydatki reklamowe spadną w tym roku o 44,5 proc., a na Białorusi o 17,2 proc. Rynek reklamowy w Rosji skurczy się w tym roku o 10,6 proc. - to spadek niższy od prognozowanego we wrześniu (14,1 proc.). Rosyjski rynek poradził sobie bowiem lepiej niż się spodziewano - w drugim półroczu spadki wyhamowały, a w przyszłym roku spodziewana jest dalsza poprawa.











