W ostatnich dniach najważniejsze media informowały o grupie kilkudziesięciu uchodźców m.in. z Afganistanu, którzy w okolicach miejscowości Usnarz Górny koczują przy granicy Polski z Białorusią. Są po białoruskiej stronie, skierowani tam prawdopodobnie przez lokalne służby. Natomiast polscy pogranicznicy pilnują, żeby uchodźcy nie przekroczyli granicy.
- To jest wojna zaczepna - z użyciem broni biologicznej. BiałoRUSKI reżim atakuje i testuje granice Polski. To fakt, nie opinia - stwierdził w środę wieczorem na Twitterze Przemysław Wenerski, szef programu „Alarm!” w TVP1.
Skrytykowali go za to niektórzy publicyści. - Funkcjonariusz TVP utrzymywany z naszych podatków nazywa ludzi „bronią biologiczną”. Chciałbym, żeby ktoś mnie uchronił od nienawiści, ale to będzie trudne zadanie - napisał Marcin Celiński z Resetu Obywatelskiego. - Według mnie jedyna broń biologiczna używana w Polsce to śmierdzące i toksyczne wyziewy brunatnej propagandy finansowane z naszych podatków - skomentował Michał Danielewski z OKO.press.

Przemysław Wenerski odpowiada na krytykę
- Jak można ludzi nazywać „bronią biologiczną”??? - spytała Przemysława Wenerskiego Kataryna, felietonistka „Plusa Minusa”. - Można, ponieważ ludzie to organizmy żywe. Z greckiego βίος (bios) - życie. Dziwne, że muszę tłumaczyć takie oczywistości - odpowiedział dziennikarz TVP.
Podobnie zareagował na wpis prawnika Krzysztofa Izdebskiego. - A Pan też ma braki edukacyjne i nie wie, jak można interpretować żywą broń? Greki w gimnazjum nie było? Podpowiem: βίος (bios) - życie stwierdził.
- Pan z TVP nazwał ludzi „bronią biologiczną”. Teraz tłumaczy nam, niewyedukowanym, że to z greki. βίος (bios) - życie. Szkoda, że we własnej edukacji przegapił człon λόγος (logos) – nauka - skomentował Adam Ozga z Radia TOK FM.
- Ten tweet jest skrajnie głupi, a próby jego wytłumaczenia przez autora w komentarzach (np. "Można, ponieważ ludzie to organizmy żywe. Z greckiego βίος (bios) - życie. Dziwne, że muszę tłumaczyć takie oczywistości") - jeszcze głupsze. To fakt, nie opinia - napisał Łukasz Rogojsz z Gazeta.pl. - I pomyśleć, że to Forresta Gumpa z jego stupid is as stupid does nazywano "półgłówkiem" - stwierdził Łukasz Maziewski z o2.pl.

Profil twitterowy Przemysława Wenerskiego obserwuje 10,8 tys. użytkowników.
Wenerski z Telewizją Polską jest związany od połowy 2016 roku. Początkowo był wydawcą w TVP Info, potem pełnił taką funkcję w „Wiadomościach” i pracował w redakcji „Magazynu śledczego Anity Gargas”. Na początku 2018 roku został szefem programu interwencyjnego „Alarm!”, który pojawił się wtedy w ramówce TVP1. W połowie ub.r. dołączył do składu Komisji Etyki TVP.
W latach 2011-2016 Przemysław Wenerski pracował w TVN24, był reporterem w programie „Czarno na białym”. Wcześniej był związany z TVN Warszawa i TVP Poznań.











