Amazon Prime Video z reklamami od 29 stycznia. Za ich wyłączenie trzeba dopłacić

Serwis streamingowy Amazon Prime Video poinformował subskrybentów w Stanach Zjednoczonych, że od 29 stycznia będzie wyświetlał reklamy. Za ich wyłączenie można do dotychczasowej opłaty abonamentowej dopłacić 2,99 dol. miesięcznie.

ag
ag
Udostępnij artykuł:
Amazon Prime Video z reklamami od 29 stycznia. Za ich wyłączenie trzeba dopłacić

Amazon zapowiedział wprowadzenie reklam we wrześniu. W e-mailu skierowanym do użytkowników Prime Video poinformował, że nadal będzie inwestować w atrakcyjne treści i celem długofalowym jest zwiększenie tych wydatków. Firma obiecuje, że nie będzie zasypywać klientów spotami promocyjnymi. Ma być ich znacznie mniej niż na linearnych kanałach telewizyjnych i w innych serwisach streamingowych. Platforma zapewnia, że dzięki wprowadzeniu opcji bez reklam, nie będzie musiała podwyższyć opłat.

Reklama ma coraz większe znaczenie dla Amazona. Według danych publikowanych we sprawozdaniach finansowych firmy stanowi ponad 8 proc. całkowitej sprzedaży netto. W 2022 roku przychody Amazona z reklam przekroczyły te osiągane z usług subskrypcyjnych. Jak zauważa NBC News, firma nadal przynosi straty z tytułu licencjonowania i dystrybucji treści wideo. W podobnej sytuacji jest wiele koncernów, które zdecydowały się na podwyżkę cen. W Polsce dotknęła ona na przykład użytkowników Disney+.

Zmiany także w Europie

Po 5 lutego dopłata za usunięcie reklam ma zostać wprowadzona na wybranych rynkach europejskich, m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji. W pierwszym kraju za usunięcie spotów promocyjnych trzeba będzie dopłacić 2,99 funtów.

W Polsce subskrypcja Prime Video jest znacznie tańsza niż w Stanach Zjednoczonych czy Europie Zachodniej. Kosztuje 49 zł rocznie lub 10,99 zł miesięcznie. Od kwietnia platforma oferuje dodatkowe pakiety w ramach Prime Video Channels. Na razie firma nie wdroży nad Wisłą dopłaty za usunięcie reklam. 

Pakiet z reklamami Netfliksa pojawił się w listopadzie 2022 roku w 12 krajach, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Włoszech, Australii, Japonii, Korei i Brazylii. Wciąż nie wiadomo kiedy z opcji będzie można skorzystać w Polsce. W listopadzie Netflix poinformował, że z nowej paczki korzysta 15 mln subskrybentów z krajów, w których jest ona dostępna.

W grudniu ub.r. Disney+ zaoferował plan z reklamami w Stanach Zjednoczonych. Od 1 listopada oferta jest dostępna także w Danii, Francji, Włoszech, Norwegii, Hiszpanii, Szwecji, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. Także w przypadku tego serwisu, skorzystanie z opcji z reklamami nad Wisłą, nie będzie na razie możliwe. W naszym kraju na razie nie trzeba też dopłacać za oglądanie treści w jakości 4K.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Lawina gróźb wobec dziennikarza "Wyborczej". Wiąże to z tekstem o Cenckiewiczu

Lawina gróźb wobec dziennikarza "Wyborczej". Wiąże to z tekstem o Cenckiewiczu

TVN szykuje jubileuszową edycję "MasterChefa". "Wyprawa poza Europę"

TVN szykuje jubileuszową edycję "MasterChefa". "Wyprawa poza Europę"

Dziennikarz Meczyków doznał udaru. "Może ktoś potraktuje to jak przestrogę"

Dziennikarz Meczyków doznał udaru. "Może ktoś potraktuje to jak przestrogę"

Świąteczna piosenka Radia 357 z  teledyskiem. Zobacz "Karpia pięciolatka"

Świąteczna piosenka Radia 357 z teledyskiem. Zobacz "Karpia pięciolatka"

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Właściciel TVN wdraża nowe rozwiązania telewizji hybrydowej na kanałach naziemnych

Właściciel TVN wdraża nowe rozwiązania telewizji hybrydowej na kanałach naziemnych