SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Z Burda Media Polska pożegnał się były szef

W wydawnictwie Burda Media Polska funkcji prokurenta nie pełni już Martin Weese, w przeszłości tymczasowy szef spółki. W koncernie Burda przestał odpowiadać za rynki zagraniczne.

Martin Weese, fot. materiały prasowe BurdyMartin Weese, fot. materiały prasowe Burdy

Martin Weese był prokurentem w Burda Media Polska od początku 2022 roku. Menedżer przejął wtedy tymczasowo obowiązki szefa wydawnictwa - po odejściu Alexandra Sorga, a przed objęciem tego stanowiska przez Macieja Klepackiego.

Z początkiem br. Weese przestał być dyrektorem operacyjnym zagranicznej działalności koncernu Burda. Przeszedł na stanowisko dyrektora rozwoju spółki BurdaVerlag zajmującej się czasopismami Burdy w Niemczech.

Ogółem Martin Weese jest związany z Burdą od początku 2019 roku. Zaczynał jako szef rozwoju biznesowego i strategii na rynkach zagranicznych, a od wiosny 2020 do wiosny 2021 roku był dyrektorem operacyjnym azjatyckiej spółki BurdaLuxury. Wcześniej pracował m.in. na stanowiskach menedżerskich i dyrektorskich w ProSiebenSat.1 Digital.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Stanowisko prokurenta w Burda Media Polska od połowy ub.r. pełni Marcin Gabryszak, szef działu prawnego firmy (dołączył do niej wraz z przejęciem w połowie 2022 roku Edipresse Polska). Zaś od września ub.r. wiceprezesem ds. operacyjnych w wydawnictwie jest Tomasz Jażdżyński, poprzednio prezes Gremi Media.

W 2022 roku Burda Media Polska, wraz z przejęciem Edipresse Polska, osiągnęła wzrost przychodów o 29 proc. do 354,2 mln zł, a jej rentowność netto pogorszyła się z 8,9 mln zł zysku do 17,9 mln zł straty.

Dołącz do dyskusji: Z Burda Media Polska pożegnał się były szef

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Helka
A w Burdzie bez zmian. Przyszedł człowiek pozwalniał, potem zwolnili i jego :)
odpowiedź