SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

CCC zmniejsza sklepy stacjonarne. Już 52 proc. wpływów z e-commerce, eobuwie urosło o 61 proc.

W czwartym kwartale ub.r. przychody grupy CCC z e-commerce wzrosły rok do roku o 84 proc., a ich udział w łącznych wpływach firmy wyniósł aż 52 proc., bo w sklepach stacjonarnych nastąpił spadek o 35 proc. Grupa eobuwie, dla której CCC szuka inwestora, osiągnęła wzrost wpływów 61 proc. do 721 mln zł oraz zysku EBITDA z 23 do 76 mln zł.

fot. materiały prasowefot. materiały prasowe

Według wstępnych, szacunkowych danych w zeszłym kwartale przychody w sklepach stacjonarnych CCC zmalały rok do roku o 34 proc. do 688 mln zł. W punktach Gino Rossi zmniejszyły się aż o 72 proc. (z 29 do 8 mln zł), a w eobuwie wyniosły tyle samo co przed rokiem - 23 mln zł.

Sprzedaż porównywalna w sklepach stacjonarnych spadła o 38 proc.

Firma w komunikacie podkreśla, że do końca drugiej dekady października rosły jej przychody zarówno z e-commerce, jak i w sklepach stacjonarnych. Potem jednak w wielu krajach wprowadzono ograniczenia w związku z drugą falą epidemii - w Polsce większość sklepów niespożywczych w centrach handlowych nie działała od 7 do 27 listopada, a ponownie zamknięte zostały 28 grudnia (w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że takie obostrzenia zostaną utrzymane przynajmniej do końca stycznia).

E-commerce 84 proc. w górę

Za to przychody grupy CCC ze sprzedaży internetowej poszybowały o 84 proc. w górę - z 460 do 846 mln zł. Ich zdecydowaną większość stanowią wpływy eobuwia, które zwiększyły się o 64 proc. do 698 mln zł.

Sklep internetowy CCC.eu, który był uruchamiany w kolejnych krajach, osiągnął ponad sześciokrotny wzrost - z 20 do 123 proc., natomiast DeeZee - z 10 do 21 mln zł.

- IV kwartał i cały 2020 rok był okresem umacniania i wykorzystania potencjału e-commerce. Pandemia uwidoczniła kluczowe trendy takie jak migracja klientów do świata online, większa wrażliwość cenowa, zmieniająca się rola sklepów, rosnąca sprzedaż butów casualowych i sportowych, a także znaczenie marki i coraz większą rolę komunikacji i bliskiej relacji z klientem. Okres ten pokazał jednocześnie, że omnichannel, czyli model, na którym opieramy swoją strategię, to najsilniejszy trend w branży retail, a my jesteśmy rynkowym liderem innowacji i nowoczesnej sprzedaży - komentuje Dariusz Miłek, założyciel i przewodniczący rady nadzorczej CCC.

Wpływy hurtowe firmy zwiększyły się z 37 do 58 mln zł. W efekcie łączne przychody wzrosły o 2 proc. do 1,623 mld zł. E-commerce stanowił w nich już 52 proc.

eobuwie rośnie mocniej za granicą niż w Polsce

Przychody grupy eobuwie, do której oprócz platform e-commerce należy 25 sklepów stacjonarnych, zwiększyły się w zeszłym kwartale o 61 proc. do 721 mln zł. Wynika to przede wszystkim z bardzo wysokiej dynamiki w krajach Europy Południowej (o 152 proc. do 106 mln zł) i Północno-Zachodniej (o 140 proc. do 72 mln zł). We Włoszech, Grecji i Niemczech wpływy zwiększyły się o ponad 150 proc.

Natomiast w Polsce nastąpił wzrost o 33 proc. do 236 mln zł, a w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej - o 55 proc. do 307 mln zł.

Marża brutto grupy eobuwie zwiększyła się z 43,5 do 44,5 proc., a zysk EBITDA - z 23 do 76 mln zł.

Do eobuwia należy też platforma premium Modivo, która działa już w 11 krajach i w całym ub.r. miała 10,7 proc. udziału w przychodach grupy.

- Pandemia spopularyzowała zakupy online, a my jesteśmy beneficjentem tych zmian. Sklepy stacjonarne eobuwie.pl, czy rozwijany przez nas hybrydowy format Modivo z modą premium, to w naszej opinii sklepy przyszłości, będące awangardą zmieniającego się handlu. Klient oczekuje nowości, ułatwienia w zakupach i przede wszystkim pozytywnych doświadczeń - znajduje to w naszych sklepach. Kanał tradycyjny wspiera rozpoznawalność marki eobuwie.pl i od kilku miesięcy także Modivo. Sprzedaż online natomiast jest i pozostanie naszym core biznesem - zapewnia Marcin Grzymkowski, założyciel i prezes eobuwia.

- Szybko dostosowaliśmy logistykę i tryb pracy do nowej normalności. Skanery stóp esize.me zostały udostępnione w aplikacji 2D na smartfonach. Dzięki silnej robotyzacji, automatyzacji w centrum logistycznym w piku zamówień podczas akcji Black Friday wysyłaliśmy powyżej 100 tys. produktów dziennie. Inwestycje w najnowsze rozwiązania logistyczne m.in. maszyny pakujące, technologiczne ułatwienia w zakupach, atrakcyjny produkt i szybkie dostawy to rozwiązania, których nasi klienci mogą być pewni - podkreśla.

Jesienią ub.r. CCC zapowiedziało, że chce pozyskać ok. 0,5 mld zł na jeszcze szybszy rozwój eobuwia, a jednym z wariantów jest znalezienie inwestora mniejszościowego.

- W ramach takiej transakcji nie jest wykluczone zbycie przez CCC niewielkiego pakietu istniejących akcji eobuwie.pl, przy założeniu utrzymania przez Grupę pakietu większościowego, który pozwoli na utrzymanie pełnej konsolidacji wyników eobuwie.pl - informuje firma.

Zaznacza, że warunki planowanej transakcji zostaną uzgodnione w bieżącym kwartale.

Niższa marża i zysk EBITDA wskutek promocji i wyprzedaży

W zeszłym kwartale zysk sprzedażowy brutto grupy CCC zmalał o 4 proc. do 743 mln zł, a marża sprzedażowa brutto - z 48,3 do 45,8 proc. Firma spadek marży tłumaczy wyprzedażami przed zamknięciami sklepów stacjonarnych w ramach lockdownów oraz promocjami mającymi przyciągnąć klientów po ponownych otwarciach sklepów.

Koszty sprzedaży i ogólnego zarządu oraz pozostałe wpływy i koszty operacyjne firmy wzrosły o 17 proc., m.in. w związku z rozwojem e-commerce (trwa rozbudowa centrum dystrybucyjnego w Zielonej Górze).

W konsekwencji wynik operacyjny zmalał ze 114 mln zł zysku do 31 mln zł straty, a zysk EBITDA - z 278 do 117 mln zł.

CCC zmniejsza sklepy, zaczyna instalować kasy samoobsługowe

Na koniec grudnia ub.r. do grupy CCC należało 1 060 sklepów stacjonarnych, o trzy mniej niż rok wcześniej. Ich łączna powierzchnia wzrosła o 2 proc. do 692,6 tys. metrów kwadratowych.

Liczba sklepów CCC zwiększyła się o 14 do 999, a eubowia - o sześć do 25. Natomiast sieć stacjonarna Gino Rossi została zmniejszona z 59 do 36 sklepów.

- IV kwartał pokazał, że byliśmy dobrze „uzbrojeni” na kolejny lockdown. Zapewniliśmy spółce finansową poduszkę bezpieczeństwa na wypadek różnych możliwych scenariuszy rozwoju pandemii. Zbudowaliśmy i umocniliśmy atrakcyjne kanały e-commerce, które dziś generują coraz większą sprzedaż. Zidentyfikowaliśmy nierentowne sklepy, a część z nich zamknęliśmy - wylicza Marcin Czyczerski.

- Stawiamy na salony mniejsze powierzchniowo, bardziej angażujące, o hybrydowej formule, wciągające klienta w omnichannel – online i offline. Mimo ogromnej skali działania pokazaliśmy „zwinność” i „elastyczność” organizacji, szybko adaptując się do zmian rynkowych - zapowiada.

Firma informuje, że w ub.r. zdecydowała o zamknięciu 80 sklepów i zmniejszeniu powierzchni salonów do przedziału 500-800 metrów kwadratowych (w ub.r. ograniczono metraż 15 sklepów, w pierwszej połowie br. ma to nastąpić w kilkudziesięciu).

W ok. 200 sklepach grupy CCC dostępne są tablety dla klientów, a w styczniu ruszy instalacja kas samoobsługowych. - Widzimy ogromny, naprawdę ogromny potencjał dalszej konwersji klientów na wielokanałową relację ze światem CCC. Wg danych na koniec czwartego kwartału, dopiero 20 proc. klubowiczów CCC w Polsce dokonało co najmniej jednego zakupu online. Każdego dnia ta liczba się zwiększa i cieszymy się z każdego klienta, który kupi u nas w cyfrowy sposób - komentuje Karol Półtorak, wiceprezes CCC ds. rozwoju i strategii.

Dołącz do dyskusji: CCC zmniejsza sklepy stacjonarne. Już 52 proc. wpływów z e-commerce, eobuwie urosło o 61 proc.

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Treudareuda
A co z jakością obuwia, masowo sprowadzanego z Chin i Bangladeszu?
Poprawi się?
A co z jakością obsługi gwarancyjnej?
Czy sprzedawcy nadal będą pełnić funkcje ekspertów odrzucających wszystkie reklamacje?
odpowiedź