SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dług branży kulturalno-rozrywkowej wzrósł w pandemii do ok. 54 mln zł

Zaległości branży kulturalno-rozrywkowej zwiększyły się w pandemii o jedną piątą i wynoszą niemal 54 mln zł - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Największe długi ciążą na instytucjach zajmujących się działalnością teatralną.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Dane zebrane w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie BIK pokazują, że wszystkie rodzaje działalności kulturalnej odnotowały wzrost nieuregulowanych na czas zobowiązań. W sumie zaległości branży kulturalno-rozrywkowej wzrosły w pandemii o jedną piątą, do 53,5 mln zł. Jak zwrócił uwagę prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, w tym samym okresie zaległości wszystkich przedsiębiorstw podwyższyły się o niewiele ponad 3 proc.

Największy wzrost zadłużenia między marcem 2020 r. a kwietniem tego roku, dotyczył instytucji zajmujących się działaniami teatralnymi, których nieuregulowane na czas zaległości wobec kontrahentów i banków zwiększyły się o ponad 5 mln zł. Największa w tym wina firm wystawiających przedstawienia – wzrost o 3,8 mln zł, do 19,6 mln zł. To najwyższa kwota nieuregulowanych na czas zobowiązań wśród działalności kulturalnych.

Z kolei największy skok procentowy zadłużenia odnotowały firmy kinowe - choć pod względem kwoty niewiele, to zwyżka o niemal dwie trzecie jest największa w tej branży i jedna z wyższych w ogóle rejestrowanych przez BIG InfoMonitor. Nieznaczną poprawę zanotowali jedynie przedsiębiorcy zajmujący się nagraniami dźwiękowymi i muzycznymi, których zaległości spadły o ok 0,5 mln zł.

Jednocześnie, według badania przeprowadzonego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, co najmniej co czwarty ankietowany przyznaje, że obecnie wydaje na rozrywkę i kulturę mniej niż przed pandemią. Większą niż wcześniej liczbą wyjść do kina czy teatru, czas zamknięcia w domach odreagowują nieliczni (3-4 proc. ankietowanych).

Jak przyznał Grzelczak, dla kultury i rozrywki, ostatnie kilkanaście miesięcy było wyjątkowo trudne. "Pytanie, jak firmy związane z kulturą i rozrywką wydobędą się z dołka, w sytuacji gdy wielu widzów deklaruje, że okroiło swoje wydatki na ten cel" - zastanawia się szef BIG InfoMonitor. Zwraca uwagę, że według badania dla rejestru pokazującego jak pandemia wpłynęła na nastawienie respondentów do budżetów przeznaczanych na różne cele w tym m.in. na kulturę, "nie widać efektu odreagowania i fali zwiększonych wydatków, z czym mamy do czynienia w przypadku samochodów czy odzieży i obuwia".

Eksperci BIG zauważyli jednocześnie, że pod koniec roku szkolnego chętnie na seanse przychodziły szkoły. "W efekcie, w jednym z największych multipleksów, mimo ograniczeń w liczbie widowni, udało się w maju wypracować 2/3 wyniku z maja 2019 r." - powiedziała PAP Halina Kochalska z BIG InfoMonitro. Dodała, że liczba sprzedanych biletów od zniesienia lockdownu 21 maja do połowy czerwca stanowiła jedną dziesiątą widowni z analogicznego kwartału 2019 r.

Od 26 czerwca pomaga w budowaniu frekwencji m.in. zwiększenie dostępności zajmowanych miejsc z 50 do 75 proc., również w teatrach; nie bez znaczenia dla wpływów jest też zniesiony 13 czerwca zakaz sprzedaży przekąsek.

Jednocześnie respondenci badania na zlecenie BIG InfoMonitor deklarują chęć utrzymania i wzrostu budżetów na płatne serwisy filmowe i muzyczne. 29 proc. badanych twierdzi, że przeznacza na ten cel tyle samo pieniędzy co przed pandemią, 8 proc. - więcej, a o zmniejszeniu nakładów mówi co dziesiąty badany.

Eksperci przyznają, że pandemia zmieniła podejście do korzystania z kultury i mocniej zwróciła uwagę na płatny streaming, nie tylko samych widzów, ale też producentów filmowych czy teatralnych. "Miesiące użytkowania streamingu mogły z wielu zrobić stałych, lojalnych klientów tego typu rozwiązania" - oceniał Grzelczak. Zastanawia się na ile okaże się to trwałe i na ile finanse pozwolą łączyć przyzwyczajenia z pandemii ze starymi upodobaniami. "Nadzieję kulturze i rozrywce może dawać fakt, że na liście pozytywnych efektów pandemii badani całkiem wysoko wymienili, że teraz bardziej doceniają proste rozrywki, jak kino, koncerty czy imprezy taneczne. A skoro tak, to nie powinni ich sobie odmawiać" – podsumował.

Badanie Quality Watch na zlecenie BIG InfoMonitor zrealizowano 18-21 czerwca metodą CAWI wśród Polaków w wieku 18+. Objęło 1048 osób (reprezentatywność ze względu na: wiek, płeć, wielkość miejsca zamieszkania).

Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o Ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm.

Dołącz do dyskusji: Dług branży kulturalno-rozrywkowej wzrósł w pandemii do ok. 54 mln zł

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl