SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dostęp do aplikacji Twitter TweetDeck tylko dla zweryfikowanych użytkowników

Od sierpnia z aplikacji TweetDeck będą mogli korzystać tylko zweryfikowani użytkownicy. Podejmując taką decyzję Elon Musk liczy na utrzymanie przychodów Twittera.

TweetDeck, który do tej pory był bezpłatny dla wszystkich użytkowników Twittera, umożliwia użytkownikom organizowanie obserwowanych kont w różnych kolumnach w celu łatwego monitorowania treści.

Aplikacja jest szeroko stosowana przez firmy i organizacje informacyjne, a przejście na opłatę za TweetDeck może przynieść wzrost przychodów Twittera, który walczy o ich utrzymanie po przejęciu firmy przez miliardera Elona Muska.

Rekordowa umowa

Elon Musk w październiku ub.r. sfinalizował przejęcie Twittera za 43 mld dol. Akcjonariusze firmy zatwierdzili transakcję miesiąc wcześniej. Wcześniej zapowiedział zwolnienie 75 proc. ogółu pracowników. - Cóż, myślę, że bardzo ważne jest, aby istniała inkluzywna arena wolności słowa - mówił wcześniej Musk. - Twitter stał się de facto placem miejskim, więc bardzo ważne jest, aby ludzie mieli zarówno poczucie rzeczywistości, jak i poczucie, że mogą swobodnie mówić, ale w granicach prawa - stwierdził.

Ostatnio Linda Yaccarino zastąpiła Elona Muska w roli CEO Twittera. Przeszła do platformy z mediów, konkretniej z giganta NBCUniversal, spółki zależnej Comcast Corporation. Tam nadzorowała całą globalną, krajową i lokalną sprzedaż reklam, partnerstwa, marketing, Ad Tech, dane, badania rynku i inicjatywy strategiczne NBCUniversal.

Dołącz do dyskusji: Dostęp do aplikacji Twitter TweetDeck tylko dla zweryfikowanych użytkowników

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
TV go
Nie ma czegoś takiego jak inkluzywny. To słowo ma dobre tłumaczenie na polski
odpowiedź
User
ja
W życiu nie dam grosza za dostęp do Twittera. Nawet dziennikarze BBC za to nie płacą. Płaci za to Lis i inni hejterzy.
odpowiedź