SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TV Puls wyda kilkanaście mln zł na własne seriale. Jest też przygotowany do przejęć, jeśli pojawią się takie okoliczności

TV Puls w jesiennej ramówce pokaże dwa nowe seriale codzienne „Lekarze na start” i „Lombard. Życie pod zastaw”. - Dzięki nim chcemy zbudować większa widownię w bardzo ważnym dla nas paśmie budującym prime-time - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Dariusz Dąbski, prezes Telewizji Puls. Jak dodaje nie myśli teraz o debiucie giełdowym, czy szukaniu strategicznego inwestora. Za to sam dopuszcza przejęcia, jeśli pojawią się takie możliwości w związku z zapowiadaną ustawą dekoncentracyjną.

Dariusz Dąbski, prezes Telewizji PulsDariusz Dąbski, prezes Telewizji Puls

Telewizja Puls tej jesieni postanowiła wprowadzić na swoją antenę dwa seriale codzienne. Pierwszym z nich jest medyczna produkcja „Lekarze na start”, którego producentem jest należąca do Tadeusza Lampki firma Artrama.

Serial będzie przedstawiać losy piątki absolwentów medycyny (Zuzy, Dagi, Piotra, Marty i Łukasza), którzy w tym samym czasie trafiają na staż do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Ich zawodowe perypetie splatać się będą z życiowymi zawirowaniami, nie zabraknie więc wątków obyczajowych, z miłością i sensacją w tle.

W rolach głównych zobaczymy piątkę aktorów młodego pokolenia: Dominikę Kryszczyńską, Marię Pawłowską, Zuzannę Grabowską, Filipa Gurłacza i Kamila Szeptyckiego. W role ich przełożonych, doświadczonych lekarzy i mentorów wcielą się m.in.: Marta Król, Kamil Szklany, Krzysztof Chudzicki oraz Aldona Jankowska.

- Jest to już kolejny serial medyczny w naszym kraju, ale tym razem chcemy zrobić kolejny krok. Pokażemy losy młodego pokolenia, czyli osób urodzonych po 1989 roku - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Robert Mąka, scenarzysta „Lekarzy na start” - Są to bohaterowe niedoskonali, popełniający błędy, i dopiero wchodzący w dorosłe życie. Jest to ciekawa opowieść skierowana nie tylko dla tej grupy wiekowej, ale ciekawa również dla starszych pokoleń - dodaje.

Drugim tytułem jest „Lombard. Życie pod zastaw” produkowany ze Studiem A. Fabuła serialu rozgrywa się w środowisku właścicieli lombardu. W każdym odcinku widzowie poznają losy ludzi, którzy pojawiają się w lombardzie z powodu różnych życiowych okoliczności.

Główne role w serialu zagrają Zbigniew Buczkowski, Henryk Gołębiewski, Michał Chorosiński, Jerzy Górski, Mateusz Murański, Agata Szafrańska oraz Dominika Skoczylas.

- W produkcję w tym roku zainwestowaliśmy kilkanaście milionów złotych. Jest ogromna szansa, że zarówno „Lekarze na start”, jak i „Lombard. Życie pod zastaw”, oraz kolejny sezon programu „Ale numer!” odniosą znaczący sukces. Oba seriale są bardzo atrakcyjne, ciekawe, dynamiczne i zrealizowane pod szeroką widownię. Dzięki nim chcemy zbudować większa widownię w bardzo ważnym dla nas paśmie budującym prime-time - mówi nam Dariusz Dąbski, prezes Telewizji Puls. - Mamy Tadeusza Lampkę i Macieja Strzembosza, czyli najlepszych w Polsce producentów seriali, m.in.: „M jak Miłość”, „Na dobre i na złe”, „Barw szczęścia” oraz „Rancza”. Z ich zespołami chcemy intensywnie pracować realizując produkcje na najwyższym poziomie - dodaje.

Premiera obu produkcji zaplanowana została na poniedziałek, 4 września 2017 roku. Na chwilę obecną nie są jeszcze znane dokładne godziny emisji. Wiadomo jedynie, że będą one pokazywane w paśmie access prime-time. - Oba seriale będziemy pokazywać w dni powszednie w paśmie access prime-time. Właśnie prowadzimy bardzo dokładne analizy i badania przepływów, oraz konkurencji tak, aby obie produkcje optymalnie pozycjonować - komentuje nam Dąbski.

Dąbski zakłada, że zarówno „Lekarze na start”, jak i „Lombard. Życie pod zastaw” wystartują z udziałami w rynku wyższymi od średnich stacji, i liczy na wzrost oglądalności tych seriali w późniejszym okresie. Celem dla prezesa w jesiennej ramówce jest również przekroczenie 6 proc. udziału obu kanałów Puls w grupie 16-49. - Nasze cele minimum zakładają, aby w jesiennej ramówce rynkowy udział Telewizji Puls w grupie komercyjnej 16-49 znacząco przekroczył 6 proc., w tym TV Puls ponad 4 proc. a Puls 2 - ponad 2 proc., co już ma miejsce - komentuje nam szef Telewizji Puls.

Widzowie stacji zobaczą również 3. sezon rozrywkowego programu „Ale numer!”, który jest polską wersja kanadyjskiego formatu „Just for Laughs: Gags”. 18 nowych odcinków ponownie poprowadzi aktorka Katarzyna Kołeczek. - Ten program będzie świetnym uzupełnieniem naszej serialowej oferty - mówi prezes.

Jesienią br. TV Puls pokaże również zagraniczne hity filmowe, m.in.: „Człowiek mafii”, „Gladiator”, „Aleksander”, „Furia”, „Constantine”, „Cobra”, „Tożsamość Bourne’a”, cykl filmów „Piraci z Karaibów”: „Klątwa Czarnej Perły” oraz premierowo w TV Puls: „Skrzynia umarlaka”, „Na krańcu świata” i „Na nieznanych wodach”, a także cykl czterech filmów z serii „Szybcy i wściekli”.

Z kolei w siostrzanym kanale Puls 2 premierę będzie miał serial „Zabójcze umysły: poza granicami”. Jego bohaterami są członkowie elitarnej grupy agentów FBI, którzy zajmują się rozwiązywaniem spraw kryminalnych, w które zostali wplątani obywatele Stanów Zjednoczonych, przebywający poza granicami USA.

Stacja pokaże również nowe odcinki znanych już widzom produkcji: „Agenci NCIS” i „CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas”.

200 mln zł przychodów, możliwe przejęcia

Dariusz Dąbski w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl ujawnia, że TV Puls ma stabilną sytuacje finansową -  przychody w tym roku w okolicach 200 mln zł. Spółka cały czas jest na plusie, ale nie podaje swoich wyników finansowych.

Właściciel TV Puls nie myśli teraz o debiucie giełdowym, czy szukaniu strategicznego inwestora. Za to sam dopuszcza teraz przejęcia.

- Jeśli na rynku pojawi się ciekawy, budujący efekt skali i synergii podmiot do przejęcia i będzie to miało dla nas sens, na pewno to rozważymy - mówi Dąbski. Potencjalnej szansy do przejęć upatruje w planowanej przez PiS zmianie przepisów dotyczących koncentracji mediów. Nowe przepisy, jeśli zostaną wprowadzone, mogą spowodować, że niektórzy gracze będą sprzedawać część aktywów. Przejęcia spółka może sfinansować samodzielnie z udziałem środków pozyskanych z rynku finansowego.

Telewizja Puls to trzecia największa telewizja komercyjna w Polsce (posiadająca w swoim portfolio dwa kanały: TV Puls i Puls 2), której średni udział w 2016 roku wyniósł 4,98 proc, po wzroście względem 2015 roku o 5,73 proc.

W 2017 roku nadawca po raz pierwszy od wielu lat zanotował spadek oglądalności - w pierwszym półroczu 2017 roku względem analogicznego okresu rok wcześniej wyniósł on 7,01 proc. do 4,64 proc. udziału. Jak tłumaczy nam Dąbski, jest to przyczyna nagłych zmian w Cyfrowym Polsacie, największej platformie cyfrowej w Polsce. 2 stycznia br. operator w swoich dekoderach zepchnął kanał TV Puls HD z pozycji 84. na 157., a jego dotychczasową pozycję zajął nowy kanał Super Polsat.

Dołącz do dyskusji: TV Puls wyda kilkanaście mln zł na własne seriale. Jest też przygotowany do przejęć, jeśli pojawią się takie okoliczności

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mery
Te dwa nowe seriale zapowiadaja sie super! Nie moge doczekac sie Lekarzy.
odpowiedź
User
Karol
Dariusz Dąbski czeka na ustawę o dekoncentracji mediów żeby rozpocząć przejęcia ?! Czyli to co o nim mówią to jednak prawda
odpowiedź
User
Ol. Des.
Za trzy tygodnie rusza ramówka a prezes jeszcze nie wie o której będą seriale bo bada przepływy. To będzie najpiękniejsza katastrofa tej jesieni
odpowiedź