Kluczowy dowód w sprawie Kamila Durczoka przeciw „Wprost” ma być w laptopie Sylwestra Latkowskiego

Obrońca dziennikarzy „Wprost” w procesie wytoczonym przez Kamila Durczoka poinformował sąd, że w komputerze Sylwestra Latkowskiego odnaleziono dokument mogący mieć kluczowe znaczenie w sprawie. Ma to zmniejszyć liczbę świadków pozostałych do przesłuchania.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Proces cywilny o ochronę dóbr osobistych, który Kamil Durczok wytoczył wydawcy i dziennikarzom „Wprost” Sylwesterowi Latkowskiemu, Michałowi Majewskiemu, Oldze Wasilewskiej i Marcinowi Dzierżanowskiemu (troje pierwszych odeszło do uruchomionego w połowie br. serwisu Kulisy24.com) dotyczy dwóch artykułów opisujących mobbing i molestowanie, których Durczok miał dopuszczać się w redakcji „Faktów” TVN. W jednym z tekstów znalazła się obszerna relacja byłej researcherki programu, twierdzącej, że Durczok wysyłał jej SMS-y z propozycjami prywatnych spotkań, w innym wypowiedzi anonimowych pracowników stacji o nieodpowiednim traktowaniu współpracowników przez dziennikarza. W pozwie były szef „Faktów” domaga się przeprosin i 2 mln zł odszkodowania.

Pod koniec września odbyła się pierwsza rozprawa, podczas której część powołanych świadków, m.in. pracownicy TVN, zeznała, że byli świadkami „niepożądanych zachowań” Kamila Durczoka wobec innych osób w redakcji. Sąd wyznaczył dziewięć terminów rozpraw, bo do przesłuchania jest jeszcze około stu świadków, m.in. Beata Tadla, Katarzyna Kolenda-Zaleska, Omenaa Mensah i Tomasz Sekielski.

We wtorek podczas drugiej rozprawy adwokat dziennikarzy „Wprost” mec. Aleksander Grot oświadczył, że wycofuje większość zgłoszonych świadków. Jak podała „Gazeta Wyborcza”, prawnik wyjaśnił, że w laptopie Sylwestra Latkowskiego odnaleziono dokument mogący mieć duże znaczenie w tej sprawie. Wcześniej sądzono, że nie da się odzyskać tego pliku, bo komputer został wyczyszczony przez ABW. Chodzi o laptop, którego zawartość funkcjonariusze ABW próbowali bezskutecznie zabezpieczyć w redakcji „Wprost” w połowie czerwca ub.r., zaraz po ujawnieniu przez tygodnik pierwszych podsłuchanych nagrań ważnych polityków.

Nie wiadomo, co konkretnie zawiera odzyskany dokument. „Gazeta Wyborcza” spekuluje, że mogą być to fragmenty relacji researcherki opublikowane przez „Wprost”. Pełnomocnik Kamila Durczoka, mec. Jacek Dubois, nie chciał konkretnie odnosić się do dokumentu, ponieważ go nie zna.

Po pierwszych publikacjach „Wprost” o niepożądanych zachowaniach w redakcji „Faktów” zarząd TVN powołał komisję ds. zbadania tych pogłosek. Komisja po rozmowach z byłymi i obecnymi pracownikami stacji ustaliła, że trzy osoby były narażone na niepożądane zachowania, jednocześnie ze skutkiem natychmiastowym zakończono współpracę z Kamilem Durczokiem. W zeszłym piątek serwis Kulisy24.com ujawnił fragmenty raportu opisujące, że Durczok proponował prywatne spotkania i romans dwóm podlegającym mu pracowniczkom, stosował w redakcji „zarządzanie przez strach”, a jedną osobę notorycznie, bardzo ostro krytykował, co może wyczerpywać znamiona mobbingu (przeczytaj szczegóły).

Po publikacjach „Wprost” działania wyjaśniające w tej sprawie podjęły warszawska prokuratura i Państwowa Inspekcja Pracy. Prokuratura orzekła, że nie ma podstaw do wszczęcia śledztwa w sprawie molestowania seksualnego, a inspekcja nie wykryła naruszania przez Durczoka prawa pracy.

Ponadto Durczok oskarżył byłych dziennikarzy „Wprost” z art. 212 Kodeksu karnego o zniesławienie. Nie wyznaczono jeszcze terminu pierwszej rozprawy.

Były szef „Faktów” pozwał też  wydawcę i byłych dziennikarzy tygodnika za artykuł opisujący jego pobyt w mieszkaniu znajomej, w którym znaleziono materiały pornograficzne i ślady białego proszku. Domaga się za to przeprosin i 7 mln zł odszkodowania.

Z kolei byli dziennikarze „Wprost” w lipcu pozwali Durczoka za wypowiedź z wywiadu w TOK FM w lutym br., że pierwszy tekst tygodnika w tej sprawie przypomina wojnę hybrydową wojsk rosyjskich na Krymie. Chcą za to przeprosin.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

W Republice Donald Tusk jak komunistyczny generał. Skarga na materiał od AI

W Republice Donald Tusk jak komunistyczny generał. Skarga na materiał od AI

Kolejne krótkie powroty do Trójki. Na 25-lecie w muzyce

Kolejne krótkie powroty do Trójki. Na 25-lecie w muzyce

Wybrano najlepszy polski i zagraniczny film wszech czasów

Wybrano najlepszy polski i zagraniczny film wszech czasów

Google testuje zmianę adresu Gmail bez tworzenia nowego konta

Google testuje zmianę adresu Gmail bez tworzenia nowego konta

Ranking 10 systemów CRM – porównanie funkcji, kosztów i wdrożeń
Materiał reklamowy

Ranking 10 systemów CRM – porównanie funkcji, kosztów i wdrożeń

Te seriale i filmy na HBO Max oglądaliśmy w 2025 roku najchętniej

Te seriale i filmy na HBO Max oglądaliśmy w 2025 roku najchętniej