SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Producent „Rolnik szuka żony” i „Mam talent” poprawił rentowność. W br. plusem powrót „BrzydUli”, minusem epidemia

Firma FremantleMedia Polska produkująca programy i seriale telewizyjne (m.in. „Rolnik szuka żony”, „Mam talent”, „Na Wspólnej”) w ub.r. zanotowała spadek przychodów o 4,4 proc. do 39,15 mln zł, a jej wynik netto poszedł w górę z 22,1 tys. zł straty do 279,2 tys. zł zysku. W br. na niekorzyść spółki działają ograniczenia związane z epidemią, a na korzyść wznowienie produkcji telenoweli „BrzydUla” dla TVN.

Marta Manowska, prowadząca "Rolnik szuka żony"Marta Manowska, prowadząca

FremantleMedia Polska od wielu lat produkuje na zlecenie TVN telenowelę „Na Wspólnej”. W ub.r. firma zrealizowała też dla TVN kolejną serię talent-show „Mam talent” (jesienią ub.r. jej średnia oglądalność wynosiła 2,47 mln osób), a dla TVN Style nowe programy „Kto tu mieszka” i „Tata w tarapatach”.

Natomiast dla Telewizji Polskiej wyprodukowała szóstą serię „Rolnik szuka żony” (miała średnio 3,53 mln widzów).

Mniej z produkcji, więcej z licencji

Przychody FremantleMedia Polska z produkcji podstawowej zmalały rok do roku z 36,19 do 33,76 mln zł, a te z licencji zwiększyły się z 4,04 do 4,74 mln zł.

Wpływy firmy prawie w całości wygenerowano w Polsce, przychody z Wielkiej Brytanii skurczyły się z 43,9 do 4,4 tys. zł.

Koszty 5 proc. w dół, rentowność na plusie

Wydatki operacyjne FremantleMedia Polska w ub.r. wyniosły 38,86 mln zł, co wobec 41,02 mln zł rok wcześniej oznacza spadek o 5,2 proc. Wynika to głównie ze zmniejszania się kosztów usług obcych z 27,4 do 24,33 mln zł oraz pozostałych kosztów rodzajowych z 1,11 mln zł do 691,5 tys. zł.

Za to nakłady na wynagrodzenia poszły w górę z 9,95 do 11,09 mln zł, na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze - z 254,9 do 271,4 tys. zł, na zużycie materiałów i energii - z 1,55 do 1,69 mln zł, a na amortyzację - z 741,4 do 782,5 tys. zł.

Znacząco wyższy spadek kosztów niż przychodów przyniósł poprawę wyników rentowności firmy. Wynik sprzedażowy poszedł w górę z 67,6 tys. zł straty do 292,1 tys. zł zysku, wynik operacyjny - z 68,3 tys. zł straty do 321,9 tys. zł zysku, zysk brutto - z 41,3 do 395,8 tys. zł, a wynik netto - z 22,1 tys. zł straty do 279,2 tys. zł.

W ub.r. we FremantleMedia Polska pracowało jedynie pięć osób na etacie, o jedna mniej niż w 2018 roku. Wielokrotnie większe jest grono współpracowników firmy angażowanych do poszczególnych produkcji.

Jedynym udziałowcem spółki jest brytyjska FremantleMedia Group. Pod koniec września na walnym zebraniu zdecydowała, że zysk netto polskiej spółki z ub.r. częściowo zostanie przeznaczony na pokrycie jej straty z 2018 roku, a częściowo na kapitał zapasowy.

Pomaga reaktywacja „BrzydUli”, przeszkadza epidemia

Od marca br. FremantleMedia Polska tak jak cała branża produkcyjna odczuwa skutki epidemii koronawirusa. Od połowy marca do końca maja nie można było prowadzić prac na planach zdjęciowych, potem wznowiono je z zachowaniem obostrzeń epidemicznych.

- Zatrzymanie planów filmowych dotknęło wszystkich: dystrybutorów, filmowców, producentów, sprzedawców i oczywiście współpracowników. Zarówno w Polsce, jak i na świecie - przyznano w sprawozdaniu firmy.

- Z pewnością czas kwarantanny (COVID-19) spowoduje przesunięcia czasowe przy realizacji programów rozrywkowych i seriali telewizyjnych w tradycyjnej formie. Ponowne uruchomienie planów zdjęciowych będzie zapewne kosztowne dla wielu producentów. W zaistniałej sytuacji usługi VOD stały się bardzo popularne, dystrybutorzy filmów i programów rozrywkowych, proponują widzom dużo więcej niż dotychczas, np. przesuwają niektóre swoje premiery do sieci - opisano.

W br. FremantleMedia Polska nadal realizuje „Na Wspólnej” i wyprodukowało kolejną edycję „Rolnik szuka żony” emitowaną w TVP1 od września.

TVN nie zdecydował się pokazać w br. kolejnej serii „Mam talent”. Z drugiej strony nadawca postanowił po 11 latach przerwy wznowić telenowelę „BrzydUla”, jest ona pokazywana od 5 października w TVN7 i TVN.

- Zauważono możliwy spadek przychodów 2020 roku wynikający z niezrealizowania wszystkich planowanych odcinków programów, z drugiej strony kierownictwo oczekuje pojawienia się nowych projektów, które zminimalizują potencjalne straty spółki - skomentowano w sprawozdaniu FremantleMedia Polska sporządzonym pod koniec marca.

Firma liczyła też wtedy na realizację dla TVN Style kolejnych serii programów „Kto tu mieszka” i „Tata w tarapatach”.

Dołącz do dyskusji: Producent „Rolnik szuka żony” i „Mam talent” poprawił rentowność. W br. plusem powrót „BrzydUli”, minusem epidemia

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ula
Brzydula- nudna,brak dobrych dialogów,brak lekkości,charakteryzacja fatalna nie wspomnę o grze głównej bohaterki-jak drewno.
odpowiedź
User
tvb
Brzydula- nudna,brak dobrych dialogów,brak lekkości,charakteryzacja fatalna nie wspomnę o grze głównej bohaterki-jak drewno.


Brzydula 2 ma trochę inny klimat, ale nie wcale tak odległy od 1 sezony. Jest trochę nudny, ale wierzę że za z odcinka na odcinek będzie się rozkręcał. Lekkość w oglądaniu jest, a gra głównej bohaterki bardzo dobra. Różnice widać na pewno w dialogach, ale nie znaczy to że brakuje im dobrych momentów.
odpowiedź
User
uyu
nikomu nie potrzebne gnioty
odpowiedź