SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prokuratura nie zajmie się spotem PiS ze zdjęciami z Auschwitz

Prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie spotu Prawa i Sprawiedliwości nawiązującego do marszu 4 czerwca, w którym wykorzystano zdjęcia z obozu zagłady KL Auschwitz. Warszawski radny Jan Strzeżek zapowiedział złożenie zażalenie na tę decyzję.

Screen ze spotu PiS zamieszczonego na TwitterzeScreen ze spotu PiS zamieszczonego na Twitterze

Ostatniego dnia maja br. Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w sieci spot opatrzony wpisem „Marsz 4 czerwca coraz bliżej. Czy na pewno chcesz tam być?”,w którym wykorzystano skasowany wpis Tomasza Lisa z poprzedniego dnia: „Znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora”.

W spocie, na tle obozowej bramy pojawia się napis: „W Auschwitz zamordowano ponad 1 mln osób”. Następne ujęcie: rzut ogólny obozu i kolejna informacja: „6 mln Polaków zamordowano podczas wojny”. I wreszcie ostatnie kadry: pojawia się wpis Tomasza Lisa i słowa lektora „Czy na pewno chcesz iść pod tym hasłem?”. Plus hasztag: #Marsz4czerwca.

Spot skrytykowało m.in. Muzeum Auschwitz. „Instrumentalizacja tragedii ludzi, którzy cierpieli i ginęli w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz - po jakiejkolwiek stronie politycznego sporu - uwłacza pamięci ofiar. To smutny, bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnego zepsucia debaty publicznej” - zaznaczyło w oświadczeniu.

Spot został zablokowany przez Twittera. Co ciekawe, za bezprawne wykorzystanie nagrania BBC o Auschwitz, które zostało na potrzeby spotu PiS przerobione. Zarzuty bezprawnego wykorzystania filmu zgłosił też filmowiec amator Wiktor Woźniak.

Brak znamion czynu zabronionego

W czwartek Jan Strzeżek, warszawski radny Koalicji Polskiej (związanej z Polskim Stronnictwem Ludowym), poinformował, że prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie.

Czytaj też: Rekordowe 300 mln zasięgu marszu 4 czerwca w social mediach. "PO osiągnęła maksymalny efekt skali"

„Pamiętacie obrzydliwy PiSowski spot z Auschwitz? Prokuratura uważa, że to zgodne z prawem, żeby wykorzystywać miejsce mordu milionów ludzi do bieżącej walki politycznej. Dzisiaj odebrałem zawiadomienie o odmowie wszczęcia dochodzenia. Na pewno złożę zażalenie na te decyzję” - napisał Strzeżek na X (poprzednio: Twitter).

Strzeżek w rozmowie z „Gazetą Stołeczną” przyznał, że w skardze do prokuratury powołał się na art. 261 Kodeksu karnego mówiący o znieważeniu miejsca pamięci. Prokuratura w zawiadomieniu o odmowie wszczęcia śledztwa stwierdziła, że „czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”.

Marsz 4 czerwca przeszedł ulicami Warszawy. Wzięły w nim udział opozycyjne partie, a także część niezależnych od władzy mediów. Organizatorzy podawali, że w wydarzeniu mogło wziąć nawet pół miliona osób.

 

Dołącz do dyskusji: Prokuratura nie zajmie się spotem PiS ze zdjęciami z Auschwitz

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Rzeczywistość PiS
A czy ktoś spodziewał się czegoś innego? Gdyby jakiś prokurator ośmielił się podjąć sprawę, to następnego dnia od razu odebrano by mu sprawę i wyciągnięto wobec niego konsekwencje (w takim chorym kraju dziś żyjemy).
odpowiedź