SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Redaktor naczelna samorządowego „Tygodnika Sanockiego” odchodzi, bo zablokowano tekst o kandydacie na burmistrza

W nowym numerze „Tygodnika Sanockiego”, wydawanego przez miejską bibliotekę, wbrew decyzji redaktor naczelnej Małgorzaty Sienkiewicz-Woskowicz nie wydrukowano wywiadu z nowym kandydatem na burmistrza miasta. Według dziennikarki to efekt nacisków urzędników na dyrektora biblioteki.

W minionym tygodniu Tomasz Matuszewski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sanoku, potwierdził, że w najbliższych wyborach samorządowych wystartuje na stanowisko burmistrza tego miasta. Informację tę podał m.in. serwis iSanok.pl.

Obecnie burmistrzem Sanoka jest Tadeusz Pióro, który nie zadeklamował jeszcze, czy wystartuje w najbliższych wyborach. Pióro od 2010 roku jest związany z PiS-em, w latach 2010-2014 był radnym sejmiku województwa podkarpackiego.

Wywiad z Tomaszem Matuszewskim przygotowano do nowego numeru „Tygodnika Sanockiego”, wydawanego przez Miejską Biblioteka Publiczna w Sanoku. Tekst nie ukazał się jednak w piśmie.

Małgorzata Sienkiewicz-Woskowicz, redaktor naczelna „Tygodnika Sanockiego”, w oświadczeniu zamieszczonym w sobotę opisała, jak do tego doszło. - Pracownik redakcji (nadmienię, że żaden z dziennikarzy) poinformował Urząd Miasta o przygotowanym do druku wywiadzie z Tomaszem Matuszewskim. Do redakcji przyszedł dyrektor MBP (Miejskiej Biblioteki Publicznej - przyp.) i oświadczył, że materiał trzeba wycofać. Poprosiłam, żeby powiedział o tym redaktorowi technicznemu, ponieważ ja takiej decyzji nie wydam - stwierdziła.

- Mogę się jedynie domyślać, że żądanie dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej, któremu podlega „Tygodnik Sanocki”, gazeta samorządowa, było sprowokowane wcześniejszym wezwaniem go do Urzędu Miasta. Być może, ba - prawdopodobnie – zostało na nim wymuszone - dodała.

Sienkiewicz-Woskowicz przypomniała, że tydzień wcześniej w „Tygodniku Sanockim” ukazał się wywiad z Jakubem Osiką, który jako pierwszy ogłosił, że będzie starał się o urząd burmistrza miasta (został zgłoszony przez Demokratów Ziemi Sanockiej).

- Oświadczam: gdybym to ja wybierała pomiędzy publikacją materiału a utratą pracy, nie miałabym wątpliwości, co zrobić. Gazeta zostałaby wydana w takiej wersji, w jakiej wcześniej została zaplanowana i zaakceptowana przez zespół redakcyjny. Wycofany materiał był podobny do tego, jaki publikowaliśmy w związku z decyzją Jakuba Osiki o kandydowaniu na urząd burmistrza - zapewniła redaktor naczelna „Tygodnika Sanockiego”.

Nad oświadczeniem zamieszczono skan szóstej strony bieżącego wydania pisma, której większa część jest pusta.

Pytania do samorządowców z PiS

- Zwracam się do Radnych Miasta Sanoka z pytaniami: czy według Państwa wszystko, o czym piszę powyżej, jest do zaakceptowania? Czy wolność lokalnej prasy odbierają Państwo jako zagrożenie? Czy mają Państwo zastrzeżenia do rzetelności „Tygodnika Sanockiego”, do przekazywania informacji, jakie wypływają z Urzędu Miasta czy Biura Rady? Czy niezadowalające są sprawozdania z działalności i osiągnięć któregokolwiek z burmistrzów? - zapytała Małgorzata Sienkiewicz-Woskowicz.

Przypomniała, że niedawno w miejskiej bibliotece gościł pisarz Antoni Libera, zaraz po tym jak z rąk premiera Mateusza Morawieckiego odebrał Nagrodę im. Lecha Kaczyńskiego. - Antoni Libera wspólnie z dyrektorem Miejskiej Biblioteki Publicznej Leszkiem Puchałą wypracowali projekt edukacyjny, długofalowy, dofinansowany przez Instytut Książki. Jeżeli dyrektora Biblioteki Miejskiej o takich zasługach można potraktować w sposób, jaki opisałam powyżej, strasząc utratą pracy, to pytanie brzmi: czy w mieście, w Sanoku, naprawdę rządzi Prawo i Sprawiedliwość? - spytała redaktor naczelna „Tygodnika Sanockiego”.

W poniedziałek Małgorzata Sienkiewicz-Woskowicz w krótkim wpisie pożegnała się z czytelnikami pisma. Nie sprecyzowała, czy zrezygnowała z pełnionego stanowiska czy została odwołana.

- Robię to na tygodnikowym portalu, ponieważ nie będę miała możliwości zrobienia tego w gazecie - zaznaczyła w swoim pożegnaniu. - Pragnę przeprosić swoich rozmówców, których w ubiegłym tygodniu nagrałam – te rozmowy nie ukażą się w najbliższym wydaniu gazety (ani też relacja ze spotkania z Antonim Liberą) - dodała.

Swoje oświadczenie o okolicznościach zablokowania wywiadu z Tomaszem Matuszewskim Małgorzata Sienkiewicz-Woskowicz przekazała do Centrum Monitoringu Wolności Prasy.

Dołącz do dyskusji: Redaktor naczelna samorządowego „Tygodnika Sanockiego” odchodzi, bo zablokowano tekst o kandydacie na burmistrza

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kluska
Gazeta samorządowa nigdy nie będzie wolną prasą lokalną. Myślałem, że po dwudziestu latach ludzie to już widzą.
odpowiedź
User
Hanako
A według SDP wszelkie opinie o łamaniu zasad wolności prasy są krzywdzące i nieprawdziwe...
odpowiedź
User
aZaliż
Analiza ciągu zdarzeń i ekspresowe dymisje dla wszystkich zamieszanych w tę obrzydliwość, z jednoczesnym dożywotnim zakazem pełnienia funkcji publicznych i pracy w organach administracji rządowej i samorządowej.

Tak, wiem, rozmarzyłem się.
odpowiedź