SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Roman Giertych chce przeprosin i 500 tys. zł od „Wprost”

Roman Giertych będzie domagał się od tygodnika „Wprost” trzykrotnych przeprosin na okładce i 500 tys. zł zadośćuczynienia za informowanie, jakoby szantażował biznesmenów. O nielegalnym podsłuchaniu jego rozmowy z Piotrem Nisztorem i Janem Pińskim zawiadomi natomiast prokuraturę.

W nowym numerze „Wprost” opublikuje zapis rozmowy Romana Giertycha z dziennikarzami Piotrem Nisztorem i Janem Pińskim (nagrał ją Nisztor) z sierpnia 2011 roku, w której były lider LPR proponował ponad 400 tys. zł za kupno praw do pisanej przez Nisztora książki o Janie Kulczyku. Giertych twierdzi, że działał na zlecenie klienta z otoczenia Kulczyka i miał ostatecznie wycofać swoją ofertę. „Wprost” swoją wersję prezentuje już w tytule na okładce: „Dorwać Kulczyka. Roman Giertych, adwokat ludzi władzy, chciał tworzyć grupę, która będzie wymuszała pieniądze od najbogatszych Polaków: Kulczyka, Solorza, Czarneckiego, Sołowowa” (przeczytaj więcej na ten temat).

W sobotę Giertych poinformował Polską Agencję Prasową, że skieruje pozew cywilny przeciw wydawcy, redakcji i redaktorowi naczelnemu „Wprost” dotyczący tej publikacji. Zapowiedział, że za naruszenie dóbr osobistych będzie domagać się 500 tys. zł zadośćuczynienia i zamieszczenia przeprosin na okładce trzech kolejnych numerów tygodnika.

>>> „Wprost”: taśmy nie zagroziły spółce, reklamodawcy nie odeszli, a sprzedaż rośnie

Roman Giertych zawiadomi również prokuraturę o tym, że Piotr Nisztor bez jego zgody nagrał i publikuje teraz prywatną rozmowę z nim i Pińskim. Według byłego lidera LPR dziennikarz narusza w ten sposób artykuł 14 Prawa prasowego. Giertych będzie domagał się dla Nisztora pół roku prac społecznych w jednym z warszawskich hospicjów.

>>> Przeglądaj okładki „Wprost” w naszym dziale Jedynki

W październiku ub.r. Giertych groził tygodnikowi procesem za artykuł opisujący, że zatrudnione w jego kancelarii adwokackiej Filipinki faktycznie pracują u niego jako pomoc domowa (przeczytaj o tym więcej).

W ub.r. Giertych reprezentował Sławomira Nowaka w sporze z „Wprost” dotyczącym artykułów o drogich zegarkach byłego ministra transportu niewpisanych do oświadczenia majątkowego (sprawa zakończyła się podaniem się do dymisji przez Nowaka i śledztwem wszczętym przez prokuraturę). Giertych był też pełnomocnikiem Radosława Sikorskiego, którego rozmowę z Jackiem Rostowskim tygodnik ujawnił dwa tygodnie temu.

Dwa tygodnie temu to redaktor naczelny „Wprost” Sylwester Latkowski zapowiedział pozwanie Romana Giertycha za wypowiedź, że przez kilka lat ukrywał się w Rosji przed polskim wymiarem sprawiedliwości (więcej na ten temat).

O prawdziwości okładkowej tezy z nowego wydania „Wprost” jest przekonany Michał Majewski, szef działu śledczego tygodnika. - Giertych w oczywisty, bezsprzeczny sposób proponował powołanie grupy hakowej. Do wyciągania pieniędzy od biznesmenów. Inicjatywa w tej sprawie wychodziła od Giertycha. Padają nazwiska ludzi do hakowania: Sołowow, Czarnecki. Rzecz jest bezdyskusyjna - napisał w sobotę wieczorem na Twitterze. - Poza wszystkim główny obrońca, podobno liberalnej władzy, jest obsesyjnym homofobem. Wszędzie „pedały” - dodał.

W kwietniu br. średni nakład „Wprost” wynosił 116 617 egz., a średnia sprzedaż - 51 660 egz. (według danych ZKDP - zobacz wyniki wszystkich tygodników opinii). Przy czym trzy ostatnie numery pisma, z nagraniami podsłuchanych rozmów, rozeszły się w dużo większej liczbie: 163 tys., 300 tys. i 250 tys. egz. (więcej na ten temat). Dwóch pierwszych zaczęło brakować w kioskach już po dwóch dniach sprzedaży

Dołącz do dyskusji: Roman Giertych chce przeprosin i 500 tys. zł od „Wprost”

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
K.A.
Jeżeli mogę ładnie prosić: Niech p. Giertych nie wyciera swojej gęby hospicjami. Dziękuję.
odpowiedź
User
wpolityce (farbowane lisy)
Gertych już ma wsparcie w portalu wpolityce ( to jest taka piąta kolumna prawiczków) :P
odpowiedź
User
Yogidługonogi
Konkurencja zbiera baty, więc od lewa do prawa wszyscy robią za Dziewice Orleańskie i SIĘ BRZYDZĄ. Do momentu gdy któremuś wpadnie w ręce taka gratka. Szemrane towarzystwo. W moim rankingu daleko poniżej męskich prostytutek.
odpowiedź