SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rzecznik Praw Dziecka przed reportażem w „Czarno na białym”: TVN nie chciał promować telefonu zaufania

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak w komunikacie wyraził zaniepokojenie, że TVN odmówiła udziału w kampanii promującej darmowy Dziecięcy Telefon Zaufania 800 12 12 12. Nadawca podkreślił, że uczestniczy w budowie pierwszego w Polsce Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży i wspiera psychiatrię dziecięcą. Pawlak upublicznik sprawę krótko przed emisją w „Czarno na białym” TVN24 krytycznego reportażu o jego działalności.

- Już kilkukrotnie prosiłem największe ogólnopolskie telewizje o pomoc w promocji Dziecięcego Telefonu Zaufania. Mamy gotowy spot z informacją o działalności telefonu. Pomoc udzielana przez naszych ekspertów naprawdę działa - od zeszłego roku mieliśmy 80 tysięcy rozmów telefonicznych i czatów internetowych, a w pierwszych miesiącach tego roku udało nam się powstrzymać w ostatniej chwili ponad setkę młodych ludzi przed popełnieniem samobójstwa. Telewizja Polska i Polsat wzięły udział w kampanii społecznej i promowały spot z numerem 800 12 12 12. Tylko TVN odmówił - tłumaczy Mikołaj Pawlak w oficjalnym komunikacie.

- W programach informacyjnych TVN pojawiają się materiały opisujące próby samobójcze młodych ludzi, przypadki agresji czy filmiki z aktami brutalnej przemocy, a autorzy tych materiałów mówią o konieczności przeciwdziałania rosnącej przemocy i niewystarczających działaniach ze strony państwa. Gdy jednak TVN został poproszony przez Rzecznika Praw Dziecka o promowanie Dziecięcego Telefonu Zaufania 800 12 12 12 – swego rodzaju przychodni pierwszego kontaktu, gdzie zagubieni młodzi ludzie mogą uzyskać pomoc o dowolnej porze dnia i nocy – telewizja odmówiła – napisano w komunikacie.

- Wygląda to na fałszywą troskę i dbanie wyłącznie o oglądalność. TVN sam mnie zapewnił, że regularnie i rzetelnie informuje o rosnącej liczbie prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży, ale niestety nie chce poinformować o realnej pomocy dla tych młodych ludzi. To nie jest działanie w interesie społecznym, nie wypełnia też znamion misji dziennikarskiej  – twierdzi Pawlak.

TVN wspiera psychiatrię dziecięcą

Rzecznik Praw Dziecka w komunikacie cytuje odpowiedź telewizji TVN, która poinformowała, że jej fundacja „walczy z pogłębiającym się kryzysem, który doprowadził do zatrważającej liczby tragedii dzieci i ich rodzin, a który w dużej mierze wynika z systemowych zaniedbań po stronie państwa na przestrzeni ostatnich dekad”.

Dodała, że we współpracy z Centrum Zdrowia Dziecka rozpoczęła budowę pierwszego w Polsce Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży, wspiera też polską służbę zdrowia, a w szczególności psychiatrię dziecięcą, a także plansza, na której widnieją numery linii pomocy, jest udostępniona na stałe w portalu TVN24.pl.

- Mogę tylko gorąco podziękować za pomoc w budowie takiego ośrodka leczniczego, bo każda taka inicjatywa jest cenna. Ale eksperci są zgodni – wbrew medialnym narracjom Polska nie ma mniej łóżek na oddziałach psychiatrii dziecięcej niż w zachodnich krajach, przeciwnie, ma ich nawet więcej. Problemem jest to, że pobyt w szpitalu powinien być ostatecznością, a nie – jak to się zbyt często dzieje – miejscem pierwszej pomocy. Dlatego tak ważna jest prewencja, przeciwdziałanie, wsparcie już na samym początku problemów psychicznych. By to osiągnąć, musimy dotrzeć z informacją o istnieniu telefonu zaufania do jak największej liczby młodych ludzi – podkreśla Mikołaj Pawlak.

Redakcja TVN24 we wtorek na Twitterze zwróciła uwagę, że numery z pomocą dla dzieci w sytuacjach kryzysowych, m.in. Dziecięcy Telefon Zaufania, były pokazywane w wielu materiałach na antenie stacji i tekstach na jej portalu internetowym. Podkreśliła, że w swoim komunikacie Rzecznik Praw Dziecka "mija się z prawdą".

Komunikat przed reportażem TVN24 o Mikołaju Pawlaku

Oświadczenie Rzecznika Praw Dziecka zostało opublikowane kilka godzin przed emisją w „Czarno na białym” w TVN24 reportażu o nim przygotowanego przez Artura Zakrzewskiego.

W materiale wypowiadali się m.in. poprzedni Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar i poprzedni Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak. Krytycznie ocenili to, że Mikołaj Pawlak nie zajął stanowiska po ujawnieniu przez Radio Szczecin i TVP Info danych pozwalających zidentyfikować dzieci posłanki PO Magdaleny Filiks jako ofiary pedofila, który współpracował w przeszłości z tą partią.

Telefony zaufania:  800 12 12 12 i 116 111

Dziecięcy Telefon Zaufania 800 12 12 12 istnieje od 2008 roku. W 2021 Rzecznik Praw Dziecka zdecydował o rozszerzeniu jego działalności na całą dobę, a także uruchomił specjalny czat internetowy, gdzie dyżurują specjaliści prawnicy i psychologowie.

Natomiast w 2022 r. rząd Mateusza Morawieckiego zaprzestał całkowicie finansowania Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111, prowadzonego od 13 lat przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Internauci w niecałą dobę zebrali milion złotych na dalsze funkcjonowanie linii

Dołącz do dyskusji: Rzecznik Praw Dziecka przed reportażem w „Czarno na białym”: TVN nie chciał promować telefonu zaufania

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Lix
Jeśli to prawda to bardzo słabo.
odpowiedź
User
Meg
Pawlak to nie ten co kieruje sie fundamentalizmem a jego wypowoedzi naruszaja godnosc dzieci. Pato-rzecznik
odpowiedź
User
Kora
Nie dziwie sie powsciagiwosci nie tylko TVN ale wiekszosc mediow nie trawi Pawlaka za jego wypowiedzi dotyczące kar cielesnych dla dzieci ("Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie. (...) Z estymą wspominam to, że dostałem od ojca w tyłek") czy metody in vitro ("od strony prawno-moralnej jest to metoda niegodziwa, bo w znaczącej liczbie poczęć powoduje, że poczęte istoty ludzkie, poczęte dzieci, nie są wystarczająco chronione”).

zarzuca mu sie rowniez angażowanie osób powiązanych z fundacją Ordo Iuris, niespełnienie wymogu 5 lat pracy z dziećmi przed objęciem urzędu i uzależnienie od rządzących.
odpowiedź