SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Piotr Metz: Tina Turner była artystką kompletną; miała niesamowite warunki wokalne oraz sceniczne

Tina Turner była artystką kompletną. Miała niesamowite warunki wokalne oraz sceniczne, a także wrodzone poczucie rytmu - powiedział PAP dziennikarz muzyczny Piotr Metz. "W zasadzie była jednoosobowym wzorcem metra, jeśli chodzi o muzykę" - dodał.

Piotr Metz ocenił, że "największym sukcesem Tiny Turner była rzecz, która się rzadko zdarza w przemyśle rozrywkowym, czyli wymyślenie siebie na nowo". "Na początku lat osiemdziesiątych, od płyty +Private Dancer+, stała się światową gwiazdą, nawet jeszcze większą niż wcześniej. A miała przecież za sobą fantastyczną karierę z mężem. Supportowała także w 1971 roku The Rolling Stones. Potem wszystko jakoś ucichło, miała problemy osobiste. Wymyśliła jednak sama siebie na nowo" – przypomniał.

"Miała osobliwy dar trafiania do różnych pokoleń ludzi słuchających różnej muzyki. Teoretycznie reprezentowała stosunkowo mainstreamową muzykę, jednak dzięki swoim umiejętnościom wokalnym i muzycznym, była artystką szanowaną przez wszystkich – od jazzmanów po wykonawców muzyki pop" – zaznaczył Metz.

Dziennikarz muzyczny wskazał, że Tina Turner była artystką kompletną. "Miała niesamowite warunki wokalne oraz sceniczne, a także wrodzone poczucie rytmu. Miała do tego sceniczną osobowość, a jej śpiewanie miało niezwykłą szlachetność" – powiedział, dodając, że "była wzorem dla pokoleń wokalistek od Whitney Houston po współczesne gwiazdy pop".

Piotr Metz zwrócił także uwagę na nowatorstwo jej produkcji. "Tina Turner ma na swoim koncie przez całą karierę rzeczy bardzo ważne. Jej muzyka była przebojowa, popularna, ale oparta na fantastycznych podstawach. W zasadzie była jednoosobowym wzorcem metra, jeśli chodzi o muzykę" – podkreślił.

Tina Turner zmarła w Szwajcarii

W Szwajcarii zmarła w środę piosenkarka Tina Turner. Prezydent Joe Biden uznał, że jej jeden na pokolenie talent zamienił na zawsze amerykańską muzykę.

Turner miała 83 lata. Zmarła w Kusnacht, koło Zurychu, w Szwajcarii, która stała się od 2013 roku jej drugim domem.

Tina Turner, z domu Anna Mae Bullock, urodziła się 1939 roku, w Nutbush w stanie Tennessee. Była córką farmera. Jej biografowie zwracają uwagę, że jej życie nie było łatwe. Jako dziecko zbierała bawełnę, a swe zainteresowania muzyczne rozwijała w chórze kościelnym. Kiedy miała 11 lat najpierw matka, a w kilka lat później ojciec opuścili dom i zamieszkała u babki.

Rozpoczęła karierę muzyczną w latach 50. XX wieku. Jako 17-latkę dostrzegł ją lider grupy Kings of Rhythm Ike Turner. Śpiewała wówczas w lokalnych klubach, pracując zarazem jako pomoc szpitalna. Turner pomógł jej rozwinąć talent muzyczny i później się z nią ożenił w 1962 roku. Razem zdobyli nagrodę Grammy.

Jak jednak zauważył magazyn „People” małżonek „poddał ją brutalnym aktom fizycznego i psychicznego znęcania się”. Uciekła od niego w roku 1976 w czasie trasy koncertowej, mając ze sobą kartę Mobil i 36 centów w kieszeni. W trakcie rozwodu powiedziała, że nie chce od Turnera żadnych pieniędzy.

Znalazło to wyraz w nominowanym do Oskara filmie fabularnym z 1993 roku „What's Love Got to Do with It” z Angelą Bassett w roli głównej.

Tina Turner była m.in. wokalistką, autorką tekstów, pamiętnika, aktorką filmową, tancerką i choreografem. Występowała w programach telewizyjnych i filmach. Została uhonorowana za swą twórczość m.in. miejscem w Rock and Roll Hall of Fame, Grammy Hall of Fame oraz Hollywood Walk of Famme. Zdobyła łącznie 12 prestiżowych naród Grammy, w tym jako jedyna kobieta, która otrzymała je w kategoriach: pop, rock oraz R&B.

W latach osiemdziesiątych jej kilkanaście piosenek znalazło się pośród Top 40. Były wśród nich "Typical Male", "The Best", "Private Dancer" i "Better Be Good to Me". Do jej najbardziej popularnych utworów zalicza się także „We Don't Need Another Hero” z 1989 roku. Jej występ w Rio de Janeiro w 1988 roku przyciągnął 180 000 osób, co pozostaje jedną z największych widowni koncertowych dla jakiegokolwiek pojedynczego wykonawcy.

Wokalistka przeszła na emeryturę 2009 roku. Nie zrezygnowała jednak z aktywności twórczej.

W 2000 wróciła do koncertowania trasą, zatytułowaną „Twenty Four Seven”. Obejmowała ona występy w Ameryce Północnej i Europie. Trasa przyniosła ponad 100 mln dolarów ze sprzedaży biletów. Guinness World Records ogłosił, że biletów było więcej niż na koncertach jakiegokolwiek innego solowego wykonawcy w historii.

15 sierpnia 2000 wystąpiła w transmitowanym przez TVP koncercie na hipodromie w Sopocie.

W 2005 w Waszyngtonie na uroczystej gali otrzymała Kennedy Center Honors, wyróżnienie za całokształt twórczości. Podczas rozdania nagród Grammy w 2008 roku wykonała z Beyonce popisową wersję "Proud Mary".

W 2008 roku ogłosiła, że jej trasa koncertowa „Tina! 50th Anniversary Tour” będzie ostatnią i wycofała się w dużej mierze z branży muzycznej.

W 2010 roku Rolling Stone, umieścił Turner na 63. miejscu listy 100 najlepszych artystów wszech czasów.

Po dziesięcioleciach spędzonych razem z niemieckim aktorem i producentem muzycznym Erwinem Bachem poślubiła go w 2013 roku.

W 2018 roku wokalistka wystąpiła publicznie po raz ostatni, pojawiając się na premierze londyńskiego musicalu opartego na historii jej życia, „Tina: The Tina Turner Musical". Opisuje on 50-letnią karierę gwiazdy.

2021 roku Turner udzieliła wywiadu w filmie dokumentalnym HBO, "Tina", wyemitowanym w marcu.

W trakcie długiej kariery artystka zyskała ogromny sukces finansowy. Sprzedała ponad 150 mln płyt. Jej wartość netto w 2023 roku oszacowano na 250 mln dolarów. W ostatnich latach zmagała się jednak z wieloma poważnymi problemami zdrowotnymi, w tym udarem, rakiem jelita i niewydolnością nerek.

Prezydent Joe Biden ocenił w środę, że Turner to jedyny w swoim rodzaju talent, który na zawsze zmienił amerykańską muzykę, a jej osobista siła była niezwykła.

„Przezwyciężając przeciwności losu, a nawet znęcanie się, zbudowała karierę na wieki oraz życie i dziedzictwo, które były całkowicie jej” – dodał prezydent.

Wydała w sumie 10 studyjnych płyt i kilka koncertowych, wystąpiła w kilku filmach, otrzymała ponad 30 nagród, w tym czterokrotnie nagrodę Grammy. Z życia publicznego wycofała się w 2009 roku po pożegnalnym tournee "Tina: Live in Concert Tour".

Dołącz do dyskusji: Piotr Metz: Tina Turner była artystką kompletną; miała niesamowite warunki wokalne oraz sceniczne

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ddd
Byłaby kompletna gdyby pisała sobie piosenki.
odpowiedź
User
MCMLXXXV
Byłaby kompletna gdyby pisała sobie piosenki.

Dokładnie. Ten jej wielki hit z płyty "Foreign Affair" to cover, który oryginalnie nagrała w 1988 roku Bonnie Tyler. Pamiętam jak jeszcze żył Prince Nelson Rogers, to strasznie go irytowało to, że ktoś nagrywa covery jego utworów i dawał upust swoim negatywnym emocjom.
odpowiedź
User
Krasawica
A kto to jest? Tzn. nie Tina Turner, tylko ten Piotr Metz?
odpowiedź