Street View pozwala użytkownikom na oglądanie zdjęć robionych zpoziomu ulicy. Obecnie obejmuje on 40 największych amerykańskichmiast, ale Google powoli przymierza się do wprowadzenia funkcji wEuropie. Obrazy dostępne w serwisie są otrzymywane ze specjalniewyposażonych pojazdów, wykonujących panoramiczne zdjęcia ulic.
Peter Hustinx, pełniący funkcję Europejskiego Inspektora OchronyDanych Osobowych, stwierdził, że robienie wszędzie zdjęć zpewnością wywoła pewne problemy - informuje serwis Ars Technica.Chodzi tu przede wszystkim o zdjęcia twarzy przechodniów, któremogą naruszać prawo do prywatności.
Jednocześnie Hustinx wyraził przekonanie, że przy wprowadzaniu wprzyszłości swojego produktu na nasz kontynent, Google weźmie poduwagę europejskie prawo.
Tymczasem w ubiegłym tygodniu Google zaczęło zamazywać twarzeosób znajdujących się na zdjęciach, które są dostępne wamerykańskiej wersji serwisu. Firma zdecydowała się na taki krok poskargach od osób obawiających się o swoją prywatność. Na niektórychzdjęciach można było zobaczyć ludzi wywracających się z rowerów,opalających się czy też wychodzących z klubu ze striptizem.
źródło: Ars Technica