SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

UOKiK planuje zakup kontrolowany i usuwanie stron internetowych. „Więcej uprawnień urzędu to dobra wiadomość”

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów chce nowelizacji ustawy na podstawie której funkcjonuje obecnie. Zwiększone uprawnienia UOKiK mają dać regulatorowi możliwość dokonywania w ramach postępowań konsumenckich przeszukań, zakupów kontrolowanych czy też blokowania konkretnych stron internetowych. - Więcej uprawnień dla prezesa UOKiK to dobra wiadomość. We Włoszech czy w Niemczech organy konsumenckie od jakiegoś czasu są bardzo zaangażowane w ochronę zwykłych użytkowników przed narzucanymi im niesprawiedliwymi zasadami - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Karolina Iwańska, prawniczka z Fundacji Panoptykon.

Tomasz Chróstny, prezes UOKiKTomasz Chróstny, prezes UOKiK

W ramach zmiany ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów UOKiK przygotował własne propozycje dotyczące nowych uprawnień które regulator mógłby wykorzystywać w prowadzonych przez siebie postępowaniach. Według nieoficjalnych informacji nowelizacja ustawy może zostać przyjęta przez rząd w marcu 2020 r.

Przeszukania i zakup kontrolowany

W założeniach nowe przepisy mają pozwalać UOKiK-owi na przeprowadzanie przeszukań związanych z postępowaniami także w sprawach konsumenckich, obecnie urząd ma takie kompetencji w wypadku spraw antymonopolowych.

Teraz UOKiK ma jedynie prawo do przeprowadzenia tradycyjnych kontroli, co oznacza że to badana firma decyduje jakie dokumenty i dowody przekazuje urzędowi. To zaś wydłuża prowadzone postępowania i rodzi trudności w ustaleniu stanu faktycznego w relacjach przedsiębiorcy z konsumentami.

Po wprowadzeniu nowych przepisów UOKiK uzyskałby prawo do prowadzenia przeszukań w siedzibach firm i zajmowania na potrzeby śledztwa odpowiednich materiałów zanim zostaną one ukryte lub zmodyfikowane przez przedsiębiorcę.

UOKiK chce także uzyskać prawo do dokonywania tzw. zakupu kontrolowanego. Obecnie nie mając takich możliwości pracownicy regulatora występując jako klienci mogą jedynie wstępnie uzyskać od potencjalnie nieuczciwego przedsiębiorcy informacje na temat jego towarów lub usług, nie mają jednak możliwości zawarcia umowy. Według planów UOKiK mógłby dokonywać zakupów kontrolowanych za pośrednictwem odpowiednich służb, np. policji.

Śledzenie operacji finansowych i blokowanie stron

Planowane przepisy przewidują też, że UOKiK uzyska możliwość śledzenia operacji finansowych dotyczących prowadzonych postępowań.

W tym wypadku UOKiK miałby zwracać się do Ministerstwa Finansów lub Krajowej Administracji Skarbowej o dostarczenie informacji na temat konkretnych przepływów pieniężnych pomiędzy kontami bankowymi oraz danych personalnych właścicieli poszczególnych rachunków.

Planowana nowelizacja przepisów mówi też o możliwości większego wpływania na przedsiębiorców prowadzących swoją działalność w internecie.

Regulator chciałby uzyskać prawo do nakazania firmie usunięcia konkretnych treści z jego strony internetowej czy też zamieszczenia na niej ostrzeżeń dla konsumentów. W najbardziej skrajnych przypadkach UOKiK miałby prawo do zażądania od firmy hostingowej skutecznego zablokowania dostępu do internetowej witryny która jest wykorzystywana do nieuczciwych działań firm względem jej klientów.

UOKiK: trzeba się dostosować do rzeczywistości

Małgorzata Cieloch, rzeczniczka prasowa UOKiK, w rozmowie z Wirtualnemedia.pl wyjaśnia motywy jakimi kieruje się regulator dążąc do zmiany obowiązujących obecnie przepisów.

- Ochrona konsumentów stanowi w dzisiejszym świecie coraz większe wyzwanie z uwagi na zmiany zachodzące w obrocie gospodarczym – tłumaczy Małgorzata Cieloch. - Rozwój nowoczesnych technologii i związana z nim postępująca cyfryzacja gospodarki w tym w szczególności usług finansowych, oprócz korzyści, przynosi konsumentom również zagrożenia. Rozwój ten w ostatnim dziesięcioleciu ulega coraz większemu przyspieszeniu. Sprzedawcy oferują coraz bardziej różnorodne i skomplikowane produkty, w tym finansowe (czego przykładem były m.in.: kryptowaluty, obligacje korporacyjne). Jednocześnie coraz trudniejsze jest monitorowanie działalności gospodarczej pod kątem pojawiających się zagrożeń, jak również identyfikacja nieuczciwych podmiotów, często prowadzących działalność o charakterze transgranicznym - dodaje.

Według rzeczniczki UOKiK wyzwania te dostrzega Komisja Europejska. Przyczyną rewizji rozporządzenia 2006/2004, tzw. rozporządzenia CPC (w sprawie współpracy między organami krajowymi odpowiedzialnymi za egzekwowanie przepisów prawa w zakresie ochrony konsumentów) jest dostosowanie i unowocześnienie narzędzi, którymi dysponują organy chroniące konsumentów.

- Poszerza ono minimalne uprawnienia takich organów jak UOKiK m.in. o możliwość stosowania zakupu testowego, blokowania stron internetowych, badania przepływów finansowych czy przeprowadzenia przeszukań u przedsiębiorcy w sprawach konsumenckich – zaznacza Cieloch. - Aby UOKiK mógł korzystać z nowych kompetencji, muszą one zostać wpisane do polskiej ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów – stąd jej nowelizacja.

Nasza rozmówczyni wymienia najważniejsze nowe kompetencje UOKiK przewidziane w projekcie:
Obserwowanie przepływu środków finansowych i mechanizmy potwierdzania tożsamości zaangażowanych w to osób
Pozwoli to na skuteczne ustalenie podmiotów odpowiedzialnych za naruszenia oraz na ustalenie wzajemnych powiązań między nimi w sytuacji, gdy oferowały one towary lub usługi na zasadzie konsorcjum, bądź gdy ich powiązania są niejasne. Będzie pomocne np. w postępowaniach dot. tzw. piramid finansowych lub inwestycji alternatywnych. Przeanalizowanie przepływów finansowych jest konieczne m.in. aby ustalić czy firma w ogóle posiada oferowany towar, czy środki pochodzące z wpłat konsumentów są rzeczywiście inwestowane czy np. nie są transferowane za granicę, jak również ustalenia czy system wynagrodzeń członków struktury sprzedaży, pracowników, pośredników bądź kontrahentów przedsiębiorcy, nosi cechy tzw. piramidy finansowej.

Zakup testowy z zastosowaniem ukrytej lub przybranej tożsamości
Pozwoli na pozyskanie dowodów np. w postępowaniach dotyczących sprzedaży na pokazach handlowych, gdzie często starsi ludzie są wprowadzani w błąd po to, by nakłonić ich do drogich i niepotrzebnych zakupów. Będzie to  przydatne również w sprawach związanych ze sprzedażą coraz bardziej skomplikowanych i ryzykownych usług finansowych. Na skorzystanie z tego narzędzia UOKiK będzie musiał każdorazowo mieć zgodę sądu.

Przeszukania
UOKiK ma już takie uprawnienie w sprawach z zakresu ochrony konkurencji, teraz miałoby ono być rozszerzone także na postępowania dotyczące ochrony zbiorowych interesów konsumentów. To rozwiązanie ma ułatwić zbieranie materiału dowodowego. Obecnie przedsiębiorcy, wobec których UOKiK prowadzi postępowania, niejednokrotnie odmawiają przekazywania informacji oraz dokumentów, co utrudnia i wydłuża okres gromadzenia dowodów.

Uprawnienia dotyczące stron internetowych (blokowanie, zamieszczanie na nich ostrzeżeń)
To odpowiedź na wyzwania związane z rozwojem gospodarki cyfrowej. Coraz częściej do naruszeń praw konsumentów dochodzi podczas handlu elektronicznego. Szybko rośnie również liczba nieprawidłowości w przypadku oferowania usług finansowych za pośrednictwem internetu, w tym takich o charakterze oszustwa. W tej sytuacji konieczna jest możliwość podjęcia przez UOKiK skutecznych działań związanych z zapobieganiem takim naruszeniom. Projekt – zgodnie z rozporządzeniem CPC - wprowadza możliwość nakazania przedsiębiorcy usunięcia nieprawidłowych treści ze strony, zamieszczenia na niej ostrzeżenia lub w ostateczności usunięcia nazwy domenowej.

- Celem zmian, o których piszę powyżej, jest wzmocnienie ochrony konsumentów oraz ułatwienie pozyskiwania dowodów i w efekcie egzekwowanie prawa - wyjaśnia Małgorzata Cieloch. - Będą one szczególnie pomocne np. przy eliminowaniu piramid finansowych, nieuczciwej sprzedaży podczas pokazów handlowych oraz nieuczciwych firm działających w internecie - zapowiada.

Większe uprawnienia dobrym rozwiązaniem

Część prawników i ekspertów wypowiadających się w mediach uważa, że proponowane przepisy zwiększające kompetencje UOKiK w zakresie postępowań konsumenckich są zbyt daleko idące i dają regulatorowi niepotrzebne uprawnienia, które posiadają już inne służby i organy ścigania.

Inne stanowisko w tej sprawie zajmuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl  Karolina Iwańska, prawniczka z Fundacji Panoptykon. - Więcej uprawnień dla prezesa UOKiK to dobra wiadomość – ocenia Karolina Iwańska. - W kontekście wielkich platform, które żerują na naszych danych w zamian oferując usługi, które nazywają „darmowymi", rola urzędu chroniącego konsumentów jest równie ważna jak rola organu zajmującego się ochroną danych.

Ekspertka Panoptykona zaznacza, że cyfrowy przymus korzystania z usług Facebooka czy Google'a, który jest spowodowany ich monopolistyczną pozycją sprawia, że „akceptujemy" zawiłe i pełne pułapek postanowienia umowne jednym kliknięciem myszki.

- We Włoszech czy w Niemczech organy konsumenckie od jakiegoś czasu są bardzo zaangażowane w ochronę zwykłych użytkowników przed narzucanymi im niesprawiedliwymi zasadami.  Liczymy na to, że nowe uprawnienia również polskiemu UOKiK-owi pozwolą być w tej dziedzinie bardziej aktywnym – podkreśla Iwańska.

W 2018 r. UOKiK przeprowadził prawie 700 postępowań dotyczących naruszania praw konsumentów. Z kolei w 2019 r. urząd nałożył na przedsiębiorstwa kary w łącznej wysokości 425 mln zł, z czego 190 mln zł to kary za naruszanie interesów konsumentów.
 
W styczniu br. UOKiK nałożył karę w wysokości 120 mln zł na koncern Volkswagen za aferę z dieslem, a także ukarał kwotą 50 mln zł sieć Plus za dodatkowe opłaty przy pobieraniu treści audio i wideo. Niedawno nastąpiła zmiana na stanowisku szefa UOKiK. Nowym prezesem został Tomasz Chróstny, który zastąpił odchodzącego Marka Niechciała.

Dołącz do dyskusji: UOKiK planuje zakup kontrolowany i usuwanie stron internetowych. „Więcej uprawnień urzędu to dobra wiadomość”

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ariadna
Nadpolicja.
odpowiedź
User
jd
Jeszcze pozwolenia na broń i koguty do samochodów.
odpowiedź
User
Hydro
Bardzo dobra decyzja, może da do myślenia Allegro, bo na razie platforma od wszystkiego umywa ręce przywołując jakieś tam listki figowe w postaci odwołań i mediacji.
odpowiedź