SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W 2010 r. Polacy skarżyli się na reklamy dwa razy częściej

W ub.r do Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy wpłynęło dokładnie 1 422 skarg – ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. Na jakie reklamy skarżyli się Polacy?

Spośród wszystkich 1 422 skarg otrzymanych w 2010 roku przez Związek Stowarzyszeń Rada Reklamy tylko 6 pochodziło od podmiotów gospodarczych, a jedna została skierowana w specjalnym trybie przez zarząd związku. Pozostałe skargi złożyli konsumenci.

Ogółem protesty dotyczyły 180 różnych przekazów reklamowych, a stanowiąca organ orzekający Komisja Etyki Reklamy podjęła w sumie 94 uchwały. W przypadku 798 skarg komisja uznała, że został naruszony Kodeks Etyki Reklamy, natomiast 468 skarg zostało oddalonych.


Zdecydowanie najwięcej skarg dotyczyło agresji w reklamach. Za to stosunkowo rzadko odbiorcy zarzucali reklamom, że wprowadzają ich w błąd. 

Najbardziej oprotestowaną reklamą 2010 r. był plakat z zapowiedzią filmu "Łatwa dziewczyna". Wielkoformatowy plakat reklamujący film przedstawiał dziewczynę trzymającą kartkę z napisem "Plotki i prawda o tym, jak zrujnowałam moją reputację", postać dziewczyny otaczał zestaw obraźliwych epitetów: "sucz", "dziwka", "wywłoka", "zdzira". 397 osób skarżyło się m.in. na użycie w tej reklamie "wulgarnego języka oraz dyskryminację płci i promowanie niewłaściwych wzorców społecznych". Zarzuty te podzieliła Komisja Etyki Reklamy, uznając, że plakat narusza zasady Kodeksu Etyki Reklamy (więcej o tej sprawie).

Konsumenci protestowali też przeciwko kampanii nawigacji samochodowej Navroad (281 skarg), w której posługiwano się hasłem "zmień starą na nową". Zdaniem skarżących "hasło może sugerować wymianę obecnej partnerki na nową". W tym przypadku jednak Komisja Etyki nie dopatrzyła się naruszeń Kodeksu Etyki Reklamy (więcej).

Ponad 300 osób skierowało też skargi na kolejne odsłony kampanii Media Markt, którą sklep prowadził pod hasłem "Nie rób sceny". Np. w jednej z odsłon telewizyjnej reklamówki prezentowano scenę pogrzebu, podczas której, gdy ludzie wręczają kwiaty najprawdopodobniej wdowie, jeden z żałobników zamiast kwiatów wręczał gazetkę reklamową firmy Media Markt. Spot wieńczyło hasło: "Nie rób sceny, liczą się ceny" (więcej na ten temat

Skargi wywołała także kampania telewizyjna i radiowa marki Seat - reklama zachwalająca nowy model tego samochodu kończyła się pytaniem: "Co na to moja żona?", odpowiedź mężczyzny brzmiała: "Zależy, która" (więcej).


Najbardziej oprotestowane kampanie mają odzwierciedlenie w zestawieniu branż, których reklam dotyczyło najwięcej skarg.


Polacy zdecydowanie najczęściej skarżyli się w ub.r. na reklamy outdoorowe i telewizyjne. 



Związek Stowarzyszeń Rada Reklamy to organizacja odpowiadająca za samoregulację branży reklamowej w Polsce.

Związek skupia reklamodawców, media i agencje reklamowe. W jego skład wchodzą: Polskie Stowarzyszenie Wytwórców Produktów Markowych ProMarka, Izba Wydawców Prasy, Stowarzyszenie Agencji Reklamowych, Międzynarodowe Stowarzyszenie Reklamy w Polsce (IAA), Stowarzyszenie Marketingu Bezpośredniego, Związek Pracodawców Prywatnych Mediów, Polska Federacja Producentów Żywności, Polski Przemysł Spirytusowy, Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie, Związek Pracodawców Branży Internetowej Interactive Advertising Bureau Polska, Stowarzyszenie Polskich Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych - Polbisco, Krajowa Unia Producentów Soków, Polskie Stowarzyszenie Producentów Kosmetyków i Środków Czystości.

Działająca w ramach związku Komisja Etyki Reklamy (KER) jest organem rozstrzygającym o zgodności przekazów reklamowych z Kodeksem Etyki Reklamy. W skład KER wchodzą sędziowie powoływani przez przedstawicieli trzech środowisk związanych z reklamą: reklamodawców, mediów oraz agencji reklamowych.

najnowsze wiadomości

Dołącz do dyskusji: W 2010 r. Polacy skarżyli się na reklamy dwa razy częściej

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PW
Po skargach widać, że składały je ponuraki bez poczucia humoru, czy choćby odrobiny dystansu do rzeczywistości. Żyjemy w szarym, smutnym jak ... kraju i, po protestach sądząc, na zmianę się nie zanosi, oj nie...
odpowiedź
User
widz
Może ktoś by się zabrał za kanały Comedy Central i Comedy Central Family. Dają tak głośno reklamy, że za kazdym razem musze ściszać by następnie podgłąsniać po ich zakończeniu. W nocy to baardzo wkurzające dla mnie jak i sąsiadów.
odpowiedź
User
Tomik
A na co drugą reklamę leków w TV nikt się nie skarżył? Po reklamie dowolnego leku do znudzenia dowiadujemy się że "przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki..." Ile tego można słuchać? Oglądam często angielskie kanały sportowe i tam tego nie znają.
odpowiedź