Wydatki na reklamy telekomów będą rosnąć 4 proc. rocznie do 2023 roku

Wydatki na reklamy telekomów i usług telekomunikacyjnych mogą rosnąć średnio o 4 proc. rocznie do 2023 roku - wynika z prognoz domu mediowego Zenith należącego do Publicis Media.

bg
bg
Udostępnij artykuł:

Sprzedaż usług telekomunikacyjnych w związku z pandemią spadła o 3,4 proc. w 2020 roku., ponieważ konsumenci, martwiący się o swoją przyszłość, odkładali zakup nowych telefonów komórkowych, a dodatkowo obniżono opłaty roamingowe. Przedstawiciele tej branży, m.in. Verizon, AT&T i Comcast, a także Apple, Samsung i Huawei - zgodnie z nową prognozą Zenith - odbiją się, a sprzedaż będzie rosła w średnim tempie 6,4 proc. w ciągu najbliższych trzech lat.

Sprzedaż wzrośnie o 52 miliardy dolarów w 2021 roku, osiągając 671 miliardów dolarów, co oznacza więcej niż poprawę po spadku o 22 miliardy dolarów spowodowanym pandemią. Do 2023 roku sprzedaż osiągnie 745 miliardów dolarów.

Według ekspertów Zenitha popyt ten pomoże spowodować wzrost wydatków na reklamy telekomunikacyjne w tym samym okresie. Przewidywany wzrost wyniesie 4,7 proc. w 2021 r., 4,4 proc. w 2022 r. i 4,3 proc. w 2023 r.

Wydatki na reklamę telekomów wzrosną do 18,7 mld dolarów

Wydatki na reklamę telekomów na całym świecie wzrosną z 17,8 mld dolarów w 2020 roku do 18,7 mld dolarów w 2021 r., i powróci do poziomu sprzed pandemii  - 19,5 miliarda dolarów w 2022 roku.

Reklamodawcy z tej kategorii wydadzą znacznie więcej na reklamę telewizyjną i radiową niż przeciętna marka, aby dotrzeć do masowego odbiorcy. W 2020 roku marki telekomunikacyjne przeznaczyły 42 proc. swoich budżetów na telewizję i radio, o 42 proc. więcej niż średnia dla tych kanałów. Co więcej, tak duża koncentracja na telewizji i radiu oznacza, że ​​marki telekomunikacyjne wydają na media cyfrowe mniej niż przeciętnie, ale niewiele: 49 proc. wydatków na reklamę telekomunikacyjną trafiło do kanałów cyfrowych w 2020 r., w porównaniu z 56 proc. ogółu reklam.

Reklama cyfrowa jest jedynym kanałem, w którym wydatki na reklamy telekomunikacyjne rosną, ponieważ tworzą partnerstwa z internetowymi platformami wideo, audio i gier, gdzie mogą promować korzyści płynące z 5G dla mobilnych graczy, informuje Zenith.

W tym celu marki telekomunikacyjne będą zwiększać swoje wydatki na reklamę cyfrową średnio o 5 proc. rocznie w latach 2019-2023.

- COVID-19 pokazał, jak bardzo jesteśmy uzależnieni od dobrych, szybkich i niezawodnych połączeń internetowych. Firmy telekomunikacyjne były niedocenianymi bohaterami pandemii, zmieniając nasze życie w internecie i zapewniając nam łączność z rozrywką, pracą i handlem - powiedział Ben Lukawski, dyrektor ds. globalnej strategii Zenith.

Indie będą najszybciej rozwijającym się rynkiem reklamy telekomunikacyjnej w latach 2020-2023, z 11 proc. rocznym wzrostem. Rosja jest kolejnym rynkiem ze stosunkowo niską (57 proc.), ale szybko rosnącą penetracją smartfonów i przewidywanym wzrostem wydatków na reklamę o 8 proc. rocznie.

Przewiduje się, że większość innych światowych rynków będzie rosła od 3 proc. do 6 proc. rocznie do 2023 r.

12 rynków uwzględnionych w raporcie to Australia, Kanada, Chiny, Francja, Niemcy, Indie, Włochy, Rosja, Hiszpania, Szwajcaria, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, na które przypada 73 proc. łącznych globalnych wydatków na reklamę.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"