W ramach charytatywnego projektu, od 5 listopada br. do sprzedaży trafi kalendarz „Zdrowie jest męskie”. Na jego kartach pojawili się dziennikarze, artyści, sportowcy. W obiektywie Bastka Czernka stanęli m.in. Mateusz Damięcki, Tomasz Ciachorowski, Przemysław Saleta, Patryk Mikiciuk czy Stefano Terrazzino.
W związku z akcją mężczyźni zapuścili wąsy, które jako symbol męskości, mają przypomnieć o regularnych badaniach. W męskim gronie znalazła się także jedna kobieta - Alicja Węgorzewska, artystka i dyrektorka Warszawskiej Opery Kameralnej.
- W Fundacji Faktu i w portalu Plejada.pl wiemy, jak cenne jest zdrowie każdego mężczyzny. Bo to też zdrowie męża, partnera, idola, gwiazdy, syna a przede wszystkim ojca, na którego barkach spoczywa troska o byt rodziny. Zwłaszcza gdy – jak często możemy się w Fundacji Faktu przekonać - rodzinę dotyka choroba - mówi Joanna Szczypek, wiceprezes Fundacji Faktu. - Wiemy też, że mąż, partner, tata jest ostatnią osobą w rodzinie, która zadba o własne zdrowie – bo przecież takie rzeczy jak choroba nie zdarzają się supermenom. Badania są dobre dla kobiet i dzieci. Nie ma kobiety, która nie usłyszałaby czegoś podobnego od swojego mężczyzny. I chyba nie ma kobiety, która zgodziłaby się z tą opinią. I macie rację, drogie panie - dodaje Szczypek.
Marcin Cejrowski, redaktor naczelny serwisu Plejada podkreśla, że „tym kalendarzem organizatorzy akcji chcą przekonać polskich mężczyzn, że zdrowie jest męskie”. - Chcemy powiedzieć, że w zdrowiu jest siła i spokój. Zdrowie to wartość, o którą trzeba dbać, a nie udawać, że nie istnieje. I to dotyczy także, a może przede wszystkim, najbardziej męskich części ciała. Bo rak jąder czy rak prostaty nie omija młodszych, ani tych bardziej zapracowanych. Nie chcemy straszyć. Chcemy uzmysłowić, że rak wcześnie wykryty da się wyleczyć. I cała sprawa zamiast w nieodwracalną tragedię da się obrócić w przykre wspomnienie – mówi Cejrowski.
Rak jądra to najczęściej występujący nowotwór u młodych mężczyzn, a rak prostaty to najczęściej występujący nowotwór złośliwy u mężczyzn w Unii Europejskiej.
Kalendarz od 5 listopada br. będzie można nabyć w cenie 13,99 złotych w kioskach i salonikach prasowych na terenie całej Polski. Jego nakład wynosi 30 tys. egzemplarzy.
