SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zmiany kadrowe w Facebooku, Chris Cox zamiast Davida Marcusa szefem wszystkich platform

Facebook dokonał największych roszad w kierownictwie od czasu powstania firmy. Chris Cox zastąpił Davida Marcusa jako szef platform Facebook, Instagram, WhatsApp i Messenger. Nowy dział obejmujący produkty tworzone przez firmę będzie nadzorował Mike Schroepfer, obecny dyrektor technologiczny Facebooka.

Najważniejszą zmianą przeprowadzoną w ścisłym kierownictwie Facebooka jest odsunięcie Davida Marcusa od kierowania najważniejszymi dla firmy serwisami i aplikacjami. Zamiast niego dalszym rozwojem Facebooka, Instagrama, WhatsAppa i Messengera pokieruje Chris Cox, który wcześniej zarządzał jedynie mobilną aplikacją Facebooka.

David Marcus będzie kierować zespołem opracowującym rozwiązania z segmentu blockchain, który znajdzie się w składzie połączonych departamentów inżynierii i produktu.

Facebook utworzył także dział Nowe platformy i infrastruktura, który trafił pod kontrolę Mike’a Schroepfera pozostającego wiceprezesem ds. technologicznych koncernu.

Nowym szefem komunikatora WhatsApp (po odejściu Jana Kouma) został Chris Daniels. Adam Mosseri, odpowiedzialny wcześniej za rozwój Newsfeedu na Facebooku otrzymał stanowisko dyrektora Instagrama (szefem serwisu pozostaje Kevin Systrom). Z kolei Stan Chudnovsky pokieruje komunikatorem Messenger, a Will Cathcart – mobilną aplikacją Facebooka.

Bez żadnych zmian na dotychczasowym stanowisku dyrektor operacyjnej Facebooka pozostaje Sheryl Sandberg. Według dziennika „The Wall Street Journal” obecne roszady w kierownictwie Facebooka są związane z aferą Cambridge Analytica, która wywołała najpoważniejszy kryzys wizerunkowy wokół serwisu. Zdaniem „WSJ” zmiany mają skupić wokół Marka Zuckerberga jego najbardziej zaufanych ludzi, którzy pomogą założycielowi Facebooka w wypracowaniu nowej strategii rynkowej koncernu.

W I kwartale br. Facebook miał 2,2 mld użytkowników aktywnych w skali miesiąca i 1,45 mld w skali dnia. Firma zanotowała 11,97 mld dolarów wpływów (wobec 8,03 mld dolarów rok wcześniej) i 4,99 mld dolarów zysku netto (w I kwartale ub.r. było to 3,06 mld dolarów).

Dołącz do dyskusji: Zmiany kadrowe w Facebooku, Chris Cox zamiast Davida Marcusa szefem wszystkich platform

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zmiany technologiczne coraz bardziej niepokoją
Im mniejszy udział smartfonów i mediów społecznościowych w naszym życiu, tym większe zadowolenie i większe poczucie wolności. Co więcej wraca wyobraźnia i myślenie kreatywne. Te rzeczy zmieniły relacje między ludźmi na niekorzyść, co do tego nie ma wątpliwości - z całą stanowczością można stwierdzić, że kiedyś było lepiej, naturalniej i weselej, mimo braku smart technologii i sztucznych inteligencji i innych 'bardzo (nie)potrzebnych" wynalazków XXI wieku. Powinni o tym wiedzieć i producenci smartfonów i osoby odpowiedzialne za profilowanie mediów społecznościowych. Ale oni pewnie i tak o tym wiedzą, ale tego wprost nie przyznają, bo to byłoby niewyobrażalnym ciosem po kieszeni i ujmą w wizerunku firm. Jak można żyć z cudzej nieświadomości o szkodliwości tych rzeczy i celowego mącenia ludziom w głowach i mieć odwagę spojrzeć sobie w twarz? To trzeba być dopiero zakłamanym. Jak można tak zbierać, a właściwie zdzierać setki możliwych danych o każdym człowieku i później nie wiadomo gdzie je wykorzystać, do bliżej nieokreślonych celów. Przecież to wszystko jest nienormalne. Ale przecież przy podejściu, że liczą się nieustanne sukcesy i bogacenie się to nic innego się nie liczy. Komputery i telefony były potrzebne i spełniały swoje funkcje i spełniają jak potrzeba. Smartfony, media społecznościowe, sztuczna inteligencja i nadmierna automatyzacja to zdecydowanie zły krok, one nie pomagają, one spłycają nawet w myśleniu, nadmiernie wyręczają i uzależniają od czegokolwiek by tam w nich nie było. Absolutnie nie pomogą a tylko zaszkodzą, są odpowiedzialne za to społeczne rozleniwienie, degradację intelektualną i psychospołeczną u wielu ludzi. To nie jest postęp, to jest świadome uzależnianie od tego wszystkiego ludzi, wmawiając im jednocześnie, że to dla ich dobra, że to pomoże, przekazując tylko te informacje, które wychwalają produkt, pomija się natomiast wszelką krytykę i nie mówi się o zagrożeniach. Tak więc wszystko to jest robione z premedytacją i wszystko jest planowane z najdrobniejszymi szczegółami - doskonały plan zniewolenia ludzkości. Na razie śpimy spokojnie, ale co będzie za kilkanaście, kilkadziesiąt lat? Jedno jest pewne - Strach pomyśleć.
odpowiedź