Według notatki byłego zewnętrznego doradcy BBC stacja manipulowała przekazem programu "Panorama", dokonując wybiórczej edycji fragmentów przemówienia Donalda Trumpa z 6 stycznia 2021 r.
Z materiału miało wynikać, iż obecny przywódca USA nawoływał do ataku na Kapitol bardziej niż miało to miejsce w rzeczywistości. Treść notatki służbowej ujawnił "The Telegraph".
BBC w ogniu oskarżeń ws. Trumpa
W emitowanym na tydzień przed wyborami w 2020 roku w USA specjalnym wydaniu Panorama połączono odległe o prawie godzinę fragmenty wypowiedzi Trumpa, tworząc wrażenie, iż prezydent powiedział do tłumu: "Pójdziemy do Kapitolu, będę tam z wami i będziemy walczyć. Będziemy walczyć jak diabli". W montażu wycięto fragment, gdzie Trump wzywał zwolenników, by "pokojowo i patriotycznie zabrali głos".
Obawy dotyczące takiego montażu zgłosił w notatce służbowej Michael Prescott, były niezależny doradca ds. wytycznych i standardów redakcyjnych BBC (EGSC), który zrezygnował z funkcji latem 2025 roku.

Krytyka BBC dotyczy także wykorzystania nagrań demonstrantów, które zostały zarejestrowane, zanim prezydent wygłosił swoje przemówienie.
W liście do zarządu BBC Prescott wyraził zaniepokojenie biernością władz nadawcy w reagowaniu na ujawnione problemy oraz podkreślił, że brak jawnego nawoływania do przemocy był jednym z powodów, dla których nie postawiono Trumpowi zarzutów federalnych związanych z podburzaniem do zamieszek.
BBC nie komentuje wycieków dokumentów, jednak zapewnia, że każda uwaga jest traktowana poważnie i analizowana.










