Informację o tym, że Disney+ ma być dostępny w Polsce w tym roku, upubliczniono w piątek, przy okazji podania daty premiery filmów i seriali (w tym wszystkich sezonów serialu „The Simpsons”), które będą debiutowały w różnych terminach w zależności od kraju. - 24 marca serwis Disney+ uruchomiony będzie w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii, Austrii i Szwajcarii. Kolejne rynki Europy Zachodniej, w tym Belgia, Polska, kraje skandynawskie i Portugalia, pojawią się latem 2020 r. - mogliśmy przeczytać w oficjalnym komunikacie.
W poniedziałek jednak z tej wyliczanki zniknęła Polska. O to, czy możemy spodziewać się Disney+ latem, zapytaliśmy przedstawicielkę Disneya. - Nasze plany nie uległy zmianie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, start Disney+ w Polsce przewidywany jest na rok 2021 - powiedziała portalowi Wirtualnemedia.pl Marta Szafrańska, szefowa corporate communications, publicity & corporate citizenship w The Walt Disney Company. Skąd zatem wzięła się informacja o planowanym uruchomieniu serwisu w tym roku? Na to pytanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/74-proc-klientow-zrezygnuje-z-platnej-telewizji-w-ciagu-pieciu-lat-raport,7170739400427649a ##
W styczniu br. koncern dał zielone światło do tego, żeby jego serwis VoD pojawił się w końcówce marca w ośmiu krajach europejskich: w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Hiszpanii i Francji. Kilka dni temu z kolei obwieszczono, że wprowadzany przez niego w Wielkiej Brytanii serwis będzie oferował subskrybentom pełny dostęp do animowanego serialu „The Simpsons”. Wcześniej istniały wątpliwości dotyczące praw do korzystania z tej serii na Wyspach Brytyjskich.
Jak podaje The Walt Disney Company, jego platforma streamingowa na początku lutego miała 28,8 mln subskrypcji.











