KCI poprzez platformę InRento pozyskał 3,65 mln euro pożyczek na maksymalnie 36 miesięcy. Ich oprocentowanie wynosi od 10,25 do 11,5 proc., odsetki będą wypłacane co miesiąc. Na koniec spłaty firma przekaże dodatkowe 1,5 proc. odsetek.
Zabezpieczeniem są nieruchomości wycenione na ponad 17 mln euro oraz oświadczenie firmy o poddaniu się egzekucji do kwoty 7,3 mln euro w trybie art. 777 Kodeksu postępowania cywilnego. Pożyczek udzieliło nieco ponad 850 osób i podmiotów.
KCI umowę dotyczącą emisji pożyczek na platformie InRento podpisał w połowie września br.
W Alvernia Planet ma powstać kino sferyczne
Pieniądze z pożyczek KCI przeznaczy na rozwój kompleksu Alvernia Planet, czyli charakterystycznych kopuł położonych pod Krakowem. Obecnie składa się on z kilkunastu studiów zdjęciowych, filmowych i nagraniowych, m.in. dwóch klimatyzowanych studiów zdjęciowych o powierzchni 2000 m2 i wysokości 16 m oraz czterech studiów nagraniowych z reżyserką.

KCI przejął go w połowie 2017 roku od Stanisława Tyczyńskiego, byłego właściciela Grupy RMF.
Obecnie firma chce tam uruchomić nowoczesne muzeum poświęcone kulturze i filmowi oraz kino z ekranem 360 stopni. W komunikacie prasowym zapowiedziano, że kompleks ma być odwiedzany rocznie przez ok. 200 tys. osób.
Wcześniej holding miał nieco inny pomysł na ten obiekt. – Kontynuujemy projekt Alvernia Planet, który zakłada stworzenie unikatowego parku rozrywki z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii VR/AR – opisywał prezes KCI Piotr Łysek wiosną ub.r. w liście do akcjonariuszy.

Alvernia Planet po pożarze
W pierwszych latach po zmianie właściciela kompleks Alvernia przynosił straty. Zarządzająca nim spółka Alvernia Planet w 2018 roku zanotowała 622,4 tys. zł przychodów, 3,15 mln zł kosztów operacyjnych i 2,09 mln zł straty netto, a rok później przy 961,6 tys. zł wpływów i 4,35 mln zł kosztów operacyjnych miała 3,24 mln zł czystej straty.
Pod koniec listopada 2021 r. w jednej z dwóch największych kopuł kompleksu doszło do pożaru. Ogień zniszczył wnętrze budynku oraz częściowo jego zewnętrzną powłokę. W konsekwencji w całym roku przy wzroście wpływów z 1,11 do 1,7 mln zł strata netto spółki Alvernia Planet pogłębiła się z 3,18 do 16,18 mln zł. Rentowność obciążyło 13 mln zł odpisów dotyczących majątku trwałego.
Natomiast rok później firma wypracowała 7,79 mln zł przychodów aż 6,51 mln czystego zysku, mimo 6,45 mln wydatków operacyjnych. Przesądziło o tym 11,1 mln zł pozostałych wpływów operacyjnych, z czego 7,57 mln to efekt aktualizacji wartości aktywów niefinansowych (straty spowodowane przez pożar okazały się mniejsze, niż początkowo szacowano).

Spółce wypłacono też odszkodowania: 3,51 mln zł w 2022 roku, 5,16 mln rok później i 4,97 mln w ub.r. Mimo to firma notowała ujemną rentowność: w 2023 roku przy 1,97 mln zł wpływów i 7,35 mln kosztów operacyjnych miała 228,9 tys. zł straty netto, zaś w 2024 roku jej wpływy wyniosły 3,49 mln zł, wydatki operacyjne – 10,18 mln, a czysta strata – 3,19 mln.
Cała grupa kapitałowa KCI w pierwszej połowie br. osiągnęła skokowy wzrost przychodów sprzedażowych: z 734 tys. do 9,12 mln zł. Równocześnie jej koszty operacyjne poszybowały z 929 tys. do 13,05 mln zł, a wynik z działalności inwestycyjnej zmalał z 7,54 do 6,85 mln.
W konsekwencji rentowność netto firmy poszła w dół z 4,88 mln zł zysku do 562 tys. straty.

Od 2012 do połowy 2023 roku KCI był największym akcjonariuszem spółki Gremi Media, wydającej m.in. "Rzeczpospolitą" i "Parkiet". Kontrolny pakiet sprzedała spółce Pluralis należącej do funduszu Media Development Investment Fund (MDIF), wspieranego przez miliardera George’a Sorosa.










