Podczas prezentacji na czwartkowym kongresie Kanału Zero Krzysztof Stanowski podał, że w 2025 roku przychody z reklam wideo i display emitowanych przy treściach kanału na YouTubie wyniosą ok. 11,8 mln zł, wobec 6,4 mln zł przed rokiem.
Wynika to z rosnącej oglądalności materiałów Kanału Zero. W 2025 roku zbliżają się one do pułapu miliarda odtworzeń, podczas gdy w ub.r. zanotowały ich 426,78 mln.
– To bariera, która wcześniej wydawała się absolutnie nie do pobicia. I przeskok po roku 2024, z też kosmicznych 426 milionów – stwierdził Stanowski.
Oglądalność Kanału Zero ponad dwa razy w górę
Wzrost oglądalności częściowo wynika z większej liczby treści. W 2025 roku na kanale pojawiło się 1,65 tys. godzin transmisji (o 20 proc. więcej niż przed rokiem), a liczba zamieszczonych materiałów poszła w górę rok do roku o 95 proc. do 5,5 tys.

Łączny czas oglądania wydłużył się o 70 proc. do 175 mln godzin, a rekordowa widownia w jednym momencie wyniosła 361,2 tys. (w czasie programu po jednej z debat przed wyborami prezydenckimi).
Pułap miliona odtworzeń przekroczyło 126 materiałów, ponad cztery razy więcej niż w ub.r.
Rekordy na YouTube w kampanii wyborczej
W maju br., w szczytowym okresie kampanii prezydenckiej, materiały kanału obejrzano 170,1 mln razy, zaś w kwietniu, wrześniu i grudniu – po ok. 100 mln. Jedynie w lutym oglądalność była niższa niż przed rokiem.

W efekcie w maju przychody od YouTube’a osiągnęły rekordowe dla kanału 2,08 mln zł, a od lipca ustabilizowały się na pułapie ok. miliona zł.
Pozostałe trzy czwarte wpływów Kanału Zero pochodzi od jego własnych reklamodawców, którzy są promowani poprzez plansze sponsorskie, lokowania produktów i komunikaty w czasie programów.
Od maja br. kanał ma ponad 20 takich partnerów marketingowych, a we wrześniu i październiku było ich 28.

Łącznie Kanał Zero wypracował w 2025 roku 40,59 mln zł przychodów, o 49 proc. więcej niż przed rokiem (27,33 mln).
Stanowski: polskie firmy wspierają polski kapitał w mediach
Krzysztof Stanowski wyjaśnił, że dynamika wpływów była znacznie niższa niż liczby odtworzeń treści na YouTubie, ponieważ kanał współpracuje ze swoimi sponsorami na postawie stałych, całorocznych umów. Duża tych w kończącym się roku była negocjowana rok temu, na postawie wyników kanału z ub.r.

– Natomiast teraz, w 2026 roku, będziemy sprzedawać rok 2025. To będzie baza naszych wyświetleń. Dlatego szliśmy do naszych sponsorów i mówiliśmy: "no, będzie to droższe" – zaznaczył.
Kanał Zero osiągnął w 2025 roku 9,19 mln zł zysku EBITDA, wobec 4,39 mln zł w ub.r.
Krzysztof Stanowski stwierdził, że firmy reklamujące się w Kanale Zero realizują w ten sposób nie tylko swoje cele sprzedażowe i wizerunkowe. – Po tych wszystkich rozmowach ze sponsorami, mam głębokie wrażenie że są to firmy, które chcą zmieniać polski rynek medialny, chcą, żebyśmy byli mocnym graczem na tym rynku i chcą, żeby polski kapitał był znaczący na tym rynku – wyliczył.

– Spotykamy się z wieloma polskimi firmami, przede wszystkim polskimi firmami, które uważają, że polski rynek medialny potrzebuje polskiego kapitału, a polscy przedsiębiorcy potrzebują wsparcia ze strony polskich mediów. I myślę, że tę synergię jesteśmy w stanie zapewnić i tę synergię będzie widać w roku 2026 – podkreślił.
Kanał Zero niebawem ze stacją tv i portalem
Krzysztof Stanowski zapowiedział, że w 2026 roku wpływy Kanału Zero mają sięgnąć 100 mln zł, a zysk EBTDA – minimum 25 mln zł. W zespole ma być 200 osób, wobec 110 obecnie i średnio 69 w ub.r.
Pod koniec października Stanowski zapowiedział, że z początkiem lutego 2026 roku Kanał Zero uruchomi swój kanał telewizyjny (dostępny u operatorów kablowych i satelitarnych) oraz portal internetowy.

W spółce Kanał Zero Krzysztof Stanowski jest prezesem i jedynym akcjonariuszem. W ub.r. firma przy 27,3 mln zł przychodów wypracowała 4 mln zł zysku operacyjnego i 3,15 mln zł zysku netto. Ten ostatni w całości został przeznaczony na kapitał zapasowy.
Kanał Zero dział od lutego ub.r. Jego główny kanał youtube’owy ma obecnie 2,15 mln subskrybentów.










