SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Aleksandra Dulkiewicz jako prezydent Gdańska jest jak na polskie warunki zjawiskiem niezwykłym (opinie)

Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska ma odpowiednią charyzmę i osobowość, by pełnić ważną rolę w polskiej polityce, nie tylko samorządowej - uważają eksperci od marketingu politycznego i PR. W ich ocenie jest komunikacyjnie lepsza od swojego poprzednika, Pawła Adamowicza. Mniej skoncentrowana na sobie, ma rozległe zainteresowania, potrafi przedstawiać swoje racje prosto i logicznie, nie lubi konfrontacji, ale też nie unika dyskusji. Nie wdaje się w bezowocne spory ambicjonalne i w ogóle wydaje się, że w jej komunikacji nie ma wiele ego, za to jest większość interesu publicznego.

Dołącz do dyskusji: Aleksandra Dulkiewicz jako prezydent Gdańska jest jak na polskie warunki zjawiskiem niezwykłym (opinie)

89 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
YKK
I tak to dwóch mizernych intelektualnie trolli potrafi przez cały dzień defekować we wskazanym przez protektora miejscu. Brawo wy!
odpowiedź
User
Nina
Z "charyzmą" mówiła bzdury o braku miejsc w szkołach średnich (już dziś wiadomo, że nawet są wolne miejsca), bez żadnych naukowych danych i badań obwiniała PiS za rosnąca liczbę samobójstw nastolatków (???), urządziła histerię wokół zaniedbanego terenu Westerplatte. Brawo. Chcemy więcej "charyzmy".
odpowiedź
User
Marek
Jestem zaskoczony, że prorządowi "komentatorzy" zaspali i nie wylali jeszcze na panią Dulkiewicz wiader pomyj, jak to mają w zwyczaju. To chyba przez ten piąteczek. Ale co się odwlecze...

Ależ nie zaspali. Pomyje płyną szeroką strugą. Tyle że emitenci tych pomyj nie rozumieją Gdańska i etosu jego mieszkańców. Brednie o "niemieckości" i "miłości do Wolnego Miasta Gdańska" trafiają jak kulą w płot. Trzymajcie się tej linii, szanowni propagandyści, a daleko zajedziecie.
odpowiedź