SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

O tym, czy „Kler” zaszkodzi Kościołowi zdecyduje sam Kościół

Film „Kler” to kolejny produkt popkultury, poruszający temat bardzo silnie związany ze światopoglądem, mocno plasując się po jednej ze stron. Kluczową rolę w tym, czy w przypadku „Kleru” nastąpi w odniesieniu do Kościoła ta tzw. "masa krytyczna", odegrają dwa elementy: jak się zachowa Episkopat oraz czy krucjatę przeciw filmowi podejmą z ambon biskupi i księża po parafiach - komentują dla Wirtualnemedia.pl eksperci od wizerunku i PR.

Dołącz do dyskusji: O tym, czy „Kler” zaszkodzi Kościołowi zdecyduje sam Kościół

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Norbert Kilen
Odpowiadając na pytanie kończące Twój wpis: moim zdaniem nikt. Jeśli ktoś zrezygnował z uczestnictwa w mszy św. na rzecz kina, zrobił to już dawno, nie potrzebuje do tego "pretekstu" w postaci takiego filmu. A co do meritum - dla mnie to nie case kryzysowy, ale promocyjny/marketingowy! Kryzysowo już niewiele się zadzieje wg mnie. Za to zrobić kolejny film uderzający w kolejną grupę, w najtańszy możliwy sposób budując buzz wokół własnej twórczości. Budować na odwołaniach do bazarowych opinii na temat jakiejś grupy społecznej i zyskiwać realny zasięg. Mistrzostwo! W kolejce reżyser ma jeszcze nauczycieli, urzędników, może strażaków
odpowiedź
User
Piotr
Dlaczego Ateiści tak nienawidzą Katolików? Co wam zrobili złego że tak ich wysmiewacie, obrażacie, poniżacie? Kościół to miliony wiernych na całym świecie a takie poniżanie i wulgarne traktowanie tylko sprawia ból i wielką przykrość.
odpowiedź
User
Pankracy
Zapominacie o mediach społecznościowych, teraz są one bardziej wpływowe niż jeszcze 2 lata temu. "Kler" doda ludziom odwagi, która ma teraz formę hejtu i nagonki, ale z czasem może spowodować, że łatwiej będzie otwarcie mówić o problemach z Kościołem, i że wielu przestanie traktować księdza jako kogoś z innej planety. Dzięki nowym czasom w Internecie obnażane są kolejne "autorytety" i niedługo dla ludzi nie będą miały znaczenia ani zajmowane stanowiska, ani złote sukienki biskupów. Duże korporacje i koncerny medialne coraz bardziej tracą wpływ na ludzi, więc to co się pisze i mówi w "starych" mediach nie jest aż takie ważne jakbyście chcieli.


"...Duże korporacje i koncerny medialne coraz bardziej tracą wpływ na ludzi ..."
Koń by się uśmiał.
Masz na myśli Google, Facebooka i Twittera?
odpowiedź