SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jan Pietrzak z Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski

Dominikanin, teolog i pisarz ojciec Jacek Salij został w sobotę odznaczony przez prezydenta Orderem Orła Białego. Andrzej Duda, podczas uroczystości w Belwederze, wyróżnił też Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski satyryka Jana Pietrzaka oraz ks. Jana Sikorskiego.

Dołącz do dyskusji: Jan Pietrzak z Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Chaim Mincerbaum
Jan Pietrzak - wielki to zaszczyt i niebywały zarazem honor żyć w czasach naznaczonych jego geniuszem ..
odpowiedź
User
Kabareciarz
A ty tak poważnie ? Przykro patrzeć jak niektórzy starsi ludzie odklejają się od rzeczywistości i jej nie ogarniają. Bycie ciągłym pieszczochem władzy, wieczne odcinanie kuponów od dawnej popularności (gdy nie było realnej, dopuszczanej do mediów konkurencji), wyjazdy zagraniczne gdy inni mogli o tym tylko pomarzyć, niebywała roszczeniowość (lokal się przecież należał), a dzisiaj... intelektualna pustynia, demencja i zwykły brak kultury. Wybory prezydenckie pokazały skalę realnego poparcia, ale to przecież tylko deszcz padał, a nie ludzie pluli. No i pasuje do lansowanego kościelnego trendu aktualnie rządzących - piątka dzieci. Trzy żony - to już inna bajka.
odpowiedź
User
kozanostra1992
A ty tak poważnie ? Przykro patrzeć jak niektórzy starsi ludzie odklejają się od rzeczywistości i jej nie ogarniają. Bycie ciągłym pieszczochem władzy, wieczne odcinanie kuponów od dawnej popularności (gdy nie było realnej, dopuszczanej do mediów konkurencji), wyjazdy zagraniczne gdy inni mogli o tym tylko pomarzyć, niebywała roszczeniowość (lokal się przecież należał), a dzisiaj... intelektualna pustynia, demencja i zwykły brak kultury. Wybory prezydenckie pokazały skalę realnego poparcia, ale to przecież tylko deszcz padał, a nie ludzie pluli. No i pasuje do lansowanego kościelnego trendu aktualnie rządzących - piątka dzieci. Trzy żony - to już inna bajka.


Dokładnie... hipokryta i farbowany patriota wątpliwej reputacji, a dawniej komuszy lizus! :P A w dzieciństwie myślałem, że jest spoko (bo "Żeby Polska..." taką piękną pieśnią się wydawała!) i apolityczny (w sensie, że nie sympatyzuje z żadnym środowiskiem politycznym)... :/
odpowiedź