SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jan Pospieszalski: Sonda nie jest ujęta umową z TVP, a treść pytania pozostaje poza scenariuszem

Jan Pospieszalski, autor programu „Bliżej” w TVP Info, twierdzi, że otrzymał od Telewizji Polskiej tylko lakoniczną informację na temat zawieszenia programu w tym tygodniu. Nadmienia, że sonda nie jest ujęta umową z nadawcą. - Mam nadzieję, że wspólnie z TVP wypracujemy stanowisko, które pozwoli realizować nam dalej kontrakt - mówi portalowi Wirtuanemedia.pl Pospieszalski.

Dołącz do dyskusji: Jan Pospieszalski: Sonda nie jest ujęta umową z TVP, a treść pytania pozostaje poza scenariuszem

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ewa
To jak dostanę swój program w publicznej TVP, a scenariusz zostanie zaakceptowany, to moge zapytać "Czy Pospieszalski stracił rozum albo czy jest głupi", bo to poza scenariuszem? Żałosny gość, zj...li go wszyscy niemal dziennikarze, a on jeszcze się tłumaczy w taki sposób? Winny się tłumaczy, tak mawiała ś.p. moja babcia
odpowiedź
User
MILLY
od kiedy treść pytania w sondzie nie jest elementem scenariusza ? naprawdę nie wystraczy wpisać : sonda, bo taki wpis wystarcza na poziomie opisu struktury programu pierszym projekcie, natomaist przy zatwierdzanym scenariuszu konkretnego odcinka takie doprecyzowanie jest absolutnym elementarzem dziennikarskim. Kto tego nie wie, rżnie niekompetetnego głupa. I nie ma nic do rzeczty, czy sonda jest objeta umową, skoro jest elementem programu, to za jej treść, sposób postawienia pytania odpowiada producent i autor. Sorry, że sie mądrzę, ale zrobiłam xxx programów publicystycznych
odpowiedź
User
edyta
Telewizja Publiczna sama się ośmiesza. Straciła zaufanie wielu widzów. Na początku tvn tracił a tvp zyskało całkiem dobrze za to, że konkurencja miała typowo stronnicze podejście w kwestiach politycznych. Teraz po tej promocji pana prezydenta, myślę że wielu ludzi odejdzie kompletnie od telewizji, a swoje informacje będzie czerpać z Internetu. Tym bardziej pokazują ostatnią sytuację zdjęcia programu Pospieszalskiego. Upadek telewizji publicznej.
odpowiedź