SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Katarzyna Kieli: widzowie Discovery Channel nie oczekują lokalnych produkcji

- 3D nie jest aż taką rewolucją jak HD, które zmieniło oblicze telewizji. Moim zdaniem 3D można obecnie traktować jako eksperyment. Bardziej kinowy niż telewizyjny - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Katarzyna Kieli, szefowa Discovery Networks CEEMEA.

Dołącz do dyskusji: Katarzyna Kieli: widzowie Discovery Channel nie oczekują lokalnych produkcji

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz
dlaczego coraz rzadziej oglądam discovery?
1. reklamy co kilka minut i to ciągle te same, po 2 godzinach oglądania człowiek nie pamięta co oglądał ale pamięta reklamy - więc skończmy żarty na temat wartości edukacyjnych discovery
2. jak program np. 30 minutowy może trwać godzinę? tnie się na kilka kawałków przeplata reklamami a przed reklamami informacja co zobaczymy po reklamach, po reklamach przypomnienie co oglądaliśmy przed reklamami - pożartujmy jeszcze o jakiś walorach edukacyjnych, pomijając fakt, że tego nie da się oglądać.
odpowiedź
User
Zenek
Za późno weszło pasywne 3D. Przy aktywnym systemie ludzie wolą zrezygnować z 3D jeśli mają okulary ciągle ładować, ostrożnie się z nimi obchodzić, bo drogie. Do tego ciężkie i niewygodne. No i przeważnie tych okularów jest za mało (no bo drogie). I to miganie - nie każdy może oglądać. Tych wszystkich wad jest pozbawione pasywne 3D. Mniej linii w pionie, ale oglądając z normalnej odległości - nie widać różnicy. Jestem pewien, że gdyby pasywne 3D było na rynku wcześniej - byłoby też więcej kanałów 3D, bo ludzie by się po prostu ich domagali. A tak - kiszka. Tv 3D kupione, ale nie ma co o0glądać.
odpowiedź
User
lolik
Ta pani opowiada jakieś głupoty:
Widzowie w Polsce bardziej oczekują amerykańskiej szmiry zamiast polskiego kontentu? Coś chyba jest tu nie tak. Kogo interesuje jakiś tam garaż Amerykanina. Ciekawe co widzowie zyskuja oglądając takie programy, skoro polskie realia są zupełnie inne od tych amerykańskich.

To raczej taka ściema - po prostu polskie produkcje są niedopuszczane na antenę bo sa zbyt mało komercyjne i słabo ogłupiające
odpowiedź