SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kuba Strzyczkowski z nagrodą rady programowej Polskiego Radia za audycję „Za, a nawet przeciw”

Dziennikarz radiowej Trójki Kuba Strzyczkowski został laureatem tegorocznej edycji nagrody rady programowej Polskiego Radia. Otrzymał ją za audycje publicystyczne „Za, a nawet przeciw” emitowane w Programie III Polskiego Radia.

Dołącz do dyskusji: Kuba Strzyczkowski z nagrodą rady programowej Polskiego Radia za audycję „Za, a nawet przeciw”

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Rany boskie!
Jak można! Przyznanie mu tej nagrody pokazuje, że istotą dziennikarstwa nie ma być informowanie czy dociekanie prawdy tylko jątrzenie!
"Za a nawet przeciw" jest audycją jątrzącą, wzmacniającą konflikty, polaryzującą społeczeństwo. Na dodatek trudno mówić o dziennikarskim kunszcie, gdy audycja opiera się na prostej zasadzie: zarzucamy kontrowersyjny temat i odbieramy telefony od słuchaczy, którzy, gdyby mogli, poukręcaliby sobie łby.
Żenujące.
Pomijam już skrzywienie polityczne, bo pan Kuba ma prawo do własnych poglądów. Tak się składa, że rozbieżnych z moimi.
odpowiedź
User
z kim
trzyma było wiedomo jeszcze w wolnym kraju. Czy też jest członkiem Opus Dei?
odpowiedź
User
X
Jak można! Przyznanie mu tej nagrody pokazuje, że istotą dziennikarstwa nie ma być informowanie czy dociekanie prawdy tylko jątrzenie!
"Za a nawet przeciw" jest audycją jątrzącą, wzmacniającą konflikty, polaryzującą społeczeństwo. Na dodatek trudno mówić o dziennikarskim kunszcie, gdy audycja opiera się na prostej zasadzie: zarzucamy kontrowersyjny temat i odbieramy telefony od słuchaczy, którzy, gdyby mogli, poukręcaliby sobie łby.
Żenujące.
Pomijam już skrzywienie polityczne, bo pan Kuba ma prawo do własnych poglądów. Tak się składa, że rozbieżnych z moimi.


Oczywiście, wszystko na zasadzie: jeśli o czymś publicznie się nie dyskutuje, to tego nie ma! :)
Obywatel nie ma prawa dyskutować na "kontrowersyjne tematy", bo od tego jest nasza kochana władza, lub nasza kochana opozycja. Najlepiej zagrajmy sobie pioseneczkę i morda w kubeł :)
odpowiedź