SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nielsen powiększa panel o kolejne 510 gospodarstw. Badaniem objętych 8400 osób

Od 1 lipca panel Nielsena zostanie zwiększony o 510 do 3050 gospodarstw domowych, a liczba osób objętych badaniem wzrośnie do 8400. To kolejny etap powiększania panelu, który docelowo ma liczyć 3500 gospodarstw - mówi Wirtualnemedia.pl Agnieszka Gosiewska, szefowa Nielsen Media w Polsce.

Dołącz do dyskusji: Nielsen powiększa panel o kolejne 510 gospodarstw. Badaniem objętych 8400 osób

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Były Leming
Sondaże exit-poll po wyborach też są robione na małej grupce ludzi, a jednak wyniki są bardzo zbliżone do końcowych, więc już nie płaczcie, bo metodologia jest bardzo podobna. TVP po prostu nie idzie w oglądalności i dlatego płacze.

Sondaże Exit Poll przeprowadzone są na około tysiąca punktów wyborczych zgodnych z rozkładem demograficznym obejmując ok. 100 000 osób. Nielsen robi badanie na 2000 gospodarstw, praktycznie tylko w miastach.
odpowiedź
User
Tomasz Pomachała
Zazdroszczę osobie, która wymyśliła tą całą ściemę z badanami oglądalności, wartymi mniej niż papier toaletowy z recyklingu, i teraz tylko zarabia na tym kasę. Jakim cudem 8400 osób może oddać zwyczaje i decyzje związane z oglądalnością telewizji ponad 35-milionowego kraju? To wszystko oparte na jakiejś przyklepanej na ślinę umowie społecznej, która nie oddaję stanu rzeczywistego. No, ale przynajmniej biznes się kręci, a agencje mają jakieś dane do sprzedaży i kupna reklam...
odpowiedź
User
Sisi
Zazdroszczę osobie, która wymyśliła tą całą ściemę z badanami oglądalności, wartymi mniej niż papier toaletowy z recyklingu, i teraz tylko zarabia na tym kasę. Jakim cudem 8400 osób może oddać zwyczaje i decyzje związane z oglądalnością telewizji ponad 35-milionowego kraju? To wszystko oparte na jakiejś przyklepanej na ślinę umowie społecznej, która nie oddaję stanu rzeczywistego. No, ale przynajmniej biznes się kręci, a agencje mają jakieś dane do sprzedaży i kupna reklam...

a pan jak rozumiem - ekspert z TVP?
odpowiedź