Przeprosiny o. Tadeusza Rydzyka zostały "wymuszone", ale jego pozycja nie osłabła

O. Tadeusz Rydzyk dwukrotnie we wtorek odniósł się do swoich słów wygłoszonych podczas obchodów rocznicy założenia Radia Maryja, w których bagatelizował pedofilię. Najpierw w "Naszym Dzienniku" tłumaczył, że w wystąpieniach spontanicznych "można czegoś nie dopowiedzieć". A po południu w oświadczeniu już za nie przeprosił. - Wybryki o. Tadeusza Rydzyka nigdy jeszcze nie złamały jego kariery - zaznacza Jakub Halcewicz-Pleskaczewski, redaktor naczelny serwisu Więź.pl.

Dołącz do dyskusji: Przeprosiny o. Tadeusza Rydzyka zostały "wymuszone", ale jego pozycja nie osłabła

14 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2020-12-09 07:14

zix

Jestem ciekaw jak on kopnie w kalendarz to czy ogłoszą tydzień czy 2 tygodnie żałoby narodowej.

0 0

odpowiedź

2020-12-09 07:17

XYZ

Ważne, że padło słowo przepraszam. Słucham Radia Maryja jako młoda osoba wraz z żoną i dla mnie ta wypowiedź była zła i szkodliwa co nie przekreśla całego dzieła Radia czy Telewizji Trwam. Wzburzenie nie było tylko po lewej stronie. Pozdrawiam czytelników WM.

0 0

odpowiedź

2020-12-09 07:37

Wojtek 1 23 45 7

Osoby, które znają sposób wypowiedzi Ojca Redaktora wiedzą, że wypowiada się on emocjonalnie, dosłownie jak Agata Młynarska w TVP w dawnych czasach. Mowa o wypowiedziach spontanicznych, bo oprócz nich Ojciec Redaktor wygłasza również przygotowane wcześniej katechezy i tam już ma ton bardzo poważny.

Zakładam, że wielu ludzi go zna, normalnie to radio powinno mieć ze 30% rynku radiowego, tyle się pisze o nim na portalu branżowym.

0 0

odpowiedź