SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Opera parodiuje reklamę Google Chrome (wideo)

Opera Software w humorystyczny sposób odpowiedziała na reklamę przeglądarki Google Chrome.

Dołącz do dyskusji: Opera parodiuje reklamę Google Chrome (wideo)

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ORZECHgda
Z tą aferą prywatności mocno przesadzają, Chrome tylko zapisywał informacje o rozmiarze strony w trybie incognito..

Dla mnie Chrome jest najlepszy.
odpowiedź
User
Firefox
fifi - 'ponoć' robi wielką różnicę:).

Podobnie jest z Safari. Używałem Safari, dopóki się nie dowiedziałem, że nawet jak wyczyszczę wszystko (reset Safari), i tak zostają 'zdjęcia' wszystkich stron. Tzn Safari robi jakby printscreeny całego surfowania i czyszczenie historii, cache itp itd nie kasuje tego.
odpowiedź
User
fifi
No OK, być może (zresztą sam przesiadłem się jakiś czas temu właśnie na Operę przez te plotki, może fakty o braku prywatności w oprogramowaniu Google, a także przez to, że bez mojej wiedzy razem z Chrome włączał się jakiś dodatkowy program), ale nie zmienia to tego, że Chrome ma najlepszy wygląd, działa najbardziej bezbłędnie (wyświtla wszystko w mig, nie obciąża komputera, podczas gdy w Operze np. nie zawsze wyświetlają się obrazki na Allegro). Interfejs - miazga. Takiej elastyczności nie ma żadna inna przeglądarka - w zasadzie o czym się pomyśli, to można zrobić (brzmi jak tania reklama, ale cóż...). Przykład? Proszę bardzo. Podczas używania przeglądarek środkowy przycisk myszy odpowiada za otwarcie strony w nowej karcie. Można by pomyśleć, że w ten sposób można otworzyć wszystko, nieprawdaż? No a właśnie w Operze próbuję w ten sposób otworzyć poprzednią stronę klikając w strzałkę cofnij - nic się nie dzieje :(. To samo z ikoną strony domowej, listą odwiedzanych stron... Chrome jest pod tym względem niezrównana. Szukanie tekstu na stronie w Operze w ogóle jest idiotyczne - żeby wyszukać nową frazę, trzeba wciskać za każdym razem Ctrl+F. W Chrome - wystarczy F3.

Na papierze może to wydawać się błahostkami, ale chyba każdy kto używał Chrome wie, że tak nie jest. Po prostu dzięki tym wszystkim niby-drobiazgom ("niby" robi wielką różnicę;) pod względem wygody użytkowania ta przeglądarka jest najlepsza.

Pozostaje mi tylko żałować, że tej genialnej przeglądarki nie stworzyła inna firma, o lepszej reputacji.
odpowiedź