PiS usunął ze spotu fragmenty „Kropki nad i” z Moniką Olejnik (wideo)

Dlaczego partia polityczna w swoim spocie wyborczym nie może zacytować wypowiedzi polityka i dziennikarza? Przecież to w mediach uprawiana jest polityka. To jakie pytania w audycji telewizyjnej zadawane są przez dziennikarza mają wpływ na to co powie polityk. Po czym kolejnego dnia, kolejny dziennikarz bazując na wypowiedzi polityka zadaje kolejne pytania. I w ten oto sposób na styki mediów i polityki tworzony jest wizerunek Państwa, Państwa istniejącego tylko teoretycznie.

Teraz funkcjonariuszka PO może być zadowolona.

Nie może bo Pani Olejnik w odróżnieniu od Pani Lichockiej nie zamierza być politykiem, więc jej głos i pytania nie powinny być w spocie, co do występujących w programie polityków raczej skłaniałbym się, że można cytować z podaniem źródła. Prawa autorskie do audycji ma stacja i generalnie poza formą jakiegoś cytatu nie można sobie odtwarzać publicznie programów odnosząc przy tym jakieś korzyści- korzyść może być materialna, lub niematerialna.