SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wydawca „Vivy!” przeprasza za wywiad z intymnymi pytaniami, koniec współpracy z Praszyńskim

Zarząd Edipresse Polska przeprosił za publikację w serwisie Viva.pl wywiadu Romana Praszyńskiego z aktorką Anną Marią Sieklucką, w którym pojawiło się wiele pytań o sprawy intymne. Poinformowano też o zakończeniu współpracy z Praszyńskim.

Dołącz do dyskusji: Wydawca „Vivy!” przeprasza za wywiad z intymnymi pytaniami, koniec współpracy z Praszyńskim

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
xyz
Ten pan zrobił dwa żenujące, seksistowskie wywiady. Ktoś to zlecił, ktoś zaakceptował, ktoś czytał, ktoś puścił. Jak w Fakcie była wtopa to naczelny zrezygnował, a tutaj tylko dziennikarz zwolniony. Słabo, bo wszystko wskazuje na to, że "góra" myśli w ten sam sposób.


To typowe dla wydawnictwa edipresse.
odpowiedź
User
ji
Za taki materiał w USA dawno poleciałaby naczelna i wydawca. W Washington Post zawieszono dziennikarkę za samego tweeta z linkiem do artykułu o tym, że Bryant zgwałcił dziewczynę. Ale u nas to tolerują.


Cała redakcja, 200 dziennikarzy, poparła tę dziennikarkę.
odpowiedź
User
Jorguś
Tych bzdur się czytać nie da. Seksizm, molestowanie ... Ludzie jacy wy się święci zrobiliście w tym kraju ... Taki film to i takie pytania proste. Wszystko musi iść w parze a trochę pikanterii jest wymagane w tej sytuacji. Normalne pytania a święte krowy oburzone. Chory kraj.
odpowiedź