W ciągu ostatnich kilku dni pojawiły się cztery nowe odmiany wirusa Beagle - Q,R,S,T - informuje serwis hacking.pl
Robaki są bardziej niebezpieczne od swoich poprzedników, ponieważ wykorzystują lukę odkrytą w sierpniu w przeglądarce Internet Explorer, umożliwiającą swoją aktywację bez pomocy ze strony użytkownika.
Robak rozpowszechnia się przy pomocy poczty elektronicznej fałszując prawdziwy adres nadawcy wstawiając w jego miejsce losowo wybrany adres e-mail znaleziony w zainfekowanym systemie. Treść wiadomości wygląda na pustą, jednak zawiera ona kod HTML, który pobiera kopię wirusa z Internetu - informuje hacking.pl
