W marcu rusza kanał Junior Channel. „Jest miejsce na kolejny kanał dziecięcy podany w nowoczesnej formule”

W piątek, 1 marca Grupa MWE Networks wprowadzi na rynek nowy kanał Junior Channel. Stacja na początek będzie dostępna na lokalnych multipleksach DVB-T. - Inicjatywa ta „odpowiada na potrzeby pracujących rodziców z różnych regionów Polski, którzy często powierzają opiekę nad dziećmi dziadkom - mówi nam Karol Warda.

Michał Kurdupski
Michał Kurdupski
Udostępnij artykuł:
W marcu rusza kanał Junior Channel. „Jest miejsce na kolejny kanał dziecięcy podany w nowoczesnej formule”
Logotyp Junior Channel; fot. MWE Network/YouTube/Screen

Grupą docelową Junior Channel mają być dzieci w wieku od 2 do 6 lat mieszkające w miastach. Widzowie w ramówce Junior Channel zobaczą seriale animowane dla najmłodszych, m.in. takie produkcje, jak: „Cocomelon”, „Bobaski” i „Autobus Buster”.

- Te hitowe animacje są nie tylko ulubieńcami najmłodszych, ale również oferują wartościową rozrywkę edukacyjną, która jest istotna dla rozwoju dzieci w tym kluczowym okresie ich życia - komentuje portalowi Wirtualnemedia.pl Karol Warda, dyrektor kanałów telewizyjnych i produkcji MWE Networks.

Jak komunikuje nam Warda, inicjatywa ta „odpowiada na potrzeby pracujących rodziców z różnych regionów Polski, którzy często powierzają opiekę nad dziećmi dziadkom”. - Zainwestowaliśmy w to, co w dziecięcym świecie internetu najlepsze. Naszym celem jest zapewnienie mądrej i bezpiecznej rozrywki, która rozwija i edukuje, jednocześnie będąc źródłem wielkiej zabawy dla naszych młodych widzów - dodaje.

Stacja ma zielone światło na start nadawania od KRRiT

Kanał otrzymał koncesję na nadawanie od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w połowie września ub.r. (organ udzielił również koncesji na emisję kanałów Pogoda24.TV i Zakupy24.TV, które mają zadebiutować w kolejnych miesiącach - pierwsza stacja ma ruszyć wiosną br., a druga - w dalszej perspektywie).

Stacja trafi do oferty lokalnych MUX-ów Winnickiego, start przełożony na 1 marca

Junior Channel zadebiutuje w piątek, 15 marca 2024 roku. Według pierwotnych założeń stacja miała wejść na rynek 15 lutego.

Kanał na początek będzie dostępny w naziemnej telewizji cyfrowej na lokalnych multipleksach należących do Michała Winnickiego. Będą to MUX-L1, MUX-L3 oraz MUX-L4. Stacja pojawi się także w ofertach operatorów kablowych.

- Junior Channel będzie dostępny na lokalnych multipleksach oraz sieciach kablowych, co zapewnia łatwy dostęp do kanału dla szerokiego grona odbiorców - mówi nam Karol Warda. - Jest jeszcze miejsce na kolejny kanał dziecięcy podany w nowoczesnej formule. Wysłuchaliśmy się w głos pracujących rodziców z różnych rejonów Polski zostawiających swoje pociechy „u dziadków”. A wielu z tych dziadków nie potrafi dobrze poruszać się w internecie, tym bardziej trudno im trafić w gusta swoich wnucząt. My im po prostu ten najfajniejszy kontent podamy na tacy - informuje dyrektor kanałów telewizyjnych i produkcji MWE Networks.

Junior Channel to kolejny dziecięcy kanał w portfolio MWE Networks. Grupa medialna Michała Winnickiego aktualnie nadaje takie stacje, jak: Top Kids i Junior Music.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

YouTube przyszłością telewizji? Jest jak "niechciana ciotka z Ameryki"

YouTube przyszłością telewizji? Jest jak "niechciana ciotka z Ameryki"

Mniej Rymanowskiego w Polsacie. Skupi się na YouTube, będzie nowa twarz "Gościa Wydarzeń"

Mniej Rymanowskiego w Polsacie. Skupi się na YouTube, będzie nowa twarz "Gościa Wydarzeń"

TikTok przekonuje Polaków, że jest bezpieczny dla dzieci. Ekspertka się nie zgadza

TikTok przekonuje Polaków, że jest bezpieczny dla dzieci. Ekspertka się nie zgadza

Znamy prowadzących sylwestra Polsatu. Tylu jeszcze nie było

Znamy prowadzących sylwestra Polsatu. Tylu jeszcze nie było

Solorz odwołany z podpisem syna. Znika z "serialowej fabryki" Polsatu

Solorz odwołany z podpisem syna. Znika z "serialowej fabryki" Polsatu

SDP i szefowa KRRiT przypominają "przejęcie" TVP. "Proces rzekomej "likwidacji" ma charakter pozorny"

SDP i szefowa KRRiT przypominają "przejęcie" TVP. "Proces rzekomej "likwidacji" ma charakter pozorny"