Paweł Lisicki przegrał proces o bycie ‘gwarantem politycznej linii PiS-u’ w „Rzeczpospolitej”

Sławomir Popowski, były dziennikarz „Rzeczpospolitej”, nie musi przepraszać Pawła Lisickiego za nazwanie go „gwarantem politycznej linii PiS-u” w redakcji tej gazety - orzekł sąd apelacyjny w Warszawie.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Paweł Lisicki pozwał Sławomira Popowskiego za tekst opublikowany w 2010 roku w internetowym serwisie Studio Opinii. W artykule znalazły się następujące zdania: „Według nieoficjalnych informacji, w 2006 r. szef Mecomu - Montgomery - zawarł deal z pisowskim rządem, na mocy którego w zamian za obietnicę sprzedaży mu (na korzystnych dla niego warunkach!) pozostałych 49 proc. udziałów należących do Skarbu Państwa zobowiązał się, że pod nowym kierownictwem gazeta będzie realizowała polityczną linię PiS-u. Gwarantem tego miała być nominacja Pawła Lisickiego na stanowisko redaktora naczelnego ‘Rzepy’”.

Popowski był korespondentem „Rzeczpospolitej” w Moskwie i został zwolniony jako jeden z grupy dziennikarzy, niedługo po objęciu przez Pawła Lisieckiego funkcji redaktora naczelnego „Rz”. Po tym, jak zamieścił tekst o kulisach tej zmiany w Studiu Opinii, został pozwany przez Lisickiego, który domagał się od niego przeprosin i 20 tys. zł rekompensaty. Paweł Lisicki, obecnie redaktor naczelny „Tygodnika Do Rzeczy” podkreśla, że nigdy nie zobowiązał się do realizowania linii politycznej PiS-u, a informacje zawarte w tekście Popowskiego są nieprawdziwe.

W ub.r. sąd pierwszej przyznał rację Pawłowi Lisickiemu, nakazując Sławomirowi Popowskiemu przeproszenie go. Popowski odwołał się jednak od tego wyroku, a sąd apelacyjny orzekł właśnie, że były korespondent „Rzeczpospolitej” nie musi przepraszać jej byłego naczelnego. W uzasadnieniu wyjaśniono, że potwierdzeniem tego, że Lisickiego można nazwać gwarantem politycznych interesów PiS-u, jest zwolnienie z redakcji publicystów odległych od tych interesów, a zatrudnieniu na ich miejsce dziennikarzy o poglądach bliskich tej partii.

Paweł Lisicki był redaktorem naczelnym „Rzeczpospolitej” od września 2006 roku do października 2011 roku. Wcześniej pracował w tej gazecie w latach 1993-2005, a od wiosny 2011 do listopada 2012 był też redaktorem naczelnym tygodnika „Uważam Rze”. Po tym, jak w atmosferze konfliktu został zwolniony z „Uważam Rze”, z większością publicystów tego pisma założył na początku br. „Tygodnik Do Rzeczy”.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Gloria Adamek w zespole agencji OBTK

Gloria Adamek w zespole agencji OBTK

Tylu Polaków korzysta z gazetek promocyjnych przed zakupami w sklepie

Tylu Polaków korzysta z gazetek promocyjnych przed zakupami w sklepie

Nowy świąteczny spot Jakdojade

Nowy świąteczny spot Jakdojade

Przedpremierowe pokazy filmu "SONG SUNG BLUE" już 25 grudnia

Przedpremierowe pokazy filmu "SONG SUNG BLUE" już 25 grudnia

Rift Legends po pierwszym roku działalności. Wyjątkowe możliwości reklamowe w polskim esporcie
Materiał reklamowy

Rift Legends po pierwszym roku działalności. Wyjątkowe możliwości reklamowe w polskim esporcie

Republika chce ruszyć w świat ze stacją po angielsku. Sakiewicz chwali się inwestorami z USA

Republika chce ruszyć w świat ze stacją po angielsku. Sakiewicz chwali się inwestorami z USA