##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/branza-e-commerce-podsumowanie-2019-roku-prognozy-na-2020,7170794591025281a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/podsumowanie-roku-2019-w-public-relations-prognozy-na-2020,7170794306095233a ##
Michał Gwóźdź, head of SEO w PromoTraffic

Wydarzenie rokuWydarzeniem roku 2019 było wprowadzenie przez Google tzw. ,,neural matching” - polega ono na neuronowym dopasowywaniu fraz pod kątem zapytań. Dzięki temu Google może w lepszy sposób rozumieć kontekst wpisywanych fraz i intencje użytkowników. Sieci neuronowe to projekt, nad którym Google pracuje już od kilku lat. Celem jest stworzenie i dopracowanie sztucznej inteligencji, która docelowo będzie interpretować zawartość stron na takich samych zasadach jak robi to człowiek. Wydarzenie mające miejsce w listopadzie wysyła jednoznaczny sygnał, że algorytm to już nie tylko robot oceniający w sposób „mechaniczny” poszczególne parametry takie jak np. nasycenie słowami kluczowymi. Teraz najważniejsza jest jakość i przede wszystkim naturalność.
Epoka walki z algorytmem i podejmowanie prób oszukiwania go za pośrednictwem technik black hatowych jest już za nami. W dobie dzisiejszego nowoczesnego pozycjonowania receptą na sukces jest obieranie celu, który stawia sobie Google - tworzenie wartościowych treści, które w znakomity sposób odpowiadają na potrzeby użytkowników. Miarą skuteczności prowadzonego SEO jest widoczność, ruch organiczny oraz dane behawioralne, które jednoznacznie wskazują, jak ludzie oceniają naszą stronę. Jeżeli w danym projekcie obserwujemy duży współczynnik odrzuceń, małą liczbę stron, pomiędzy którymi przechodzi użytkownik, to jest to sygnał, że dana zawartość na stronie wymaga odpowiedniej analizy i docelowych zmian.

Poza tym w 2019 roku wyłączono długo działającą (od 2011 roku) platformę społecznościową Google+. Google chciał w ten sposób konkurować z największym serwisem społecznościowym, którym jest Facebook, ale niestety projekt został uznany za porażkę i docelowo zamknięty 2 kwietnia 2019 roku (po 8 latach). Wpłynął na to również fakt, który wyszedł na jaw i wprowadził niemałe kontrowersje w publicznej dyskusji - chodziło o możliwość udostępniania prywatnych danych użytkowników za pośrednictwem API.
Wydarzeniem roku w skali światowej jest również zapowiedź Facebooka o wprowadzeniu własnej waluty cyfrowej, która zapewni użytkownikom niedrogie i bezpieczne sposoby dokonywania płatności w internecie bez względu na to, czy dany użytkownik posiada konto bankowe. Mark Zuckerberg chce w ten sposób konkurować z istniejącymi już systemami płatności. GlobalCoin ma trafić na rynek w pierwszym kwartale 2020 roku. Bez wątpienia będzie to duża rewolucja w świecie płatności online, która dodatkowo rozwinie systemy płatności internetowych. W jaki sposób wpłynie to na branżę SEO? Czas pokaże.

Sukces rokuNależy przyznać, że rozwój narzędzia do badania korelacji, którym jest Surfer SEO w 2019 roku, bardzo mocno zmienił branżę. Żmudne analizy korelacji, przygotowywanie zaleceń optymalizacyjnych jeszcze 2-3 lata temu zabierały specjaliście długie godziny, a teraz jesteśmy w stanie pozyskiwać je w kilka minut, a nawet sekund, za pomocą funkcjonalności, które oferuje nam to narzędzie. Przygotowywanie zaleceń dotyczących kwestii technicznych, treści na stronach oraz link buildingu odbywa się na podstawie analiz najlepszych stron znajdujących się na wysokich pozycjach w wyszukiwarce Google.
Poza tym robi wrażenie szybkość rozwoju tego narzędzia i pojawiających się nowych funkcjonalności. Z dużą uwagą należy śledzić postępy w rozbudowie poszczególnych funkcji. Jest to pierwsze polskie narzędzie, które jest bardzo mocno doceniane nie tylko na rodzimym, ale także na globalnym rynku SEO.

Rozczarowanie rokuNajwiększymi rozczarowaniami są przede wszystkim wszystkie projekty, które utraciły ruch oraz przychody z powodu kolejnych zmian algorytmicznych Google. Najbardziej odczuwalna zmiana miała miejsce we wrześniu. Google oczywiście nie poinformował oficjalnie, czego dokładnie dotyczyła ta aktualizacja, ale jak wynika z przeprowadzonych i opublikowanych analiz, ucierpiały głównie strony posiadające słabej jakości linki. Dodatkowo update miał miejsce w tym samym okresie co aktualizacja algorytmu odpowiedzialnego za ocenę jakości linków (Pingwin 4.0) w 2016 roku. W mojej ocenie to mocny sygnał dla webmasterów, że linki nie tracą na znaczeniu, a lekceważenie ich słabej jakości może się spotkać z negatywnym wpływem na ranking witryny.
Dodatkowym rozczarowaniem dla mnie okazała się sztuczna inteligencja należąca do Google’a, która została poddana testowi z negatywnym skutkiem. Zadanie polegało na rozwiązaniu testu matematycznego na poziomie szkoły średniej, ale niestety robot nie poradził sobie z przełożeniem tekstu czytanego na cyfry, co było dużym rozczarowaniem. Oznacza to, że umysł robota nie jest jeszcze w stanie dorównać umysłowi człowieka, którego wyróżnia myślenie abstrakcyjne.

Człowiek rokuKyle Roof - współzałożyciel Page Optimizer PRO. Osoba bardzo ceniona na międzynarodowych konferencjach SEO, posiadająca bogate doświadczenie związane z testami i case’ami, które wnoszą bardzo dużo merytoryki do codziennej pracy webmasterów na całym świecie. Ponadto należy przyznać, że na specjalną uwagę zasługują osoby podążające za trendami SEO - mam tutaj na myśli specjalistów, którzy nadążają za dynamicznie zmieniającym się rynkiem i metodologią wraz z klientami zdającymi sobie sprawę, że za jakością idzie również odpowiednia cena.
Serwis / projekt rokuNa szczególną uwagę zasługują wszystkie projekty, które sukcesywnie zwiększały swoją widoczność w Google, a co za tym idzie - ruch oraz konwersje, jednocześnie reagując pozytywnie na wszelkie zmiany algorytmiczne. Potwierdza to opłacalność prowadzenia dobrej jakości i odpowiednio dobranych działań. W tym wypadku przepis na sukces to odpowiednie reagowanie na zmieniające się trendy.

Premiera, nowość rokuNajlepszą nowością na rynku polskim okazała się funkcja Content Editor w narzędziu Surfer SEO. Pozwala na szybkie i efektywne optymalizowanie treści w sposób zautomatyzowany zgodnie ze standardami panującymi w naturalnych wynikach wyszukiwania. Funkcja bada korelacje występujące na najwyższych pozycjach i na tej podstawie generuje efektywne zalecenia optymalizacyjne, które docelowo mocno przekładają się na poprawę pozycji, a co za tym idzie, ruch oraz przychody. Dodatkowo wtyczka Keyword Surfer również robi wrażenie i bardzo miłym gestem ze strony twórców okazała się jej bezpłatna dostępność.
Odbiegając na chwilę od branży SEO, według mnie najgłośniejszą globalną premierą tego roku jest elektryczny pick-up Tesli. Samochód został nazwany cyber truckiem, ponieważ cechują go niestandardowe kształty przypominające bardziej pojazd kosmiczny. Oczywiście na samej prezentacji przedstawiającej niezwykłą wytrzymałość pojazdu nie odbyło się bez wpadki, kiedy to zostały uszkodzone pancerne szyby co wywołało duże zdziwienie wśród publiczności. Pozostaje jednak zagadką, czy była to wpadka, czy może zaplanowane działanie marketingowe. Na to pytanie raczej nie poznamy odpowiedzi. Choć jeszcze nie trafił do seryjnej produkcji, pojazd cieszy się dużym zainteresowaniem - zamówionych zostało już ponad 200 000 egzemplarzy, co jest dużym sukcesem dla firmy.

Trend rokuW Polsce obserwujemy wzrost świadomości specjalistów co do kreatywnych metod pozyskiwania wartościowych i przede wszystkim naturalnych linków prowadzących do stron projektowych. Kampanie kreatywne polegają na tworzeniu wartościowych raportów na podstawie określonych źródeł, a następnie promowaniu ich za pośrednictwem dziennikarzy oraz blogerów dużych serwisów tematycznych. W ten sposób możliwe jest pozyskiwanie wartościowych linków, których przeważnie nie da się kupić lub koszt ich pozyskania waha się w granicach od kilku do kilkunastu/kilkudziesięciu tysięcy złotych za jedną publikację. Metoda bardzo powszechna na rynkach zachodnich, a w Polsce obecnie zyskuje popularność. Tworzenie w ten sposób naturalnej struktury linków przynosi klientom wymierne korzyści PR-owe wraz z realnymi wzrostami widoczności, ruchu oraz przychodów mierzonych w perspektywie długofalowej.

Głównym trendem w skali światowej jest ciągłe doskonalenie algorytmu Google w celu dostarczania użytkownikom jak najbardziej wartościowych wyników wyszukiwania, które w możliwie najlepszy sposób odpowiadają na ich potrzeby. Google wprowadza mniejsze bądź większe zmiany algorytmiczne każdego dnia, o których zazwyczaj nie informuje. Jedynie w przypadku większych i bardziej znaczących update’ów ogłaszane jest to oficjalnie.
Mijający rok był kolejnym czasem zmian. W 2019 roku miała miejsce aktualizacja algorytmu o nazwie BERT mająca na celu lepszą interpretację zapytań użytkowników rozumianych jako zapytania długoogonowe. Kolejnym przykładem jest update wrześniowy, w którym Google przypomina o znaczeniu wartościowych linków prowadzących do strony oraz treści, która powinna być zoptymalizowana przede wszystkim pod kątem użytkowników, a nie tylko robotów. Z dodatkowych elementów wartych uwagi, to Google rozszerzył parametr rel=”nofollow” o rel=”sponsored” oraz rel=”ugc”, dając możliwość webmasterom bardziej czytelnego oznaczania linków neutralnych. Dzięki temu specjaliści mogą w efektywniejszy sposób dywersyfikować tworzone struktury linków.

Prognoza na 2020 rokGoogle coraz większą uwagę zwraca na pozycjonowanie lokalne. Dowodem na to jest dynamiczny rozwój Google Moja Firma w 2019 roku i myślę, że rok 2020 będzie kontynuacją rozwoju tego obszaru.
Narzędzia obliczające korelacje będą coraz mocniej doceniane przez całą branżę SEO. Ponadto uważam, że 2020 będzie kontynuacją trendów związanych z Machine Learning, Page Speed, Crawl Budget, Mobile First Index, a treści tworzone pod kątem potrzeb użytkowników będą jeszcze bardziej zyskiwać na znaczeniu.
Krzysztof Marzec, dyrektor zarządzający DevaGroup

Wydarzenie rokuNa świecie dla mnie było to EMEA Partners Awards wraz z konferencją dla Partnerów Google w Dublinie, które kolejny raz odwiedziliśmy w tym roku. Doskonałe miejsce na posłuchanie o nowościach w Google Ads i spotkaniu się z agencjami z całego regionu, które potrafią mieć bardzo inne podejście do pracy z systemem niż nasz lokalny rynek.
Jeśli chodzi o wydarzenie w Polsce, nie byłbym sobą, gdybym nie napisał, że nasze semKRK #12 BIG, czyli rekordowa edycja w Starej Zajezdni w Krakowie, która gościła 500 osób z branży SEM i zebrała rewelacyjne oceny specjalistów i biznesu.
Sukces rokuW Polsce: Wprowadzenie na rynek narzędzia Blue Winston, który okazał się strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o możliwość automatyzacji reklamy Google Ads. Takiego narzędzia nie było wcześniej na polskim rynku, a pozwala ono zaoszczędzić bardzo wiele czasu. Narzędzie pomaga generować reklamy tekstowe produktów w wyszukiwarce Google na podstawie feedu XML, co znacznie ułatwia pracę specjalisty. W naszej agencji korzystamy z Blue Winston, zwiększając sprzedaż w kilkunastu kampaniach klientów.
Na świecie: Organizacja największej na świecie konferencji SEO Brighton. Jako uczestnicy byliśmy pod wrażeniem poziomu merytorycznego i liczby ekspertów, która wystąpiła na scenie SEO Brighton.
Porażka / rozczarowanie / kryzys rokuRozczarowanie roku to brak spadku spamu i nielegalnych praktyk spamowania ofertami w kolejnym roku po wejściu RODO. Z jednej strony firmy inwestowały w kursy, pojawia się masa bzdurnych, bo źle wdrożonych i niepotrzebnych zgód i papierologii, a spam jak istniał, tak istnieje i mówię tu zarówno o średnich firmach, jak i tych dużych działających w Polsce.
Człowiek rokuW Polsce wyróżniłbym dwie osoby: Sławek Czajkowski za rozwój narzędzia Surfer SEO, które w tym roku w czerwcu miało nowe aktualizacje oraz Łukasz Chwiszczuk – bardzo wymagająca publiczność przyznała mu pierwsze miejsce za wystąpienie na semKRK #12, później za swoje wystąpienie otrzymał kolejne pierwsze miejsce na konferencji I love Marketing.
Serwis / kampania / projekt rokuDla mnie to kampania Nivea, która pokazała firmie Gillette (za swoją reklamę „We believe: the best men can be" marka została „nagrodzona” przez konsumentów liczbą 1,5 mln łapek w dół na YouTube), jak powinno się robić reklamy.
Premiera, nowość rokuMoże poza branżowo - mieliśmy w tym roku mocną rewolucje - hulajnogi, skutery, car sharing, wygodne aplikacje taxi, ba - intercity ma w kilku Pendolino Wi-Fi i będzie można wybierać miejsca podczas rezerwacji. Wygląda na to, że przemieszczanie ewoluuje, staje się coraz łatwiejsze i można się spodziewać dalszych przełomów w dziedzinach pokrewnych takich jak wchodzące do Polski Glovo.
Trend rokuAutomatyzacja. Przewiduję, że rok automatyzacji będzie trwał od 2018 roku do 2024 minimum.
Prognoza na 2020 rokW zakresie marzeń: łatwiejsze prowadzenie firmy, bo większa kontrola VAT może jako efekt uboczny ulepszyć przepływy środków między firmami. W zakresie trendów - brak większych zmian zarówno w Ads, jak i SEO, z przewidywaniem potencjalnych europejskich ciosów w Google, czyli możliwy koniec remarketingu, takiego jaki znamy czy profilowania w innych sieciach reklamowych opartego o fingerprinting.
Na kolejnych podstronach wypowiedzi przedstawicieli Grupy Tense, SEMSTORM International, Fox Strategy, Whites, Harbingers i Mayko
Piotr Michalak, lider sekcji szkoleń i rozwoju oraz doradca zarządu ds. rozwoju biznesu w Grupie Tense
Sukces rokuPo pierwsze - nowa wersja silnika Chromium dla Googlebot. Do lamusa odchodzi wersja 41, którą mogliśmy jeszcze niedawno spotkać w logach serwerowych. To dobra informacja, zwłaszcza jeśli chodzi o obsługę JS i lazy-loading.
Po drugie - bardzo dobra rola Martina Splitta, który w stworzonych przez Google filmach tłumaczy zagadnienia SEO w serwisach opartych o JavaScript.
Po trzecie - uruchomienie Asystenta Google w języku polskim. Znacząco wpływa on na wzrost liczby zapytań głosowych do wyszukiwarki w polskim Google.
The last but not least - dopracowanie nowej wersji Google Search Console. Dodatkowe funkcjonalności i przeniesienie „ficzerów” z poprzedniej wersji to tylko niektóre z powodów do zadowolenia dla niejednego pozycjonera i webmastera, którzy przeglądają nowe raporty dotyczące szybkości ładowania strony, problemów związanych z indeksacją serwisu czy danych strukturalnych.
Porażka / rozczarowanie / kryzys rokuZdecydowanym rozczarowaniem były co najmniej kilkukrotne problemy z indeksacją witryn przez Google. SEO-wców trapiły między innymi strony znikające z indeksu wyszukiwarki, problemy z dodaniem nowych treści, indeksowanie błędnych wersji kanonicznych czy znikanie wydawców z Google News.
Lekki niepokój odczuły w tym roku na pewno duże brandy na wieść o tym, że Google ograniczyło możliwość zajmowania kilku pozycji przez tę samą witrynę w ramach danego zapytania. Niekoniecznie jednak musiało to uderzyć w liczbę generowanych sesji organicznych, choćby z uwagi na niskie CTR-y, które charakteryzują wyniki na dalszych pozycjach.
Kolejne zmiany dotyczyły snippetów w wynikach. Zniknięcie ocen w formie graficznej oznaczało, że musimy zmienić typ danych strukturalnych. (Nie)stety Google ograniczyło liczbę obiektów, które mogą być oceniane.
Podsumowując mijający rok, nie mogę przejść obojętnie obok trzech dużych aktualizacji algorytmu, które zatrzęsły widocznością sporej liczby serwisów. Mowa oczywiście o zmianach w marcu, czerwcu i wrześniu. Istny rollercoaster, który tylko potwierdza rosnące znaczenie contentu i architektury informacji. Dlaczego? Google lepiej rozumie znaczenie wpisywanych fraz przez użytkownika i jego intencje. Przetwarzanie języka naturalnego (natural language processing) oraz uczenie maszynowe w tym roku jeszcze bardziej zyskało na znaczeniu i zapewne będzie stanowić bazę do wyznaczania rankingu w wyszukiwarce w przyszłości.
Człowiek rokuMyślę, że na pochwałę zasługuje John Mueller, który coraz szerzej i wydaje mi się, że chętniej, udziela się w sieci. Na jego przykładzie widać, że media społecznościowe są dobrym kanałem komunikacji z branżą. John szczególnie upodobał sobie Twittera i właśnie za jego pomocą otwarcie ogłasza i komentuje zmiany w Google oraz odpowiada na zadane mu pytania. Coraz częściej możemy go także oglądać na kanale YouTube „Google Webmasters”, gdzie dzieli się wiedzą oraz nowinkami wprowadzanymi przez giganta z Mountain View. Podejście Johna wiąże się ze strategią komunikacji całego Google, który w tym roku pozytywnie zaskoczył mnie otwarciem na użytkowników.
Serwis / kampania / projekt rokuNa wyrazy uznania zasługuje polskie narzędzie SurferSEO, które na przestrzeni ostatnich osiemnastu miesięcy zdobyło uznanie na rodzimej scenie SEO, a teraz z sukcesem podbija zagraniczne rynki.
Zespół Surefrów każdego dnia rozwija narzędzie oraz główkuje, jak efektywnie wskazać kolejne czynniki rankingowe dla konkretnych zapytań w oparciu o dane. Moim zdaniem w tym roku samo narzędzie i jego wykorzystanie w branży mocno ewoluowało. I to nie tylko w SEO, bo w ostatnim czasie Surferzy skradli również copywriterskie serca... ;)
Co jeszcze zasługuje na docenienie w SurferSEO? Dodatkowe czynniki do analizy on-page, wprowadzenie edytora treści, przydatne rozszerzenia do przeglądarki, a to wszystko po to, aby w modelu data driven móc analizować serwisy, tworzyć treści czy mieć wgląd w profil odnośników konkurencyjnych witryn. Bardzo mnie cieszy, że polskie narzędzie zdobywa uznanie na całym świecie, a jego twórcy nie spoczywają na laurach i wciąż tworzą liczne materiały edukacyjne, które pomagają początkującym adeptom SEO w stawianiu pierwszych kroków w branży.
Premiera, nowość rokuRich snippets dla danych strukturalnych „FAQ” i „How To” to nowość, która zwraca uwagę w SERP-ach i której my, SEO-wcy, również powinniśmy poświęcić trochę czasu. Nie jest to jedyna zmiana wizualna w wynikach wyszukiwania zrealizowana w 2019 roku. Odbywały się też inne testy - chociażby dotyczące umiejscowienia adresu do strony nad tytułem w wyniku.
W mijającym roku przywitaliśmy nowy algorytm o imieniu BERT. Zmiana ta potwierdza, że rozumienie języka naturalnego jest istotnym elementem wpływającym na jakość wyników.
Ciekawą tegoroczną nowością jest również Google Lens, czyli dodanie obiektywu dla wyników graficznych, dzięki któremu możemy wybrać interesujący nas element z grafiki i na jej podstawie przeszukać sieć. Tym samym znalezienie danego elementu ze zdjęcia staje się jeszcze prostsze, a tworzenie contentu graficznego nabiera większego znaczenia.
Trend rokuTrendem roku było zdecydowanie nowe lub co najmniej odświeżone podejście do budowania strategii zdobywania widoczności. Co przez to rozumiem? Budowę serwisów pod aktualne profile wyników oraz ich ciągłe dopasowywanie do zmian algorytmów wyszukiwarek na podstawie dużej liczby danych. Wynikiem tego jest implementacja własnych modeli predykcji, które pomagają nam dokonać słusznych decyzji np. wyboru stron kanonicznych czy zapewnienia optymalnej nawigacji. Wszystko po to, aby zoptymalizować koszty i czas oraz efektywnie wykorzystać zasoby Google. TechSEO wchodzi do codzienności.
Dodatkowo dynamiczne zmiany w wynikach wyszukiwarki będą skłaniać do szerszego spoglądania na działania marketingowe w internecie. Dywersyfikacja źródeł i sposobów pozyskania potencjalnych klientów może być bardziej widoczna niż do tej pory. Myślę, że serwisy będą musiały zabezpieczać się przed ewentualnymi zmianami w wynikach, które mogą mieć znaczący wpływ na prowadzenie biznesu w sieci.
Trend, który również jest wart odnotowania, i z którego się cieszę, to większa chęć dzielenia się wiedzą przez ekspertów i firmy. Mam tutaj na myśli coraz liczniejsze publikacje, raporty, komentarze z branży czy wydarzenia branżowe i webinary.
Prognoza na 2020 rokPatrząc przez pryzmat ostatnich miesięcy, myślę - z dużą dozą pewności - że 2020 będzie jeszcze bardziej intensywnym rokiem. Ciągły rozwój algorytmów (uczenie maszynowe, skuteczniejsza analiza języka naturalnego) z pewnością wymusi większy nacisk na zmiany on-page, ale nie tylko w kontekście budowania treści. Wraz ze wzrostem ilości contentu w serwisach zdecydowanie większą wagę będziemy przywiązywać do racjonalnego wykorzystywania zasobów Google. Indeksacja i zauważanie efektów w przypadku rozbudowanych serwisów może być wyzwaniem między innymi z powodu budżetu crawlowania.
Co jeszcze może spotkać nas w 2020 roku? Kolejne testy, rotacje i zmiany w profilach wyników. Nie tylko na skutek wprowadzania modyfikacji w algorytmach, ale także z powodu chęci lepszego dopasowania wyników pod wyszukiwanie głosowe, wprowadzanie tzw. zero-click searches oraz wyników rozszerzonych - „FAQ” i „How To”.
W 2020 roku staniemy przed wyzwaniem optymalizacji wskaźnika CTR w SERP-ach, a także będziemy szukać kolejnych sposobów na nakłonienie użytkowników do kliknięcia w wynik wyszukiwania i przejścia na stronę.
Wojciech Karwowski, prezes SEMSTORM International
Wydarzenie rokuZdecydowanie wydarzeniem roku można nazwać wprowadzenie przez Google nowego algorytmu - BERT. Usprawnia on zrozumienie przez wyszukiwarkę skomplikowanych zapytań, które zależą od kontekstu. Kolejny raz to potwierdza, że Google skupia się na jakości contentu i doskonali zrozumienie języka. Te zmiany wymagają od nas dostarczenia coraz bardziej konkretnych i wartościowych treści.
Sukces rokuCiężko jest wyznaczyć jedno wielkie wydarzenie, które byłoby sukcesem. 2019 rok był bardzo dynamicznym dla branży SEO i bogatym w aktualizacje przeprowadzone przez Google. Za pozytywną zmianę można uznać rozwój i doskonalenie Google Search Console, co ułatwia analizę i wyciąganie wniosków dla pozycjonerów.
Porażka / rozczarowanie / kryzys rokuBrexit, zmiany klimatu oraz usunięcie polubień z Instagrama są drobnymi niedogodnościami w porównaniu z podstawowymi aktualizacjami Google. Niestety do tej pory zmiany algorytmu Google mogą znacznie zmniejszyć widoczność strony w wynikach wyszukiwania. Najbardziej w tym przypadku rozczarowuje brak informacji i możliwości przygotowania się do aktualizacji.
Człowiek rokuW Polsce można wyróżnić Łukasza Chwiszczuka, który nie dość, że jest fachowcem, to każde jego wystąpienie na konferencjach jest bardzo merytoryczne i ciekawe.
Na świecie człowiekiem roku jest według mnie Brian Halligan, prezes Hubspota. Wraz z całym jego zespołem, z roku na rok pokazują przykłady doskonałego content marketingu. Bardzo wysoki poziom ma także Akademia Hubspot, która coraz lepiej się rozwija.
Serwis / kampania / projekt rokuW tym roku na wyróżnienie zasługuje Intercom. Firma przeprowadziła wspaniałą kampanię contentową, udostępniając swoje doświadczenie i wiedzę za darmo. Na blogu Intercom każdy może znaleźć bardzo ciekawe i wartościowe ebooki o marketingu, sprzedaży i onboardingu.
Premiera, nowość rokuW 2019 roku Google Assistant zaczął działać w języku polskim. W związku z tym na polskim rynku pojawia się potrzeba nowego rodzaju pozycjonowania - SEO dla asystentów głosowych. Wprowadza to nowe wymagania do contentu. Wśród nich wymienić można wysoką jakość, zrozumiałość i czytelność. Jednym z czynników rankingowych jest łatwość tekstów do przeczytania przez asystenta na głos. W zawiązku z tym czytelność treści ma podstawowe znaczenie.
Trend rokuIntencja słów kluczowych zdecydowanie jest trendem 2019 roku. Przez cały rok branża SEO aktywnie dyskutowała na ten temat, wdrażała nowe podejście i osiągała sukces. Google w swoich raportach oraz wytycznych podkreśla znaczenie intencji zapytań i wprowadza odpowiednie zmiany w sposobie rankingowania wyników wyszukiwania. Dobór słów kluczowych według intencji użytkownika zarówno w 2020 roku, jak i w kolejnych latach, będzie miał istotne znaczenie dla skuteczności strategii SEO.
Prognoza na 2020 rokObecnie użytkownik na wiele pytań otrzyma odpowiedź bezpośrednio w wynikach wyszukiwania. Snippety oraz podgląd produktów Google wraz z ceną i nazwą sklepu pozwalają znaleźć odpowiedź lub podjąć decyzję zakupową nawet nie wchodząc na stronę docelową. Dlatego warto więcej uwagi poświęcić na meta-opisy oraz nagłówki. Dzięki temu strona będzie bardziej konkurencyjna w SERPach. Kwestia nagłówków staje się jeszcze istotniejsza w związku z działaniem algorytmu BERT.
Oktawian Kitala, SEO project manager w Fox Strategy
W mojej opinii 2019 rok zdecydowanie nie należał do nudnych. Zmienność w wynikach wyszukiwania często kształtowała się ponadprzeciętnie. Google zasygnalizował wdrożenie kilku update'ów, w tym marcowego, który sporo namieszał, odwracając często zmiany spowodowane przez Medic Update (2018).
Ciekawości nadały także niedawny BERT Update, nowe parametry linków, będący na tapecie temat danych strukturalnych oraz wiele innych zmian, a także tematów będących przedmiotem komunikatów Google w 2019 roku. Działo się też w kwestii narzędziowej, przy czym w tej kwestii w tym roku rządził Surfer. Od razu muszę wspomnieć, że team Surfera pojawia się w moim podsumowaniu roku dwa razy, a nawet dwa i pół (za wkład założycieli w powstanie SEO Playbook). Wspominam także rel="prev" i rel="next" Google, choć tutaj zdecydowanie w kontekście porażki.
Wydarzenie rokuWskazuję wiadomość Google na temat parametrów linków. Mowa o "nofollow", "ugc" i "sponsored". Wiem, że mój typ może być zaskakujący. Wydaje się, że temat modyfikacji w parametrach linków stracił na znaczeniu szybko po jego ogłoszeniu. Danny Sullivan, odpowiadając na pytania, wielokrotnie oznajmił, że nowe parametry przede wszystkim mają na celu dostarczyć większą szczegółowość informacji na temat struktury danych (granularity).
Uważam, że choć początkowo nie odczujemy znaczenia nowych parametrów, nie skończy się na znaczeniu informacyjnym dla Google, jeśli ich stosowanie wejdzie w krew webmasterom, a ich obsługa zostanie zdefiniowana w popularnych CMSach. Myślę, że może to być krok Google, który uderzy w klasyczny link building (ugc) i artykuły sponsorowane (sponsored). Komunikat Google wzbudził moją szczególną czujność, gdyż pokrywa się z moją wizją tego, gdzie Google podąży w kolejnych latach. Jeśli ta prognoza się sprawdzi, pozostaje pytanie, na ile Google wpłynie na wydawców publikacji sponsorowanych i webmasterów już w 2020 roku. Czy stosowanie rel="sponsored" i rel="ugc" wkrótce stanie się standardem? Uważam, że istnieje taka możliwość, choć niekoniecznie już w przyszłym roku.
Sukces rokuContent Editor narzędzia Surfer.Uważam, że Content Editor to prawdziwa nić Ariadny w komunikacji specjalisty SEO z copywriterem. Z mojej perspektywy narzędzie ogromnie ułatwiło współpracę zarówno wewnętrznie z działem contentu, jak i przede wszystkim z zewnętrznymi copywriterami pracującymi dla klientów. Zwłaszcza w tym drugim przypadku, zawsze korzystam z pomocy Content Editora, dostosowując ustawienia draftu do pożądanej postaci. Sukces dostrzegam w doskonałym wykorzystaniu głównej funkcji Surfera w celu stworzenia nowego, intuicyjnego i niezwykle użytecznego narzędzia.
Porażka / rozczarowanie / kryzys rokuInformacja Google o tym, że nie wspiera już rel="prev" i rel="next", przy czym porażka, tudzież rozczarowanie wynika moim zdaniem z niespójności komunikatu Google. Branża przyzwyczajona do rekomendacji Google dotyczących stronicowania, stosowała w praktyce wspomniane parametry. Jak zdradził John Mueller, parafrazując, Google spostrzegł brak wykorzystywania rel="prev" i rel="next" od kilku lat. Ups. Myślę, że nie byłoby problemu, gdyby nie to, że Google dość późno przypomniał sobie o powiadomieniu webmasterów. Nie dziwi mnie więc, że wspomniane zdarzenie było głośno komentowane w mediach branżowych na całym świecie.
Człowiek rokuChcąc wskazać kandydata na człowieka roku, nie mogę ograniczyć się do jednej osoby. Zarówno w Polsce, jak i na świecie, mój głos wędruje do całego teamu Surfer.
Kiedy SERP Analyzer ujrzał światło dzienne, stwierdziłem, że jest to narzędzie, którego potrzebowała branża SEO. Na następne narzędzia wchodzące w skład Surfera nie przyszło nam długo czekać i muszę przyznać, że to kolejne świetne pomoce do codziennej pracy specjalistycznej. Co więcej, mam wrażenie, że twórcy ani na moment nie zwalniają, regularnie zaskakując nas nową funkcją. Brawo!
Serwis / kampania / projekt rokuPróbując wskazać najlepszą kampanię czy projekt roku, złapałem się na poszukiwaniu w internecie czegoś, co zadziwiło mnie w 2019 roku. A chyba nie o to w tym chodzi.:) Przyznaję, że nie przeżyłem szczególnego zaskoczenia żadną kampanią na dużą skalę.
Premiera, nowość rokuSEO Playbook, jako premiera na polskim rynku idealna dla początkujących.Wracam do czasów, kiedy rozpoczynała się moja przygoda z SEO. Wchodząc w nową dziedzinę, lubię spędzić pierwsze tygodnie w towarzystwie dobrego przewodnika, podręcznika lub kursu, co pozwala mi gładko przejść przez elementarną wiedzę. Nieco ubolewałem nad niską liczbą tytułów (zwłaszcza polskich), które kompleksowo omawiały podstawy SEO, zachowując niezwykle istotną w tej branży aktualność omawianej wiedzy. Były kursy Lexy, które bardzo sobie chwaliłem i zagraniczna klasyka „The Art of SEO”, której brakuje dziś uzupełnienia o kilka ostatnich lat w SEO. Wiedzę warto jednak dywersyfikować. Dlatego „SEO Playbook” to moim zdaniem doskonałe źródło "na start", które kompleksowo porusza tematykę podstaw optymalizacji stron pod kątem wyszukiwarki Google. Jednocześnie, zestawia opinie i praktyki wielu ekspertów, co było główny powodem, dla którego przeczytałem „SEO Playbook” w tym roku. W kilku miejscach zatrzymałem się stwierdzając: „O! Ktoś robi to inaczej”. Polecam więc nie tylko początkującym, ale także osobom z pewnym doświadczeniem, które chciałyby skonfrontować swoje podejście z innymi. Mały, mały minusik za (w mojej opinii) momentami nieco chaotyczny styl językowy, co wcale nie utrudnia korzystania z zawartej wiedzy. Dodatkowy plus za zahaczanie także o tematy takie jak afiliacja. Czytajmy, póki świeże!
Trend rokuJeszcze w zeszłym roku obserwując nisze, czy to lokalne witryny, blogi czy mniejsze e-commerce, wyłaniałem zazwyczaj kilku konkurentów, którzy dbali o adekwatną optymalizację danych strukturalnych. W 2019 r. zauważyłem spory wzrost świadomości ich znaczenia (a może istnienia?) wśród zarządzających witrynami (zmiana zwłaszcza wśród blogerów). Myślę, że wymienianie rich snippetów w najważniejszych trendach na 2019 r. przez takie serwisy jak Search Engine Journal nie pozostało bez wpływu, zarówno w środowisku specjalistów, jak i tych, którzy optymalizacją zajmują się na własną rękę, na potrzeby własnego serwisu.
Prognoza na 2020 rokMoim zdaniem, w kontekście przede wszystkim Polski, klasycznie praktykowany link building w ogólnodostępnych miejscach nieuchronnie traci na sile. Po pierwsze, moderacja jest coraz bardziej wyczulona (chociaż czasami dogadamy się na link). Po drugie, tam gdzie w miarę racjonalnym kosztem czasowym pozyskamy odnośnik, zazwyczaj jest masa innych. Co gorsza, często pozostawionych przez „broń automatyczną”. Po trzecie, niepewność, którą zasiało RODO, skłoniła wielu administratorów do zamknięcia części witryn, społeczności i forów. W końcu wiele z tych miejsc tworzonych było nie w celach zarobkowych, a stricte pasjonackich. Dziś te cele mogą być realizowane także w mediach społecznościowych, przekazując administrację danymi osobowymi np. Facebookowi.
Globalnie w 2020 i kolejnych latach spodziewam się, że Google będzie kolejnymi krokami prowadził do zmian, które w perspektywie długoterminowej postrzegam za nieuniknione. Jakie są moje domysły? Wzrost roli social media, wzmianek na temat brandu, wskaźników behawioralnych, UX, dalszy rozwój sztucznej inteligencji, kosztem znaczenia klasycznych linków z forów czy blogów. Nie twierdzę jednak, że link z domeny o naprawdę wysokim autorytecie straci na sile w nadchodzących latach. Raczej, że przeciętny użytkownik coraz rzadziej linkuje bezinteresownie oraz w sposób naturalny (lub nie może tego zrobić przez ustawienia bloga czy forum), co zdewaluuje rolę odnośnika pochodzącego z typowych miejsc. Gdzie w tym wszystkim będzie specjalista? Uważam, że wymagane kompetencje w pracy SEOwca będą systematycznie zbliżały się do tego, czym dziś nazywamy SXO.
Myślę również, że w 2020 roku powinniśmy poważnie podejść do Google Voice Search, zwłaszcza jeśli mówimy o SEO dla treści anglojęzycznych.
Na zakończenie chciałbym zaznaczyć, że nie spodziewam się wielkiego przełomu w 2020 roku, dnia w którym „wszystko się zmieni”. Zamiast kolejnego Pingwina widzę raczej długotrwały proces, który już trwa i za którym podążamy.
Paulina Kotlarska, SEO specialist w Whites
Wydarzenie rokuTrudno jest wskazać jedno konkretne wydarzenie, które wpłynęło na branżę SEO. Na myśl przychodzą mi trzy rzeczy, które wydarzyły się w 2019 roku. Pierwsza informacja to komunikat Google’a, że tagi „prev” i „next” związane z paginacją stron nie będą brane pod uwagę. Wielu specjalistów twierdziło, że już wcześniej znaczniki nie były „czytane” przez roboty, co również potwierdził Google w oficjalnym komunikacie. Twórcy stron nadal mogą stosować „prev” i „next”, aby kod był przejrzysty i uporządkowany. Dla całej branży jest to jasny komunikat - machine learning cały czas się rozwija i roboty poradzą sobie z odnalezieniem treści ukrytych pod paginacją.
Z drugiej strony pojawiły się nowe znaczniki dotyczące linków wychodzących z serwisów. To kolejna rzecz, która wywołała mniejszą lub większą dyskusję wśród specjalistów. Od tej informacji ze zwiększoną uwagą obserwuję proces linkbuildingu, ale nie zauważyłam, aby dużo osób zaczęło stosować nowe znaczniki.
Kolejne wydarzenie, które wpłynęło na branżę, to rezygnacja Google’a z wyświetlania wyników rozszerzonych w SERP-ach, a konkretnie z wyświetlania oceny tekstów blogowych przez użytkowników. Teraz ocenie podlegają jedynie produkty na sprzedaż w serwisach e-commerce. Z pewnością jest to decyzja, która wpłynie na całą blogosferę. Brak „gwiazdek” przy wynikach wyszukiwania może zmienić poziom ruchu organicznego na stronach, które swoją działalność opierają głównie na wpisach blogowych.
Sukces rokuNowa odsłona Asystenta Google’a to krok naprzód w kierunku rozwoju wyszukiwania głosowego. Sam Asystent pojawił się w polskiej wersji językowej, dzięki czemu od razu zyskał rzesze zwolenników. Osobiście widziałam, jak znajomi rozmawiają ze swoimi asystentami i są z tego bardzo zadowoleni. Cała branża powinna zaprzyjaźnić się z asystentem w swoim telefonie. Wkrótce może się okazać, że będzie to główny sposób wyszukiwania w Internecie.
Projekt rokuMoim odkryciem tego roku zdecydowanie są nowe funkcje Surfera SEO. Wiem, że narzędzie działało już wcześniej, ale uważam, że dopiero teraz autorzy pokazali pełnię możliwości, a z tego co obiło mi się o uszy, to jeszcze nie koniec. Według mnie najciekawsza funkcjonalność to sprawdzanie tekstów oraz tego, w jakim stopniu zostały wykorzystane słowa kluczowe - w porównaniu z konkurencją na daną frazę. Prócz tego pojawiła się również wtyczka do Chrome, która przy wynikach wyszukiwania pokazuje listę fraz powiązanych wraz z ich potencjałem. Wtyczka bardzo ułatwia pracę specjalistów SEO, gdy powstaje potrzeba szybkiej analizy słów kluczowych.
Nowość rokuPierwsza rzecz, która przychodzi mi na myśl, to kolejne elementy, pojawiające się w Google Search Console. Od niedawna w „ulepszeniach” możemy sprawdzić między innymi, jakie podstrony serwisu roboty uznają za szybko, średnio i wolno ładujące. Jest to niejako potwierdzeniem, że jest to jeden z czynników, na które patrzą zarówno użytkownicy, jak i roboty Google’a.
Kolejna nowość to odświeżenie Google Feed i zmiana nazwy na Google Discover. W założeniu jest to miejsce, w którym wyświetlają się treści, interesujące konkretnego użytkownika. Nikogo nie dziwi, że również w tym przypadku algorytm, który za tym stoi nie jest znany. Wiadomo jedynie, że najważniejsza jest jakość treści oraz silna korelacja między tekstem a tym, czego może chcieć użytkownik. Discover to miejsce, w którym użytkownik dostaje informacje, nie zadając pytania. Być może nawet nie zdając sobie sprawy z tego, że chce te informacje otrzymać.
Specjaliści nie podają żadnych konkretnych przykładów z życia, ale kluczem zdają się być wartościowe treści o wysokiej jakości oraz takie, które dostarczają najświeższych informacji. Użytkownik otrzymuje to, co prawdopodobnie jest dla niego najważniejsze w jeszcze krótszym czasie, bo nie musi zadawać pytania. Według oficjalnych komunikatów od Google’a Discover pokazuje treści zgodne z wcześniejszymi interakcjami oraz takie, które użytkownik wybrał do obserwowania. Warto zauważyć, że nie ogranicza się jedynie do artykułów opublikowanych danego dnia. Jeśli starsze treści mogą zainteresować użytkownika, również one pojawią się na liście.
Trend rokuPrzez cały rok obserwuje się trend związany z naciskiem na dostosowanie do urządzeń mobilnych, szybkość ładowania strony oraz jakość treści. Potwierdzeniem tego ostatniego są core update’y oraz pozostałe zmiany algorytmów (w tym Florida 2), które miały miejsce w tym roku. Większość z nich dotyczyło jakości treści oraz korelacji między tym, co wyszukują użytkownicy a tekstem.
Pozostałe dwa elementy, które wymieniłam, to obserwacja tego, co dzieje się na rynku oraz o czym rozmawiają specjaliści branży SEO. Najważniejsze rekomendacje na temat stron internetowych dotyczą dostosowania ich do urządzeń mobilnych oraz szybkości ładowania. Oba te elementy są niezwykle ważne dla użytkowników, a ich niezadowolenie może wpływać na zwiększony współczynnik odrzuceń.
Prognoza na 2020 rokTak samo jak w 2019 roku, tak i w 2020 zgodnie z polityką Mobile First Index duży nacisk będzie położony na rozwój wersji mobilnych serwisów i ich użyteczność dla użytkowników. Strony, które nie będą odpowiednio dostosowane, stracą możliwość skutecznego pozycjonowania, a tym samym dotarcia do szerokiej rzeszy odbiorców docelowych. Użytkownicy, którzy nie będą mogli w łatwy i przyjemny sposób obsługiwać stron na urządzeniach mobilnych, szybko je odrzucą i z dużym prawdopodobieństwem więcej do nich nie powrócą.
Kolejny trend, który jeszcze bardziej zyska na popularności w przyszłym roku, to wyszukiwanie głosowe. Na świecie jest to dużo częściej używane niż w Polsce, ale również Polacy przekonują się do takiego sposobu wyszukiwania informacji. W niedalekiej przyszłości może to prowadzić do stopniowego wyparcia klasycznego sposobu wyszukiwania. Dla specjalistów SEO oraz twórców stron internetowych jest to o tyle ważne, że treści powinny być tworzone w inny sposób. W końcu użytkownicy, chcąc coś wyszukać w wyszukiwarce Google’a, wpiszą jedno słowo, natomiast podczas wyszukiwania głosowego zapytają o to samo pełnym zdaniem. Z tego względu artykuły i pozostałe treści w internecie powinny być bardziej pisane pod język mówiony aniżeli literacką formę.
Ważny w pracy specjalistów będzie również machine learning. który wpływa na SERP’y pod względem korelacji między frazą kluczową a wyświetlanymi wynikami wyszukiwania. Roboty rozumieją coraz więcej, czego wynikiem są wspomniane już zmiany w algorytmach. Treści muszą nie tylko zawierać słowa kluczowe (co kiedyś było kluczem do sukcesu), ale również wyczerpująco odpowiadać na pytania użytkowników. Content is king - nie jest to nowość, ale zdaje się, że z każdym rokiem zyskuje coraz bardziej na znaczeniu.
Piotr Baran, dyrektor operacyjny w Harbingers
Wydarzenie rokuWdrożenie algorytmu BERT ma na celu lepsze poznanie niuansów języka ludzkiego, co bardzo mocno wpływa/wpłynie na to, jak Google interpretuje zapytania. W szczególności istotne, jeśli weźmiemy pod uwagę wzrost zapytań typu voice search.
Blokada Brand24 przez Facebooka z powodu pobierania zbyt dużej ilości danych z Instagrama. Przyczyniło się to do ogromnego spadku wartości akcji z ~38 zł do ~18 zł (początkiem grudnia 2019 ~24 zł).
Sukces rokuSystematyczne uzupełnianie przez Google nowych funkcji w Google Search Console pozwalających na jeszcze lepszą analizę strony pod kątem optymalizacji, ale również pod kątem skuteczności prowadzonych działań SEO.
Porażka / rozczarowanie / kryzys rokuBłędy w algorytmie Google czy przeprowadzane testy przyczyniające się do ogromnych zmian widoczności niektórych serwisów (w szczególności YMYL). Warto wspomnieć o błędach z wyindeksowaniem losowych podstron, z którymi Google nie mógł sobie poradzić przez kilka dni, czy zmianach w algorytmie (wzrost wartości E-A-T), na których np. dailymail.co.uk straciło ponad 50 proc. widoczności w TOP10.
Człowiek rokuWszystkie osoby przyczyniające się do szerzenia specjalistycznej wiedzy branżowej, m.in. Damian Sałkowski i Robert Niechciał, ale też organizatorzy spotkań branżowych (Festiwal SEO czy semKRK).
Serwis / kampania / projekt rokuKampanie Netflixa dostosowane pod każdy rynek, multikanałowo, z doskonałym mixem online’u i offline’u, np. zapowiedź nowych sezonów „Dom z Papieru” czy „Stranger Things”.
Premiera, nowość rokuTechnologia Google Store Visits, dzięki której możemy ocenić wpływ reklamy internetowej (Google Ads czy lokalnego pozycjonowania) na wyniki offline (np. sklepy stacjonarne).
Trend rokuAutomatyzacja kampanii Google Ads. Coraz większa liczba funkcji Google, która staje się automatyczna, sprawia, że rola specjalisty PPC zmienia się z zarządczej na bardziej analityczną i kreatywną.
Rozwój audio, zarówno pod kątem reklamowym (pierwsze kampanie programmatic buying właśnie w obszarze audio), jak i samego rynku podcastów.
Prognoza na 2020 rokWzrost znaczenia E-A-T, wprowadzenie algorytmu BERT oraz rosnąca liczba zapytań typu voice search wymuszą na właścicielach serwisów internetowych dostarczanie jeszcze lepszej jakości treści odpowiadającej na dłuższe zapytania użytkowników.
Poza tym większa liczba dostępnych danych i nowe technologie umożliwiające zaawansowaną segmentację użytkowników (geograficzna, demograficzna, psychograficzna i określenie atrybutów behawioralnych) przyczynią się do skuteczniejszego kierowania reklam.
Krzysztof Kalinowski, specjalista SEO w Mayko
Wydarzenie rokuNie uważam, aby w tym roku miało miejsce jedno wydarzenie, które znacznie wyróżniałoby się na tle innych. Moim zdaniem w poprzednich latach przynajmniej jedna aktualizacja algorytmu, zmiana prawna, nowa usługa lub jej zamknięcie była tą, o której mówiło się w pierwszej kolejności, myśląc o danym roku. Przykładem może być zeszłoroczny Medic Update lub całe zamieszanie związane z RODO. Zamiast o wydarzeniu, można mówić o bardzo dużej liczbie mniejszych testów, które przeprowadza Google w celu ulepszenia swojej wyszukiwarki. Jasno widać kierunek tych zmian - użytkownik ma dostawać coraz większą ilość odpowiedzi już z poziomu wyszukiwarki.
Sukces rokuJako sukces roku określiłbym ciągły rozwój narzędzia Google Search Console. Nowa wersja od 2019 roku wreszcie mogła zastąpić przestarzałego poprzednika. GSC powoli zastępuje kilka narzędzi zewnętrznych, szczególnie w kwestii monitoringu serwisów pod kątem błędów technicznych. Co ważne, ewentualne błędy i ostrzeżenia są przez Google wyłapywane i wskazywany coraz szybciej. W konsoli wciąż pojawiają się nowe funkcjonalności, które skutecznie pomagają w codziennej pracy agencji.
Porażka / rozczarowanie / kryzys rokuMój typ może wydawać się z pozoru nieistotny, jednak porażką roku była z mojej perspektywy informacja Google o braku wsparcia znaczników rel=prev/next. Nie chodzi o samą informację, która jakkolwiek ma wpływ na optymalizację techniczną serwisów korzystających z paginacji, nie jest z pewnością powodem dla umieszczenia jej w tym punkcie. Problemem jest samo zachowania Google, które informując o zmianie, dodało, że weszła ona w życie… już kilka lat temu. Wzbudziło to wiele głosów oburzenia ze strony branży SEO. W końcu informacje o stosowaniu rel=prev/next były oficjalnym stanowiskiem Google. Rozczarowaniem roku jest podejście Google do całej sprawy i szerzej - branży SEO.
Człowiek rokuNależy sobie zadać pytanie, czy SEO jest dziedziną w której określenie Człowiek Roku ma prawo bytu? Na to pytanie odpowiedź zostawiam każdemu z osobna.
Dyplomatycznie, dla mnie człowiekiem roku jest każda osoba z branży, która uświadamia klientom najróżniejszymi kanałami czym jest dzisiaj SEO oraz wskazuje zagrożenia płynące z korzystania z usług wielu pseudoagencji szukających szybkiego zysku bez zwracania uwagi na szkody wyrządzone biznesowi klienta w odleglejszej perspektywie czasu. Nieważne, czy robią to na szkoleniach, branżowych eventach, podcastach czy blogach - uświadomienie jest moim zdaniem korzystne zarówno ze strony klienta jak i branży.
Serwis / kampania / projekt rokuJako kampanię roku wskazałbym rebranding marki Iperfumy na Notino. Po pierwsze, podjęcie odważnej decyzji o zmianie brandu w Polsce. Z punktu widzenia biznesowego jest to decyzja jak najbardziej zrozumiała, ale i ryzykowna, jeżeli dokonuje się jej jako jeden z liderów rynku. Marka chciała być kojarzona jako przedsiębiorstwo międzynarodowe i działające w całej Europie, a Polska była ostatnim krajem, w której przeprowadzono rebranding na Notino.
Co ważniejsze, z punktu widzenia SEO rebranding również został przeprowadzony bardzo sprawnie. Z tego, co widzimy do tej pory, operacja ta w wykonaniu Notino została przeprowadzona bezproblemowo pod kątem ruchu organicznego.
Premiera, nowość roku w PolsceZa premierę roku uważam książkę „SEO Playbook” Sławomira Czajkowskiego. Pozycja świetna dla początkujących w SEO oraz właścicieli serwisów, którzy mają chęci i czujących się na siłach, aby samodzielnie zająć się pozycjonowaniem swojego biznesu. Również osoby pracujące w SEO na co dzień znajdą tam kilka fajnych wskazówek do swojej pracy oraz odkurzą część informacji. Za główne plusy publikacji można uznać naprawdę przystępny język, przystosowanie do polskiego rynku oraz holistyczne ujęcie tematu pozycjonowania.
Premiera, nowość roku na świecieNowością roku w ujęciu światowym jest zmiana podejścia Google do usługi Google Moja Firma. Głównie ze względu na jego potencjalne skutki. Przez dłuższy czas było widać, że ta usługa nie ma pomysłu na siebie i stała w miejscu. Już w poprzednim roku było można zauważyć, że Google chce rozwinąć tą usługę w coś więcej niż krótka wizytówka z opiniami użytkowników. Możliwości takie jak prezentacja przykładowych produktów, nowe formularze dla poszczególnych branż (np. restauracji czy hoteli) czy button z prośbą o wycenę usługi świadczą moim zdaniem o tym, co pisałem w pkt 1 - Google chce jak najwięcej informacji przekazać już na poziomie wyników wyszukiwania. Wiele z nowych opcji jest na razie w fazie beta, jednak zapewne niedługo większość z nich będzie ogólnodostępnych. O czym jeszcze świadczy takie podejście Google? Zapewne w najbliższych latach do Google Moja Firma trafi jakaś forma płatności.
Trend rokuGoogle już jakiś czas temu obrał w miarę jasne ścieżki rozwoju swojej wyszukiwarki i z roku na rok efekty wprowadzanych zmian są coraz bardziej widoczne. Co za tym idzie, trendy również nie ulegają większym zmianom. Zmieniają się za to działania agencji optymalizujących serwisy. Jako główne trendy roku 2019 wskazałbym dwa mało odkrywcze czynniki dotyczące wersji mobilnych serwisów - ich szybkość i kwestie UX.
W tym momencie większość ruchu realnych użytkowników w sieci pochodzi z urządzeń mobilnych. Jest to od lat powtarzany banał, ale można już jasno powiedzieć, że serwisy nieprzystosowane do prezentacji treści na urządzeniach mobilnych nie są przystosowane do wymogów internetu XXI wieku.
Trendem, który ma coraz większe znaczenie na rynku e-commerce, jest rosnące zapotrzebowanie klientów sklepów na jakość usługi, przez co należy rozumieć np. dostępne metody płatności czy sposoby i szybkość przesyłki zamówionego towaru. Cena przestaje być jedynym czynnikiem wpływającym na wybór danego serwisu przez potencjalnego klienta.
Prognoza na 2020 rokPatrząc na lata przeszłe oraz ruchy Google w 2019 roku nie spodziewam się wielkich rewolucji w 2020 roku jeżeli chodzi o sam algorytm. Google z pewnością będzie coraz bardziej premiować serwisy spełniające wymogi o których mówimy od dawna - dobra wersja mobile, przemyślane kwestie UX, szybkość działania oraz oczywiście content. Nie oznacza to, że techniczne kwestie optymalizacji oraz linkowania zeszły na dalszy plan. Są tak samo ważne, jednak dzisiaj większość serwisów zajmujących czołowe miejsca w wyszukiwarce ma te elementy wykonane dobrze i ciężko je przebić tylko tradycyjnym SEO.
W roku 2020 jeszcze większą uwagę przyłożyłbym początkowemu procesowi pracy nad projektem, czyli analizie fraz kluczowych. Serwisy (szczególnie poradnikowe) powinny coraz bardziej przygotowywać się na zmiany, jakie wprowadzi pod tym kątem wyszukiwanie głosowe (w Polsce zapewne nie w przyszłym roku, ale za dwa lata jest to już bardzo prawdopodobne).











