"Nie masz 18 lat, nie możesz być reporterem w Sejmie – jak ustaliliśmy, taką zasadę marszałek Szymon Hołownia zapisał w tzw. zarządzeniu wstępowym, które reguluje poruszanie się po terenach i budynkach znajdujących się w zarządzie Kancelarii Sejmu" - czytamy we wtorkowej "Rzeczpospolitej".
Gazeta informuje, że zmiana weszła w życie 8 października, a Biuro Obsługi Medialnej Kancelarii Sejmu wyjaśnia – jak czytamy w "Rz" – że "nowelizacja ta doprecyzowuje krąg osób uprawnionych do wystawiania na ich rzecz kart prasowych i kart wstępu obsługi technicznej dziennikarzy".
"Stosowana przez Kancelarię Sejmu zasada wystawiania tych dokumentów wyłącznie na rzecz osób, które ukończyły 18. rok życia, została wyraźnie zapisana w przepisach porządkowych" – dodaje cytowane przez "Rz" Biuro Obsługi Medialnej Kancelarii Sejmu.

Według nieoficjalnych ustaleń gazety, zmiana jest efektem działalności 12-letniej Sary Małeckiej-Trzaskoś, zwanej przez media "najmłodszą sejmową reporterką".
12-letnia Sara straciła akredytację
W sierpniu br. szef Kancelarii Sejmu odebrał akredytację dziennikarską Sarze Małeckiej-Trzaskoś, znanej z profilu społecznościowego Perspektywa Sary na TikToku i YouTubie. Dziewczyna nagrywała w Sejmie krótkie rozmowy z politykami.
Szczególnie popularne było nagranie, w którym prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział jej: "To nie są sprawy dla dzieci, także, kochana, odejdź", a gdy dziewczyna zwróciła uwagę, że może korzystać z wolności słowa, dodał: "Wolność słowa nie jest dla dzieci".

Wielu dziennikarzy i komentatorów zwracało uwagę, że dziecko w tym wieku nie powinno pracować i zajmować się poważnymi sprawami.
– Sara spędza dwa dni w miesiącu nauki szkolnej na terenie parlamentu. W zasadzie jednak sprowadza się to do kilku godzin. W tym czasie nagrywa kilkanaście rozmów, które potem publikuję w sieci. Poza tym córka mieszka w Gdańsku, uczy się pilnie w szkole, a jednocześnie realizuje swoją pasję – opisywał latem ub.r. tata nastolatki Franciszek Małecki-Trzaskoś w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Natomiast Sara Małecka-Trzaskoś zaczęła nagrywać wywiady z politykami poza parlamentem. Jak już informowaliśmy, we wrześniu br. pojawiła się jej rozmowa z Grzegorzem Braunem.











