100 mld zł państwowych kredytów dla firm. Morawiecki: celem celów utrzymanie miejsc pracy

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że w ramach tzw. tarczy finansowej firmom różnej wielkości zostaną udzielone kredyty o wartości 100 mld zł, z czego 60 mld zł bezzwrotnie. Program będzie realizowany wspólnie z Narodowym Bankiem Polskim i Polskim Funduszem Rozwoju. - Dla nas gospodarczym celem celów jest utrzymanie miejsc pracy - podkreślił Mateusz Morawiecki.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Z pakietu 100 mld zł w ramach tzw. tarczy finansowej 25 mld zł będzie dostępne dla mikrofirm, 50 mld zł dla małych i średnich firm, a 25 mld zł dla dużych firm. 60 mld zł ma stanowić bezzwrotna część.

Mateusz Morawiecki poinformował, że mikrofirma będzie mogła uzyskać do 324 tys. zł kredytu, a małe i średnie firmy - po 3,5 mln zł. W przypadku dużej firmy finansowanie kapitałowe i płynnościowe będzie wynosiło nawet do 1 mld zł, warunki będą ustalane indywidualnie.

Kredyty dla mikro, małych i średnich firm będą udzielane na trzy lata, przy czym spłaty będą zaczynać się dopiero w drugim roku. Żeby je otrzymać, firma musi spełnić dwa warunki: utrzymać działalność i obecny stan zatrudnienia (szczegółowe proporcje określono w programie). Morawiecki zaznaczył, że w przypadku dużych firm warunkiem jest też płacenie stosownych podatków w Polsce.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/branza-eventowa-apeluje-do-rzadu-o-tarcze-antykryzysowa-2-0-mamy-problem-z-uzyskaniem-kredytow-obrotowych,7170724436830337a ##

Kredyty mają być udzielane na podstawie oświadczeń firm składanych przez internet. Mateusz Morawiecki zapowiedział, że pierwsze środki do przedsiębiorców trafią za dwa-trzy tygodnie. Operatorem programu jest Polski Fundusz Rozwoju.

Jeśli chodzi o mikrofirmy (zatrudniające od 1 do 9 pracowników, mające roczny obrót lub sumę bilansową poniżej 2 mln euro) z kredytów będą mogły skorzystać te, których wpływy w dowolnym miesiącu po 1 lutego br. z powodu epidemii zmalały o minimum 25 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca lub analogicznego miesiąca ub.r.

Do 75 proc. wartości kredytu będzie mogło zostać utworzone: 25 proc. jeśli po roku firma nadal będzie prowadziła działalność, a pozostałe 50 proc. - jeśli utrzymany zostanie stan zatrudnienia (każde zmniejszenie zatrudnienia spowoduje proporcjonalny spadek umorzonej części kredytu).

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/jak-zlozyc-wniosek-o-zwolnienie-ze-skladek-zus-zainteresowanie-przedsiebiorcow-jest-ogromne-zwolnienia-grupowe,7170725483013761a ##

Małe i średnie firmy też muszą spełnić ten warunek, ponadto dla nich maksymalna kwota bezzwrotnej subwencji wyniesie 4, 6 lub 8 proc. rocznej sprzedaży (w zależności od skali jej spadku), a maksymalnie 3,5 mln zł. - 75 proc. subwencji finansowej może być bezzwrotne, w tym 37,5 proc. w zależności od poniesionej przez przedsiębiorstwo straty na sprzedaży, a dodatkowo 37,5 proc. subwencji w zależności od utrzymania średniego zatrudnienia w okresie 12 miesięcy. Zwrot subwencji przez przedsiębiorcę będzie proporcjonalnie wyższy w przypadku spadku zatrudnienia - dodano w serwisie rządowym.

Wsparcie ma przysługiwać podmiotom, które objął zakaz prowadzenia działalności z powodu epidemii.

W przypadku dużych firm warunkami uzyskania kredytu jest m.in. niezaleganie z płatnościami podatków i składek na ubezpieczenia społeczne na koniec lutego br. lub na dzień udzielenia finansowania, posiadanie przez beneficjentów rzeczywistych firm rezydencji podatkowej w Polsce oraz rozliczanie podatków za ostatnie 2 lata obrotowe w naszym kraju.

Takim podmiotom oferowane będą trzy formy kredytowania:- finansowanie płynnościowe w postaci pożyczek lub obligacji na okres 2 lat o wartości nawet do 1 mld zł,- finansowanie preferencyjne w postaci pożyczek preferencyjnych na okres 3 lat częściowo bezzwrotnych i uzależnionych od straty finansowej oraz utrzymania zatrudnienia o wartości do 750 mln zł na podmiot,- finansowanie inwestycyjne w postaci obejmowanych instrumentów kapitałowych (udziałów lub akcji) na zasadach rynkowych lub w ramach pomocy publicznej o wartości do 1 mld zł na podmiot.

Zaznaczono, że z puli 25 mld zł dla dużych firm część bezzwrotna może wynieść do 12 mld zł.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/branza-eventowa-czeka-na-tarcze-antykryzysowa-2-0-rzad-przyjal-strategie-wait-and-see,7170727270680193a ##

Morawiecki: celem utrzymanie od 2 do 4-5 mln miejsc pracy

Mateusz Morawiecki podkreślił, że w sytuacji bezprecedensowego kryzysu i praktycznego wstrzymania działalności w wielu branżach priorytetem jest utrzymanie miejsc pracy i pozycji rynkowych firm. W tym celu niezbędne jest mocne wsparcie ich płynności finansowej.

- Dla nas gospodarczym celem celów jest utrzymanie miejsc pracy - zaznaczył. Ocenił, że dzięki przedstawionemu pakietowi będzie można zachować od 2 do 4-5 mln miejsc pracy.

Szef rządu podkreślił, że przedstawiony pakiet kredytowy jest niezależny od wsparcia oferowanego w ramach tzw. tarczy antykryzysowej przyjętą przez parlament i podpisaną przez prezydenta Andrzeja Dudę pod koniec marca.

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapewnił, że NBP ma niezbędne środki do realizacji tego programu, a także zapewnienia płynności w sektorze finansowym.

Zapewnił, że udział NBP w realizacji tarczy finansowej nie może być postrzegany jako finansowanie działań rządu. - My przeprowadzamy operacje strukturalne na otwartym rynku obligacji zapewniając płynność tego rynku i odpowiednio niską rentowność - stwierdził.

Prezes NBP zaznaczył, że podobnie będzie przebiegać współpraca z Polskim Funduszem Rozwoju przy pakiecie kredytowym. - Polski Fundusz Rozwoju może emitować obligacje, te obligacje, tak jak wszystkie inne gwarantowane przez Skarb Państwa, znajdują się na rynku, kupują je banki a my stanowimy swego rodzaju poduszkę. Banki wiedzą, że bank centralny jest aktywny na tym rynku i my obligacje możemy od banków komercyjnych kupować - opisał.

Z kolei prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys na telekonferencji stwierdził, że środki na sfinansowanie programu kredytowego PFR zamierza pozyskać w ciągu 3-4 miesięcy, emitując obligacje o 2-, 3- i 4-letnim okresie zapadalności.

- Na razie zaciągamy dług, gdy będziemy musieli go spłacać, a nie będziemy mieli na to środki, bo część pożyczek będzie umorzona, otrzymamy na ten cel środki z budżetu państwa - stwierdził Borys.

Zaznaczył, że realizacja programu kredytowego nie powiększy deficytu budżetowego ani długu publicznego w br.

Lewiatan: to może być skuteczne, za mało dla dużych firm

Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan, w komentarzu przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl ocenił, że zawarta w programie kredytowym opcja 75 proc. bezzwrotnych subwencji „może okazać się skutecznym instrumentem chroniącym naszą gospodarkę przed negatywnymi skutkami COVID-19”.

- Wątpliwości może budzić podział środków ze względu na wielkość firm, w szczególności relatywnie niewielka kwota przeznaczona dla dużych przedsiębiorstw, które zatrudniają w naszym kraju ponad 3 mln pracowników. To właśnie tam znajduje się znacząca część cennych miejsc pracy, które decydują o wysokiej pozycji konkurencyjnej naszej gospodarki - zaznaczył.

- Teraz potrzebne są szczegółowe rozwiązania, które zobowiązujemy się skonsultować w ekspresowym tempie. Liczymy zwłaszcza na realne ograniczenie biurokracji i faktycznie bezproblemowy i szybki dostęp do tych środków - podkreślił Baczewski. - Wsparcie finansowe jest ważne, ale ciągle wiele branż czeka na przyjaźniejsze przepisy prawne, które pozwolą im lepiej funkcjonować - zaznaczył.

- Tarcza finansowa ogłoszona przez Mateusza Morawieckiego imponująca ! Ma być prosto, dla wszystkich potrzebujących i bezzwrotnie - pochwalił na Twitterze prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki.

ZPP: to ruch odważny i adekwatny do sytuacji

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców pochwalił, że w nowym programie ma działać maksymalnie uproszczony sposób pozyskiwania finansowania. - Deklaracja ta cieszy tym bardziej, że zaproponowane do tej pory w ramach „tarczy antykryzysowej” działania wspierające płynność były niestety obudowane zbyt skomplikowanymi procedurami i wymogami formalnymi - stwierdziła organizacja.

Przypomniała, że od wybuch epidemii podkreślała, jak konieczne jest błyskawiczne uruchomienie programu zabezpieczającego płynność polskich firm. - Znaczna część podmiotów może bowiem funkcjonować przez pewien czas bez zysków, jednak pogłębione problemy z płynnością mogą doprowadzić do faktycznej fali bankructw. Oznaczałoby to gospodarczą katastrofę, likwidację setek tysięcy (o ile nie milionów) miejsc pracy, oraz zaprzepaszczenie lat bezprecedensowego wzrostu i rozwoju gospodarczego w Polsce - napisano w oświadczeniu ZPP.

- Przedstawiony pakiet wsparcia finansowego dla firm wydaje się być adekwatny dla poziomu zagrożenia wynikającego z pandemii koronawirusa - oceniono. - Cieszymy się, że nasz głos został usłyszany - uważamy, że tym odważnym ruchem rząd ma szanse uratować wiele miejsc pracy i firm. Być może pozwoli to Polsce przejść przez kryzys możliwie suchą stopą, co byłoby bez wątpienia wielkim osiągnięciem - dodała organizacja.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów