Szymon Rusnarczyk nie będzie już kierował serwisem tvgrypl (popularna telewizja internetowa dla graczy, działająca głównie na YouTube), o czym poinformował na Facebooku. Będzie pracował do stycznia 2026 roku. Niebawem ogłosi swoje plany zawodowe, dotyczące serwisu YouTube. "Nagrywać na pewno nie kończę" – napisał.
Jak opisał Rusnarczyk Webedia obecnie przechodzi głęboką restrukturyzację. Zwolnienia trwają w niej na całym świecie. W jego dziale oznaczało to zwolnienie wszystkich pracowników poza montażystą, ale ten jest freelancerem.
– Nie licząc mojego odejścia takie faktyczne zwolnienia to trzy osoby występujące ze mną na tvgry. W moim dziale zwolniono: Urszulę Kwiek, Pawła Woźniaka, Jakuba Paluszka –.przekazał Szymon Rusnarczyk w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
"Nie mogłem się na to zgodzić. Nie chciałem być jedynym pracownikiem kanału, którego cały sens istnienia od 18 lat oparty był na energii, pomysłowości i kreatywności zespołu, który absolutnie uwielbiałem i którym miałem zaszczyt kierować. Zadecydowałem o opuszczeniu firmy - pracy, w której byłem zakochany. Na moim stanowisku zastąpi mnie Oskar Wadowski, obecny szef tvfilmy" – czytamy w poście Szymona Rusnarczyka.

Dodał, że zespół zakładał, że może dojść do cięć. "Dlatego robiliśmy, co mogliśmy, by - oprócz typowego contentu – pojawiały się ambitniejsze projekty, które chcieliśmy zrealizować z czystej pasji do gier. Szykowaliśmy się na, jak to mówił Vin Diesel, One Last Ride: 10 lat Wiedźmina, 5 lat Cyberpunka, 20 lat Most Wanteda, Historia Metina, Historia serii Battlefield. No i choćby moja 5,5-godzinna Yakuza" – napisał.
Przyznał, że tvgry na YouTube w obecnym stanie to "efekt ciężkiej, weekendowej i świątecznej nocnej pracy całego zespołu".
O coraz gorszej sytuacji serwisu gry-online.pl pisaliśmy we wrześniu. Jego wydawca w 2024 roku zanotował spadek przychodów o ponad jedną piątą. Koszty ograniczył tylko minimalnie, przez co jego strata netto pogłębiła się z 0,9 do 4,3 mln zł.
W 2024 roku przychody sprzedażowe spółki Webedia Polska, do której należą serwis Gry-online.pl, związane z nim kanały youtube’owe i anglojęzyczna witryna Gamepressure.com, wyniosły 6,53 mln zł, o 22,7 proc. mniej niż przed rokiem.

To kolejny rok, w którym firma zanotowała wyraźny spadek pod tym względem. W 2022 roku wypracowała 12,23 mln zł wpływów.
Już w 2023 roku koszty operacyjne wydawcy Gry-online.pl znacząco przewyższyły przychody, a w ub.r. ta różnica jeszcze się powiększyła. Wydatki zmalały rok do roku jedynie o 4 proc. do 9,4 mln zł.
Wydatki na usługi obce zmniejszyły się z 5,58 do 5,23 mln zł, a na wynagrodzenia – z 2,96 do 2,69 mln. W ub.r. spółka zatrudniała średnio 20,8 pracowników, wobec 18,2 rok wcześniej.










