Prezes wytwórni, Donna Langley, zapowiedziała, iż dalsze plany zależą od przyjęcia nadchodzącego obrazu "Furious 7", ale na pewno należy spodziewać się ciągu dalszego.
- Myślimy o co najmniej trzech filmach, może powstanie więcej - wyjaśnia. - Zobaczymy, jak poradzi sobie nowy film, ale w przypadku poprzednich trzech, czterech części odnotowaliśmy wzrost, szczególnie poza USA.
Producenci podobno rozmawiali już z Justinem Linem, który miałby wyreżyserować ósmą odsłonę.
W najnowszym dziele, Ian Show (Jason Statham) pragnie dokonać zemsty za śmierć brata Owena, eliminując Toretto (Vin Diesel) i jego ekipę. Realizacja obrazu została przerwana z powodu tragicznej śmierci odtwórcy jednej z głównych ról. Paul Walker, wcielający się w Briana O'Connera, zginął w wypadku samochodowym w listopadzie 2013 roku.
W "Furious 7" występują także Tyrese Gibson, Tony Jaa, Kurt Russell, Nathalie Emmanuel, Djimon Hounsou, Lucas Black, John Brotherton, Michelle Rodriguez i Elsa Pataky.
Za kamerą stanął James Wan. Premierę wyznaczono na 3 kwietnia 2015 roku.
