Katarzyna Piekarska dwa miesiące temu skrytykowała reklamę fluidu Lumi Magique firmy L’Oreal pokazującą holenderską modelkę Doutzen Kroes (patrz poniżej). Posłanka oceniła, że zdjęcie jest „mocno generowane komputerowo”, stanowiąc „prosty sygnał: jeśli kupisz ten fluid czy krem, to będziesz wyglądać w ten sposób”. Skargę na grafikę złożyła Komisji Etyki Reklamy (przeczytaj o tym więcej).
Jednak Komisja oceniła właśnie, że reklama L’Oreal z Doutzen Kroes nie wprowadzała odbiorców w błąd, nie naruszając tym samym kodeksu branżowego. O takiej decyzji poinformował dyrektor Komisji Konrad Drozdowski. Szczegółowe uzasadnienie ma zostać opublikowane w ciągu kilku dni.

Katarzyna Piekarska ze zrozumieniem przyjęła tę decyzję, zwracając przy tym uwagę, że w Anglii taka reklama z pewnością zostałaby uznana za nieetyczną. „Dla mnie najważniejsze, że moją skargą uświadomiłam ludziom problem oszustwa w reklamach” - powiedziała posłanka „Gazecie Wyborczej”. Jednocześnie zadeklarowała, że razem z Beatą Bublewicz z PO zamierza założyć Stowarzyszenie Konsumenckie, które będzie m.in. walczyć z nieuczciwością w reklamie.











